Witam.
Mam taką myśl, którą może ktoś z kolegów by usystematyzował. Posiadam UPS Fideltronik Ares 500 bez akumulatora, zdobyczny. Pytanie mam takie co będzie jeśli podłączę do niego akumulator samochodowy np. 45VA i postawię w piwnicy? Czy proporcjonalna większą pojemność np. 45VA da mi np godzinne awaryjne zasilanie małej mocy np. 200W do mieszkania?
Czy ktoś rozważał taka ewentualność i ma jakieś doświadczenia? Rozumiem, że pewnie układ ładowania akumulatora winien być mocniejszy, ale może ktoś ma właśnie jakieś doświadczenia? Zastanawiam się przy tym czy podane czasy pracy w instrukcji zależne są od stanu akumulatora, czy to również jakaś stała czasowa w elektronice? Będę wdzięczny za pomysły, bądź rozwianie moich wątpliwości bo akurat w UPS-ach nigdy nie grzebałem...
Pozdrawiam
Poprawiłem TONI_2003.
Mam taką myśl, którą może ktoś z kolegów by usystematyzował. Posiadam UPS Fideltronik Ares 500 bez akumulatora, zdobyczny. Pytanie mam takie co będzie jeśli podłączę do niego akumulator samochodowy np. 45VA i postawię w piwnicy? Czy proporcjonalna większą pojemność np. 45VA da mi np godzinne awaryjne zasilanie małej mocy np. 200W do mieszkania?
Czy ktoś rozważał taka ewentualność i ma jakieś doświadczenia? Rozumiem, że pewnie układ ładowania akumulatora winien być mocniejszy, ale może ktoś ma właśnie jakieś doświadczenia? Zastanawiam się przy tym czy podane czasy pracy w instrukcji zależne są od stanu akumulatora, czy to również jakaś stała czasowa w elektronice? Będę wdzięczny za pomysły, bądź rozwianie moich wątpliwości bo akurat w UPS-ach nigdy nie grzebałem...
Pozdrawiam
Poprawiłem TONI_2003.