electrolux ewf 10470w woda w zbiorniku na płyn do płukania

Witam, mam problem z moją pralką.
Od niedawna zauważyłam, że od razu na początku prania jednocześnie z proszkiem pralka pobiera płyn do płukania.
Podczas dalszego prania przegródka w zasobniku na środki piorące przeznaczona na płyn do płukania również napełniana jest wodą.

Czy ktoś z Państwa spotkał się z podobną sytuacją?
Będę wdzięczna za pomoc.

Witam.
Wyczyścić zasobnik proszku i płynu oraz oczyścić komorę zasobnika.

Nie pomaga czyszczenie zasobnika i komory. Zauważyłam, że wcześniej, gdy pralka działała bez zarzutu, przy wlewaniu płynu do płukania do zasobnika i przekroczeniu poziomu max, pralka pobierała go od razu, teraz przekraczam poziom max, a płyn stoi w zasobniku...

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że problem z pralką zaczął się tydzień po upływie gwarancji

Nie wiem jak pomóc, bo w końcu nie wiem, czy od razu pobiera płyn? -trzeba wymienić górną cześć obudowy dozownika,czy nie pobiera płynu, a woda leci -trzeba zmienić płyn ,bo nie rozpuszcza go woda.

mala_ewunia wrote:

Nie pomaga czyszczenie zasobnika i komory. Zauważyłam, że wcześniej, gdy pralka działała bez zarzutu, przy wlewaniu płynu do płukania do zasobnika i przekroczeniu poziomu max, pralka pobierała go od razu, teraz przekraczam poziom max, a płyn stoi w zasobniku...

Witam.
Wyczyściłaś dobrze komorę płynu tzw. syfon czyli rurkę i "gwizdek" ? osądzam wprawdzie na odległość ale chyba nie.
Po dokładnym wyczyszczeniu tego co opisałem bierzesz szufladkę pod wodę, przelewasz poziom "max" i widzisz działanie "efektu syfonowego" woda wylatuje Ci od spodu szufladki i opróżnia się zasobnik w komorze płynu.

Witajcie koleżanki i koledzy. Wybaczcie że odgrzewam temat ale w moim Electroluxie EWF10470W zaistniał właśnie problem pobierania z dwóch komór jednocześnie - są to komora prania zasadniczego i komora z której pralka pobiera wodę do płukania końcowego wraz z płynem uszlachetniającym. W momencie gdy urządzenie przełącza na pobieranie z komory II (pranie zasadnicze) przy okazji uaktywnia w około 50% komorę sąsiadującą, co powoduje że nalany płyn spłukiwany jest wraz z proszkiem już do prania zasadniczego i jest to równoznaczne z jego brakiem na ostatnim płukaniu.
Tak jak wspomniałem, pobieranie z komory na płyn wyzwalane jest w około 50%. Podczas ostatniego płukania pobieranie jest normalne, aktywne są wszystkie dysze trzeciej przegródki, tak jak powinno to mieć miejsce.

W skrócie więc - pranie zasadnicze "zabiera" ze sobą płyn, gdyż woda pobierana jest także częściowo z komory przeznaczonej na płyn do płukania.
Ten irytujący stan wystąpił kilka dni temu, dogłębne czyszczenie komory zasobnika pozostało bez efektu. Jakieś pomysły drodzy Elektrodowicze?

Pozdrawiam

Witaj
Udało Ci się rozwiązać ten problem ?? Ja mam ten sam problem, ale w modelu EWS 126540W
Gdy podczas pobierania wody uchylę komorę dozownika, to widać lecącą ciurkiem wodę do komory z płynem. Najgorsze jest to, że nie mogę znaleźć gwarancji ani dowodu zakupu
Jutro wyjmę dozownik i sprawdzę czy to elektrozawór puszcza, czy gdzieś cieknie od dyszy prania zasadniczego, jak się uda to fotkę trzasnę.

Edit

Zrobiłem fotkę

Fotka przedstawię pobieranie wody przez komorę prania zasadniczego. Jak widać ciurkiem leci też do komory płynu do płukania.
Mi to wygląda na przeciek gdzieś między komorami w tym labiryncie, może coś się rozkleiło, żeby to dokładnie sprawdzić musiałbym rozkręcić pralkę. Gdyby to puszczał elektrozawór płynu do płukania to puszczałby przecież cały czas.

Witaj,

tak, wygląda to dokładnie jak u mnie. Chociaż u mnie sytuacja uległa zmianie - woda leci jak należy i to bez mojej interwencji! Jedyne co udało mi się zrobić to zdjąć górną pokrywę żeby zobaczyć co musiałbym rozkręcić żeby się dostać do środka miejsca dystrybucji wody. Pokrywę zamontowałem z powrotem, przygotowałem narzędzia i postanowiłem poczekać aż będę miał chwilę czasu. Pralka z tym "defektem" zrobiła potem jeszcze parę prań aż tu nagle pewnego dnia: uruchamiam, otwieram zasobnik żeby przeprowadzić kontrolę pobierania (od kiedy zauważyłem problem z pobieraniem, robię tak przy każdym praniu) i co widzę? Pobiera normalnie. Nie mam bladego pojęcia jak to się stało. Jedyne tłumaczenie jakie sobie wydedukowałem jest następujące: defekt został faktycznie wyzwolony przez jakieś subtelne wewnętrzne przesunięcie albo zanieczyszczenie którego zwykłym, powierzchownym czyszczeniem się nie usunie. Taki wniosek nasunął mi się dlatego, ponieważ poprawę zauważyłem bezpośrednio po praniu gdzie wirowania w przeciągu całego cyklu były ekstremalnie niewyważone (pralce zdarzyło się nawet ruszyć z miejsca co dotychczas nigdy jeszcze miejsca nie miało). Wibracje i drgania - a wręcz uderzenia - musiały ruszyć "to coś" i jak na razie wszystko wróciło do normy. Nie wiem jak dalece moja teoria jest słuszna, nie wiem też jak długotrwała będzie poprawa. Pralkę mam pod obserwacją, na razie zrezygnowałem z rozkręcania.

Mój electrolux robi tak od nowości, od razu rozebrałem zeby zobaczyć o co chodzi, moim zdaniem to wada konstrukcyjna, kanał wody pobierajacej proszek i kanał pobierającej płyn krzyżują się, na tym połączeniu małe ilosci wody pobierajacej proszek wpadają w kanał płynu do płukania. Pralkę mam wypoziomowaną.
Koledze powyżej mogło zmienić sie ciśnienie w instalacji wodnej, po przymknięciu kranu woda płynie wolniej i nie wpada w ten drugi kanał.

Jeśli jest jak piszesz to problem będzie się nasilał , bo otworki będą się zakamieniały i co raz więcej wody będzie wciskane tam gdzie nie powinno .

Ja na razie to zostawiłem, nic nie rozbierałem.
Zauważyłem że później pralka pobiera wodę do płukania z komory prania wstępnego, tak więc płyn wystarczy wlać w późniejszym terminie, przynajmniej tak było na praniu syntetyków z funkcją "time manager"
Inne programy na razie nie sprawdzone.

Tak, myślę że masz racje z zakamienianiem. Ja osobiście radzę sobie z tym problemem w ten sposób że z powodu alergii jednego z domowników na detergenty zawsze po praniu nastawiam na dodatkowe płukanie i wtedy wlewam płyn do płukania do komory.

Nie wiem jak to z tym ciśnieniem bo jedną z wypróbowywanych solucji gdy problem jeszcze występował było obniżenie ciśnienia poprzez przykręcanie zaworu. Nic się nie zmieniało. Dziwne. Jak na razie pralka nadal pracuje poprawnie.