pomiar temperatur kotła oraz spalin przez sonde lambda

Witam
Jest to mój pierwszy post na tym forum.

Od dłuższego czasu chodzi mi po głowie pomysł by zrobić urządzenie które będzie mierzyć temperaturę kotła. Dokładnie chodzi mi o pomiar kilku temperatur: temperatura w komorze spalania, gazów wylotowych, wody na odpływie i dopływie kotła, jeden zapasowy pomiar wody, następna rzecz to odczyt spalin z sondy lambda przy kominie.
to jest pierwszy etap który chcę wykonać.
W drugim etapie chce zrobić sterowanie przepustnicą dmuchawy z wykorzystaniem silnika krokowego, serwomotoru lub innego urządzenia. Tutaj zdaję sobie sprawę, że będzie potrzebny enkoder lub inna rzecz do analizowania położenia przepustnicy.
W trzecim etapie chcę dołączyć sterowanie podawaniem, węgla, przedmuchami itd.
By to wszystko ogarnąć potrzebuję połączenia z komputerem które później ułatwi obsługę kotła.
Czy jest ktoś kto jest mi w stanie pomóc??
Dobrać sterownik plc lub inne urządzenie.

Z góry dziękuję.

Witam
Może niezupełnie tak jak opisałeś, ale wykonałem coś podobnego w moim kotłe Ogniwo S6WC-20, a ponieważ parę razy już o tym pisałem aby nie popadać w schematy, to w maksymalnym skrócie:
PLC - sterownik swobodnie programowalny MR65Multico - Frisko, firma proponuje też inne o rozszerzonych możliwościach, darmowy program, biblioteki, język FBD.
Pomiary temperatur na Pt1000, Fe-Ko, KTY81-200 - spaliny, wejście i wyjście wody, wewnętrzna i zewnętrzna, pomiar temp. nad paleniskiem.
Sterowanie wlotem powietrza głównego pod ruszt - silnik prądu stałego 12V od wycieraczek, powietrzem wtórnym nad palenisko - fragment napędu tacki CD lub DVD, przpustnicą spalin - napęd rusztu z kuchni, pompa CO.
Wszystko w miarę działa, ale ponieważ jestem totalnym amtorem programistą cały czas poprawki. Brakuje więc silnika krokowego, sondy Lambda. Nie wiem więc czy ten zestaw Cię zainteresuje. Zapomniałem dodać, że zainstalowałem sobie SCADA IGSSFREE50, w ograniczonej wersji, ale bez ograniczeń czasowych, można wizualizować do 65 obiektów, komunikacja w moim przypadku po Modbus RTU.
Pozdrawiam

Dziękuję Tob53 za odpowiedź.

Poczytałem trochę o tym sterowniku. Na początku zapowiadało się dobrze ale z tego co wyczytałem to nie da rady wysterować silniczka krokowego ;(

Jeszcze raz wielkie dzięki za fatygę
Pozdrawiam

Ja palę drzewem i chciałbym też zrealizować swój pomysł, mianowicie chodzi mi o czujnik przejrzystości spalin, mam nawet pomysł jak to wykonać tylko jakoś nie mogę się przybrać.
Zauważyłem że jeśli urywa się płomień na wymienniku, to sprawność kotła mocno spada i wtedy dym zasówa przez komin , a nie chcę jechać cały czas na pełnej mocy bo bym musiał siedzieć przy kotle i podkładać, jednocześnie otwierać okna.

Przerobiłem swój kocioł na zgazowujący, ale musi być zachowany określony ciąg żeby zgazowanie zachodziło prawidłowo, wszystko zależy też od pogody, temperatury kotła i paliwa.

I tak to sobie wymyśliłem, jeśli spaliny są ciemne to sterownik podaje dodatkową porcję powietrza i odwrotnie, do tego może jeszcze pasowało by mierzyć temperaturę spalin no i kotła, ale temperatura kotła to trzeciorzędna rzecz bo mam duży bufor.

Jeśli chodzi o twoje wymagania, to zapewniam cię gotowy kocioł z podajnikiem na ekogroszek spełni je niemal wszystkie (oprócz niepotrzebnej sondy i komputera) i do tego będzie tańszy .

Chwalebne, ale weźcie pod uwagę jedno, coś co ma wąchać lub patrzyć w spaliny w tego typu piecach będzie musiało być często czyszczone

Z wąchaniem to moim zdaniem niem sensu nic kombinować bo na 100% w naszym przypadku to strata czasu i pieniędzy na czujniki.
Co innego ,,patrzałka,, ,ja wymyśliłem jak to zrobię, pomiar przejrzystości przez np, fotorezystor i żarówka lub dioda, do rury kominowej na przeciw siebie zamocuję rurki calowe ok 15cm, do tych rurek następne 1/2 cala i na końcu czujniki, od dołu do rurek 1/2 cala podłącze świeże powietrze grawitacyjnie(powietrze ma za zadanie wypychać dym z rurek i nie pozwalać by dym zanieczyścił czujniki.

Jak chcesz wiedzieć co się dzieje na palenisku to badaj jego promieniowanie. Nie trzeba patrzałki a odpowiednio zmodyfikowany termometr.

Teoretycznie pomiar temp spalin już dużo powie, spróbuję się pobawić jak będę miał trochę wolnego czasu.
Jako mechanizm podnoszenia klapki powietrza , zastosuję elektryczny siłownik termiczny od zaworu i regulator z pid, jakoś powinno działać

O ile temperatura w piecu może osiągać 300 oC, o tyle temperatura gazów spalinowych na pewno jest niższa, a sonda Lambda w niższej temperaturze nie działa.
Gdyby można zastosować sondę Lambda można określić poziom tlenu w spalinach, a w ten sposób pośrednio można stwierdzić orientacyjne stężenia CO i CO2. Poza tymi związkami w spalinach mogą być jakieś "syfy" typu sadze oraz N2.