Witam,
Mam do szanownych kolegów pytanie o niestandardowy, wydaje mi się, sposób wykorzystania timera2. Dokładniej chodzi mi o to, aby używać go w trybie asynchronicznym do zliczania impulsów podanych na wyprowadzenie TOSC1.
Potrzebuję rozczaić taką możliwość, ponieważ zmuszony jestem wykorzystać dokładnie to wejście timera2 do zliczania impulsów. Testy wykonuję w ten sposób, że 'szturcham' wejście TOSC1 +5v , a w programie sprawdzam stan rejestru TCNT2 - dowiaduję się w ten sposób, czy timer2 zlicza sygnały (rozpoznaje je jako taktowanie). Niestety cały czas rejestr jest równy 0.
Dodam jeszcze, że jestem pewien, że zadaję sygnał na wyprowadzenie TOSC1 w sposób prawidłowy (gdy nieskonfigurowany timer2, uC rozpoznaje zmiany stanu pinu TOSC1).
Zamieszczam kod którym inicjalizuję timer2, może tu robię jakiś błąd.
Z góry dziękuję za pomoc.
Mam do szanownych kolegów pytanie o niestandardowy, wydaje mi się, sposób wykorzystania timera2. Dokładniej chodzi mi o to, aby używać go w trybie asynchronicznym do zliczania impulsów podanych na wyprowadzenie TOSC1.
Potrzebuję rozczaić taką możliwość, ponieważ zmuszony jestem wykorzystać dokładnie to wejście timera2 do zliczania impulsów. Testy wykonuję w ten sposób, że 'szturcham' wejście TOSC1 +5v , a w programie sprawdzam stan rejestru TCNT2 - dowiaduję się w ten sposób, czy timer2 zlicza sygnały (rozpoznaje je jako taktowanie). Niestety cały czas rejestr jest równy 0.
Dodam jeszcze, że jestem pewien, że zadaję sygnał na wyprowadzenie TOSC1 w sposób prawidłowy (gdy nieskonfigurowany timer2, uC rozpoznaje zmiany stanu pinu TOSC1).
Zamieszczam kod którym inicjalizuję timer2, może tu robię jakiś błąd.
Z góry dziękuję za pomoc.
Code: c