Witam.
Posiadam głośniki Logitech Z523. W prawym głośniku znajduję się część elektroniki, regulacja głośności basów, dodatkowe wejścia. Głośnik ten jest połączony z Subwooferem za pomocą kabla RS-232. Oto jak wygląda panel ze złączami na subwooferze
Kabel (ten RS232) jest jak dla mnie za krótki więc dokupiłem osobny kabel RS232 i wykorzystałem jako przedłużkę. Jeden koniec podpiąłem do tego kabla z prawego głośnika a drugi do wejścia na subwooferze. Wszystko chodzi ładnie pięknie z tym, że od czasu do czasu nawet gdy nie puszczę a jedynie włączę głośniki to słychać jak subwoofer "trzaska" słychać takie mocne basy. Niekiedy np. nie słychać dźwięku z prawego głośnika. Ostatnio doszedłem do wniosku że gdy poruszam wtyczką podpiętą do subwoofera, to wtedy właśnie mu tak odbija, to samo się dzieję gdy odepnę ten dokupiony kabel RS232 i podepnę tak jak oryginalnie powinno być.
Zaczęło mnie to denerwować więc wpadłem na pomysł (po rozkręceniu subwoofera i prawego głośnika) że elektronikę z prawego głośnika wymontuję i wmontuję do subwoofera, bo to wygląda tak ze w prawym głośniku jest część elektroniki (wychodzi na to że ona odpowiada tylko za regulację basów i mocy dźwięku) i w subwooferze jest druga część elektroniki (zasilacz, i wzmacniacz).
Ja używam do podłączenia tego zestawu do komputera kabla jack-rca, rca są podłączone do subwoofera do tych wejść czerwonego i białego. I teraz wychodzi na to że dźwięk leci z subwoofera przez kabel RS232 do prawego głośnika tam odbywa się regulacja głośności i potem wraca do subwoofera gdzie jest wzmacniany i wraca znowu do prawego głośnika już do samych głośników. Wnioskuję to na podstawie tego, że te kable z przewodu RS232 są podpisane na płytce w ten sposób
GND -to masa wiadomo
RO -to jest sygnał już do samego głośnika (przychodzący z subwoofera)
RGND -masa głośnika
STB -nie wiem
SUB! -nie wiem
12V -zasilanie
LI -nie wiem (ale chyba sygnał wejściowy tzn głośniki oprócz wejścia RCA mają zwykłą wtyczkę jack zieloną)
RI -nie wiem 9pewnie to co wyżej - kanał prawy)
RCAL -RCA Lewe
RCAR -RCA Prawe
I teraz myślę żeby właśnie tą elektronikę z prawego głośnika wrzucić do subwoofera dzięki czemu sygnał nie będzie musiał przelatywać przez ten kabel RS232 więc nie powinno być zakłóceń, a przez RS232 puścić tylko już gotowy sygnał do samych głośników.
Mam więc pytanie czy można zamiast tych potencjometrów które znajdują się oryginalnie (do regulacji głośności i basów) zastosować potencjometr cyfrowy? Np. coś tego typu AD5207? Ten potencjometr obrotowy, czy jak to tam się zwie od basów też ma 50K. Więc czy takie potencjometry będą dobre, w sensie czy zniekształcą mi bardzo dźwięk? Wiem że trzeba je sterować przez uC ale to nie problem. A może polecacie jakieś inne? I na co powinno się zwracać uwagę aby wybrać jak najlepsze? Na współczynnik tolerancji?
Trochę się rozpisałem, ale myślę, że dobrze wytłumaczyłem o co chodzi
Czekam na odpowiedzi
pozdrawiam
Posiadam głośniki Logitech Z523. W prawym głośniku znajduję się część elektroniki, regulacja głośności basów, dodatkowe wejścia. Głośnik ten jest połączony z Subwooferem za pomocą kabla RS-232. Oto jak wygląda panel ze złączami na subwooferze

Kabel (ten RS232) jest jak dla mnie za krótki więc dokupiłem osobny kabel RS232 i wykorzystałem jako przedłużkę. Jeden koniec podpiąłem do tego kabla z prawego głośnika a drugi do wejścia na subwooferze. Wszystko chodzi ładnie pięknie z tym, że od czasu do czasu nawet gdy nie puszczę a jedynie włączę głośniki to słychać jak subwoofer "trzaska" słychać takie mocne basy. Niekiedy np. nie słychać dźwięku z prawego głośnika. Ostatnio doszedłem do wniosku że gdy poruszam wtyczką podpiętą do subwoofera, to wtedy właśnie mu tak odbija, to samo się dzieję gdy odepnę ten dokupiony kabel RS232 i podepnę tak jak oryginalnie powinno być.
Zaczęło mnie to denerwować więc wpadłem na pomysł (po rozkręceniu subwoofera i prawego głośnika) że elektronikę z prawego głośnika wymontuję i wmontuję do subwoofera, bo to wygląda tak ze w prawym głośniku jest część elektroniki (wychodzi na to że ona odpowiada tylko za regulację basów i mocy dźwięku) i w subwooferze jest druga część elektroniki (zasilacz, i wzmacniacz).
Ja używam do podłączenia tego zestawu do komputera kabla jack-rca, rca są podłączone do subwoofera do tych wejść czerwonego i białego. I teraz wychodzi na to że dźwięk leci z subwoofera przez kabel RS232 do prawego głośnika tam odbywa się regulacja głośności i potem wraca do subwoofera gdzie jest wzmacniany i wraca znowu do prawego głośnika już do samych głośników. Wnioskuję to na podstawie tego, że te kable z przewodu RS232 są podpisane na płytce w ten sposób
GND -to masa wiadomo
RO -to jest sygnał już do samego głośnika (przychodzący z subwoofera)
RGND -masa głośnika
STB -nie wiem
SUB! -nie wiem
12V -zasilanie
LI -nie wiem (ale chyba sygnał wejściowy tzn głośniki oprócz wejścia RCA mają zwykłą wtyczkę jack zieloną)
RI -nie wiem 9pewnie to co wyżej - kanał prawy)
RCAL -RCA Lewe
RCAR -RCA Prawe
I teraz myślę żeby właśnie tą elektronikę z prawego głośnika wrzucić do subwoofera dzięki czemu sygnał nie będzie musiał przelatywać przez ten kabel RS232 więc nie powinno być zakłóceń, a przez RS232 puścić tylko już gotowy sygnał do samych głośników.
Mam więc pytanie czy można zamiast tych potencjometrów które znajdują się oryginalnie (do regulacji głośności i basów) zastosować potencjometr cyfrowy? Np. coś tego typu AD5207? Ten potencjometr obrotowy, czy jak to tam się zwie od basów też ma 50K. Więc czy takie potencjometry będą dobre, w sensie czy zniekształcą mi bardzo dźwięk? Wiem że trzeba je sterować przez uC ale to nie problem. A może polecacie jakieś inne? I na co powinno się zwracać uwagę aby wybrać jak najlepsze? Na współczynnik tolerancji?
Trochę się rozpisałem, ale myślę, że dobrze wytłumaczyłem o co chodzi

Czekam na odpowiedzi
pozdrawiam