Toshiba A350-13B Blue screen of death przy korzystaniu z programu!

Pomóżcie!!! Na laptopie mialem zainstalowany windows 7 professional 64bit oryginalny. Chciałem nagrać obraz plyty windowsa xp na pamięć USB, użyłem do tego celu programu wintoflash. wyszedlem na chwile i zobaczylem ze wyskoczyl jakis blad, myslalem ze zle sformatowalem pendriva. na bledzie kliknalem ok i nagle patrze wszystkie ikony na pulpicie mi zniknely oprocz moj komputer i kosz, ktore byly napisane po angielsku(tzn. recycler i my computer)!!! chwile potem wyskoczyl bluee screan nie zdazylem zobaczy kodu bledu i komputer sie zrestartowal. wyskoczyl czarny ekran a na nim literka "j" i "_", czarny ekran tak jak tryb awaryjny i wlaśnie na nim napisane "j_" i nic sie nie da zrobic!!! mysle wgram windowsa 7, no trudno mialem tam programy i troche dokumentow ale przeboleje.(probowalem naprawy windowsa ale nie byl w stanie naprawic). chce wgrac windowsa 7 a tu nagle patrze nie ma moich partycji!!!!!! tylko jest jedna 486gb podpisana partycja0. Ludzie pomóżcie!!! miałem tam tyle cennych danych!!! mialem kopie systemu na drugiej partycji!! jak moze nie byc moich partycji c, d, e? tylko jest jedna przy instalacji windowsa!!! jak ktos zna jakies programy do odzysku danych to prosze napisac!

Kolego najpierw to ty się napij waleriany. Zdaje się ci z tej tragedii zaczął słowotok.

1) Nic nie rób z dyskiem a w szczególności nie próbuj jakiś instalacji !
2) Podepnij ten dysk pod inny system
3) Podaj co tu opisane : https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1445635.html
4) Podaj SMART https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1467175.html
5) No i pamiętaj uspokój się.

nie bede rozkrecal laptopa, bo jeszcze zepsuje dysk i dopiero bedzie tragedia, chyba ze sie da podpiac bezposrednio z laptopa przez usb to moge sprobowac, probuje programami do odzysku ale nie wiem czy da rade, zainstalowalem tylko windowsa 7 od nowa musze odzyskac te dane, przypominam ze komp sie zrestartowal i gdy instalowalem windowsa to byla tylko jedna pusta partycja 500gb a mialem 3, wiec tak jakby sie dysk zrestartowal sam

Quote:

zainstalowalem tylko windowsa 7

Tylko czy AŻ !
Nie będą to chyba dobre dla ciebie wiadomości.
1) Nadpisujesz dane
2) Instalowałeś Windowsa na całym dysku a nie na jego małej początkowej cześci
3) Nadpisujesz dalej dane
4) Nadpisując tracisz je bezpowrotnie wszystko teraz zależy od tego ile jeszcze złego zrobisz.

Kurcze masz racje ;/. Mam takie pytanko, czy jak zainstalowałem Windowsa 7 to czy te pliki z windowsa są porozsiewane po całym dysku czy są zapisane po kolei na dysku twardym (np. tak jak na płycie CD dane zapisują się od wewnątrz do zewnątrz "po kolei")? Mi kumpel mówił, że jeżeli formata nie robiłem to jeszcze się da odzyskać dane. Przecież to jest coś nieprawdopodobnego, przecież te dane nie mogły się usunąć w ciągu ułamka sekundy, komp się zrestartował i usunął wszystkie partycje z wszystkimi danymi, te dane muszą tam być, to tak jakby się dysk "zresetował", po prostu wykrywało go tak jakbym go dopiero co kupił (czyli jedna partycja 476GB, brak plików w "środku"). Korzystałem oczywiście z legalnego oprogramowania (Wintoflash), nagrywałem obraz płyty na pendrive'a i w trakcie wyskoczył BSOD tak jak pisałem wcześniej. A laptopa dam informatykowi, który posiada specjalistyczne oprogramowanie od odzyskiwania danych, zobaczymy czy da się to odzyskać.

Na początku dane były do odzyskania w 100% teraz pracując nadal na nim nadpisujesz kolejne dane, dane fizycznie zapisywane są w różnych miejscach na dysku (nie "po kolei"), rób tak dalej, a nie będzie już czego odzyskiwać (nawet sam pracujący komputer CAŁY czas nadpisuje dane np: zapisując do pliku wymiany na dysku).

Aby zrozumieć co robisz musisz zrozumieć jak to jest zbudowane i jak to działa.

Inaczej. Aby jeździć nie trzeba być profesorem mechaniki ale trzeba umieć się posługiwać samochodem i znać zasady poruszania się. Ale jeśli chciał byś zbudować lub naprawić samochód i wiedzieć dlaczego się zepsuł to już nie będzie to tak oczywiście proste.
Dlatego nie napisze ci tu całego wykładu jak jest NTFS zbudowany i MBR na elektrodzie jest o tym.
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic962055.html
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic891920.html

To znaczy, wgrałem windowsa 7 i 2 programy w celu podjęcia próby odzyskania danych, niestety bezskutecznie. Od tamtego momentu nie uruchamiałem laptopa, bo właśnie będzie mi nadpisywało pliki, np różnorakie procesy niezależne ode mnie. Ale z tego co pamiętam to po kilku uruchomieniach (po ktorych wyskakiwalo wlasnie to dziwne czarne tlo z literka "j") wyskakiwało coś z boot mbr, ale nie dalo się tego naprawić bo przecierz po wpisywaniu komendy wyskoczylo mi oszywiscie ze ilosc zainstalowanych "windowsow" wynosi 0.

P.S. Na moim PC-cie mam włożony procesor Sempron 2400, a w BIOS-ie wykrywa mi Athlona 1000. Moja płyta główna to Asrock K7S8X.

Kolega migol21 wysłał Ci dwa linki, gdzie wszystko jest dokładnie i po kolei opisane. Streszczając, abyś już więcej nie szkodził, na początek dysk jako drugi podłączyć do PC i zrobić kopię posektorową całego, a dopiero później bawić się w odzyskiwanie na KOPII.