Witam, mam problem z moim wzmacniaczem Weconic VX-4270. Spaliły się w nim tranzystory końcowe oryginalne to SEC a1695-() i SEC c4468-() przynajmniej takie były jak otworzyłem wzmacniacz. Na początku wstawiłem zamienniki bd911 i bd912, na kanałach do których były podłączone głośniki przednie te tranzystory dawały rade lecz na kolejnych 2 kanałach w mostku cały czas się któryś palił albo 911 albo 912. Więc wymieniłem na tych dwóch kanałach tranzystory na trochę mocniejsze i wstawiłem bd249C i bd250C i już myślałem że wszystko będzie ok gdyż wzmacniacz wytrzymywał obciążenie skrzyni basowej lecz pojawiło się trzeszczenie w przednich głośnikach ;/ I teraz nie bardzo wiem co zrobić. Czy to trzeszczenie powstało przez to że na dwóch kanałach są 911 i 912 a na dwóch 249 i 250 czy po prostu te 249 i 250 są nieodpowiednie do tego wzmacniacza. Dodam że jestem początkujący i jeśli popełniłem rażące błędy to proszę o wyrozumiałość. Szukałem podobnych tematów ale nie znalazłem odpowiedzi. Proszę o pomoc. Oto fotki wzmacniacza:



