Czujnik położenia tłoka w siłowniku hydraulicznym

Witam. Chciałbym zrobić taki czujnik i miałoby to wyglądać tak że razem z tłokiem byłby połączony potencjometr suwakowy o skoku 100mm, a do potencjometru chciałbym zrobić wyświetlacz z 20 diodami LED tak żeby jedna dioda zapalała się po wysunięciu tłoka o 0,5cm i każda kolejna o następne 0,5 cm. Wszystko byłoby podłączone pod 12V. Proszę was o poradę czy jest takie coś możliwe do zrobienia, ewentualnie jaki koszt mniej więcej zrobienia takiego czegoś i jakiś schemat jak zrobić taki wyświetlacz, lub czy idzie coś takiego kupić. Z góry dzięki za odpowiedzi.

Poczytaj o metodzie bezstykowej sygnalizacji położenia tłoka (BSPT).
Dostępne dane na stronach producentów- SMC, Prema itd.
V.

Twoje rozwiązanie można oprzeć na specjalizowanych układach scalonych (linijkach diodowych) gdzie ilość zapalonych diód jest zależna od napięcia (z Twojego potencjometu robisz dzielnik napięcia i wprowadzasz wartość napięcia na wejście sterujące scalaka)
temat był już poruszany: np. https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic481533.html

Tą linijkę diod można zrobić na układzie LM 3914, do tego potencjometr suwakowy o jak największym skoku i liniowej charakterystyce rezystancji. Kwestia tylko połączenia suwaka potencjometru przez odpowiednią dźwignię.

Jaki najlepiej zastosować potencjometr, o jakie rezystancji, a może macie jakiś lepszy pomysł czym by można zastąpić potencjometr?

Może to być potencjometr powiedzmy 1 k, oczywiście z liniową charakterystyką. Nie polecam zbyt dużej rezystancji. Można by też równoległe do tłoczyska przymocować prowadnicę po której ślizgałby się magnes przymocowany do tłoka. Na prowadnicy natomiast rozmieścić w równych odległościach kilka kontraktronów, które włączały by obwody z diodami LED. Rozwiązanie mechaniczne, ale skuteczne.

A ajkim środowisku będzie to pracowało ? Bo jeżeli w jakimś agresywnym lub na zewnątrz to przy połączeniu mechanicznym potencjometru i odsłonietych jego ślizgach to zaraz ślizgi potencjometru się zabrudzą lub uszkodzą i cały pomiar bedzie do bani. Jeżeli ma to być w srodowisku agresywnym to ma to być szczelne i wówczas tylko metody bezstykowe np. kontraktrony kolegi rzeszutek1. Ponadto ile cykli ten tłok bedzie wykonywał i w jakim zakresie? Bo jeżeli to będzie praca ciągła i w małym zakresie wówczas znowu mamy do czynienia z błyskawicznym wykończeniem potencjometru. Zastanów sie aby cała twoja praca nie poszła na marne za miesiąc lub bedziesz ją musiał wykonywać dwa razy.

niemy wrote:

Jeżeli ma to być w srodowisku agresywnym to ma to być szczelne i wówczas tylko metody bezstykowe

No tu kolega ma rację, co do tych metod można by się również pokusić o rozwiązanie na nadajnikach ultradźwiękowych (jak w czujnikach parkowania). Jeśli powiedzmy skok tłoka miałby jakieś 50 cm, czy więcej to układ by działał bez większych problemów. Na portalach aukcyjnych są gotowe zestawy do samochodów z linijkami led. Jakby je "przeskalował" mogłyby spełniać właśnie rolę czujnika położenia tłoka. Trzeba by tylko na końcu tłoczyska zamocować ekran od którego odbijał by się te ultradźwięki.

Witam. A czy mógłby być czujnik paliwa od jakiegoś samochodu. Niektóre mają duże skoki i różne rozwiązania. Pozdrawiam.

Jeżeli połączyć to przez odpowiednią przekładnie to powinno w miarę działać

Do tego zastosowania można zastosować tylko specjalne potencjometry liniowe precyzyjne tu link http://trim-pot.com.pl/produkty.php?id_kategoria=185.
Tylko taki potencjometr zapewni stosunkowo długi okres użytkowania dzięki swojej konstrukcji. Do tego propozycja pafciowaw.
Rozwiązanie z BSPT raczej odpada ze względu na wielkość czujników położenia tłoka trudno je umieścić na siłowniku a i siłownik specjalny być musi z tłokiem magnetycznym