Cześć, mam projektor Htiachi CP-RX60Z. Ma on wbudowany balast, którego schemat i zdjęcia kiedyś już wrzucał kolega KasCom: link do schematu:
https://www.elektroda.pl/rtvforum/download.php?id=452156 https://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=9986996#9986996
Zmieniłem w nim potencjometr VR1 z 1.2k na 5k, ustawiłem na 2.7k i podłączyłem palnik xenon 55w i mam problem taki, że po puszczeniu w ten palnik nominalnej mocy tj. 55W (zakładając sprawność balastu na poziomie 90%) napięcie AC na lampie wzrasta powoli i w końcu osiąga 150-160V i projektor sie wyłącza.
Jak puszczam w lampe ok. 45W, to wtedy w miarę stabilnie trzyma 137V i działa znacznie dłużej, aczkolwiek najdłużej jak testowałem to 15min. Palnik jest dość nowy, bo eksperymenty z pomiarem mocy robiłem na innym i wydaje mi się, że to napięcie jest za duże (z tego co mi się wydaje napięcie w okolicy 100V jest w miarę ok).
Stąd moje pytania:
1. Czy właściwie zmniejszam moc tego balastu, czy może powinienem jeszcze coś innego zrobić, żeby obniżyć moc, a nie zwiększać napięcia na palniku ?
2. Czy wzrost napięcia wynika z samej lampy (że żeby osiągnąć określoną moc, to napięcie na niej musi być wyższe), czy to balast trzyma tak wysokie napięcie z jakiegoś powodu ?
3. Czy możliwe jest, że jest to palnik 35W, a tylko sprzedany jako 55W (kupiony na all...., jedyny 55W) i przez puszczanie trochę większej mocy już go zajechałem i dlatego tak wysokie napięcie ? Z tego co czytałem na elektrodzie 55W xenon powinien wytrzymać nawet koło 70W.
4. Gdzie kupić pewne palniki 55W lub 100W. Bo na all.... nie ma wyboru za dużego i mogą to być jakieś ściemy ?
Będę wdzięczny za pomoc, bo 45W daje słabe światło, a poza tym działa to na krawędzi i zawsze się może wyłączyć.