Witam.
Posiadam kocioł Defro Optima Komfort Plus nowa linia ze sterownikiem firmy techserwis Defro RU PID.
Czy jest możliwość ustawienia przedmuchów (co jakiś czas oraz regulacja siły wentylatora) ?
Czy znacie kod do ekranu instalatora lub ekranu serwisowego (dokładnej nazwy nie pamiętam) ?
z góry dzięki za odpowiedź
wielkie dzieki za ten kod. Poustawiałem trochę i widze potencjał, aby mniej palił ten piecyk. Ma ktośmoze go w połączeniu z ogrzewaniem podłogowym? no i czy ma ktoś kod to menu "zabezpieczenia"
U mnie ten piec chodzi od wczoraj. Widzę, że będzie oszczędny tylko, że przy paleniu od dołu strasznie kopci. Jak odpalę od góry nawet nie widać, że się pali.
jak go rozpalasz od góry? węgiel? czy drewno? ja jestem totalnie początkujący. W ogóle to mam Optamie Komfort plus 30 KW - jednakże stosuje go do około 180 m podlogówki. Aha - jaką rure (cali) masz na zasilanie i powrót?
Na razie ogrzewam dom w budowie, bez posadzek i ocieplonego dachu więc wyniki spalania są bardzo wysokie. Piec chodzi na 65 stopni. I generalnie około 30 kg średniej klasy węgla pali się (od dołu) ok 8-10h. Jeżeli od góry odpalę to wychodzi około 15h.
Ogrzewam 90 m2 plus 150l cwu. Za rok dojdzie około 65 m2 na pierwszym piętrze.
Dom wybudowany jest z Ytonga 48 cm docelowo bez ocieplania. Nie jest jeszcze otynkowany.
Piec 15kW z zaworem 4d, 2x pompa LFP efekta 25/40, podgrzewacz Viking z wężownicą.
Odświeżę temat, czy ktoś spotkał się z komunikatem: "alarm, za wysoka temp. wentylatora" ? Generalnie po chwili od rozpalenia (działania wentylatora) włącza się alarm. Nie da się używać automatyki w piecu. Możliwe jest uszkodzenie wentylatora? Rok temu było wszystko ok.
Witam,
odgrzebuję stary wątek, gdyż nie ma po co zakładać nowego.
Mam nadzieję, że komuś będzie się chciało przeczytać "tasiemca" (podam maksimum informacji).
Różnice mogą być tylko takie, iż mój kocioł posiada sterownik S3P a sam piec został wyprodukowany w tym roku. Instalacji pieca oraz rozbudowy/modernizacji systemu CO dokonano ok 2 tyg. temu (20. listopada br.).
Chciałem podzielić się kilkoma uwagami - jako 'nowy nowicjusz' w użytkowaniu tegoż pieca.
1. Obiekt grzewczy. Na wstępie opisze parametry obiektu ogrzewania, czyli domu(domów).
Obiektem są dwa domy przybudowane do siebie na odcinku ściany długości około 10m.
Dom A to bliźniak z lat 70' o łącznej powierzchni 100m^2 PLUS piwnica bez kaloroferów PLUS zimna klatka schodowa(bez kaloryferów) PLUS klatka schodowa na strych oraz strych (oba bez kaloryferów). Instalacja CO ogrzewa również bojler 120L.
Dom nieocieplany poza poddaszem(dawniej ocieplało się czymś w rodzaju strużek drzewnych zagipsowanych/zatynkowanych). Okna wymienione na 1. piętrze, a na parterze są drewniane słabo-szczelne.
Dom B o powierzchni 65m^2) jest ocieplony watą mineralną(10cm) łącznie z poddaszem i podłogą - piwnica nieocieplona, ale wyizolowana od mieszkania jak wyżej. Dodatkowo na elewacji styropian 5cm. Dwa okna są drewniane i raczej słabo uszczelnione, pozostałe okna są plastikowe i uszczelnione.
2. Instalacja CO. W domu A kaloryfery są żeliwne (mają swoje lata - będzie z 45 lat) a rury doprowadzające grube - te przy kaloryferach (na oko fi 0,5 cala)
W domu B kaloryfery są "cienkie" a rurki rozprowadzające około 1 cm.
Dawniej(przed modernizacją CO) dom B w całości ogrzewany był na gaz, natomiast dom A miał grawitacyjny obieg wody CO w układzie otwartym, paliłem Zębcem wyprodukowanym w 1994 roku (typ S3WK28-1, 28kW). Piec ten mimo wszystko uważam za solidny, nigdy nie przeciekał, ale płyta zasuwowa była raz wymieniana, później prowadnice do niej szlag trafił i w tym samym czasie pękły drzwiczki zasypowe.
Po modernizacji instalacji CO: Zrezygnowałem z ogrzewania domu B gazem i przyłączyłem go do nowego pieca Defro Optima Komfort Plus sterownik S3P oraz dmuchawa.
Dom B działa z perspektywy sterownika pieca jako CWU przy czym w każdym momencie mogę uruchomić piec gazowy grzejący kaloryfery(tak jak dawniej); zresztą z pieca gazowego korzystam aby w nim podgrzewać "wodę z kranu"
Dom A zaopatruje pompa A a dom B zaopatruje pompa B.
CWU domu A zasilane jest bojlerem 120L, który pobiera sobie wodę tą sama pompą, która doprowadza wodę grzewczą do kaloryferów(pompa A).
3. Ustawienia pieca. Ustawienia programowe. Na początek chciałem poinformować, że sterownik który posiada zakupiony piec, tj. sterownik S3P, nie ma opcji regulowania przedmuchów oraz innych parametrów związanych z pracą nadzoru (przy przekroczeniu wartości zadanej lub utrzymywaniu jej z uwzględnieniem wartości histerezy CO kotła).
Dostępu do serwisu nie mam, bo nie znam hasła, ale póki co nie chcę znać, choć przydałoby się zmienić max. CWU pieca(czyli ogrzewanie domu B) na więcej niż 60 stopni zadanej temp. - w sumie to nie jest to koniecznie.
W ustawieniach programowych pieca praktycznie niczego nie zmieniałem(poza rodzajem paliwa i wartościami zadawanych temperatur CO i CWU(ogrzewanie domu B) oraz zakresu pracy pomp.
Ustawienia "pozaprogramowe" W testach(które do dziś się odbywają, wszak zgłębiam tajniki działania tego pieca) brałem pod uwagę:
a.) regulację przysłony czopucha (komin ma wysokość około 7m, wymiarów przekroju nie znam, ciąg był zawsze "okej");
b.) regulację przysłony do zaciąganego powietrza do dmuchawy;
c.) regulację klapki dmuchawy (za pośrednictwem nakrętek obciążających).
4. Moje wnioski i pytania odnośnie ilości spalanego paliwa a.) w starym piecu paliłem Orzechem gat. II (w tym roku 720 zł/t) i obecnie nim palę, bo po prostu niemal od zawsze go używaliśmy (20 lat temu był węgiel oraz dodatkowo koks, ale to historia)
Przy ustawieniu klapki dmuchawy w taki sposób, że otwiera się wtedy gdy obroty dmuchawy przy przysłoniętej przysłonie dmuchawy na 50% wynoszą ok. 10% mocy, oraz załadowania pieca węglem (j.w.) w ilości 22kg i rozpalania OD GÓRY, zadana temp. CO kotła utrzymywana jest przez 8 godzin - dalej to już wygasanie czyli obniżanie temp. az do statusu wygaszania
Nie wiem czy to dużo czy mało, ale wychodzi 2,75 kg na godzinę. Liczyłem na zdecydowane mniejsze zużycie.
PYTANIE 1.: Czy moje "pretensje" są uzasadnione?
Palenie drewnem. Przy paleniu drewnem zużycie wynosi 3,5 kg na godzinę (przy czym co 2 godziny musiałbym spędzać w kotłowni).
PYTANIE 2.: czy to rozsądny wynik?
5. Zadymienie, zasadzenie, zasmolenie. Przy rozpalaniu od dołu węglem(zawsze tak paliłem na wcześniejszym piecu) z komina dymi gęsty czarny dym - nigdy takiego dymu z mojego komina nie zaobserwowałem. Podejrzewam, że to efekt dmuchawy, która zadaje zbyt mało powietrza podczas rozpalania. Nigdy więcej w taki sposób nie odpalę.
Kocioł nabrał po tych 2 tyg. milimetrowej warstwy smoły lub twardej sadzy na ściankach - na szczęście tylko w paru miejscach.
PYTANIE 3.: Czy można jakoś zoptymalizować spalanie węgla? Jakie eksperymenty powinienem przeprowadzić?
Tych, których zanudziłem długim wpisem pewnie nie doczytali do końca, ale POZDRAWIAM zarówno tych wytrwałych jak niewytrwałych
