Opel Astra 1,9 cdti 2005 rok brak mocy

Samochód od czasu do czasu traci moc po zgaszeniu silnika i ponownym uruchomieniu.
Jakiś czas jest dobrze.
Niedawno wymieniłem kolektor z klapami bo to ponoć miało pomóc ale nic z tego.
Może ktoś się spotkał z podobnym problemem?
Proszę o pomoc.
Pozdrawiam.
kaz.

Diagnostyka była robiona? Błędy?

Sprawdź klapy jeszcze raz i EGR.

auto bylo 2 razy podlaczone do komputera i nie stwierdzono zadnych bledow

Dodano po 1 [sekundy]:

auto bylo 2 razy podlaczone do komputera i nie stwierdzono zadnych bledow

Objaw typowy dla overboosting lub dla klap. Skoro traci moc i po zgaszeniu i odpaleniu jest ok, to musisz miec cos w pamieci. Czym to czytałes? Podłacz go pod TECH 2

Kody błędów przy utracie mocy muszą być, silnik wchodzi w tryb awaryjny. Sprawdź podciśnienia pod kątem nieszczelności i elektrozawór sterowania turbiną na pasie przednim. Czasami bywa tak że nadgryzione przewody dają w kość, niby nie widać pęknięcia ale jak je pozaginasz, ponaciągasz to pojawiaja się drobne kropeczki.

poradzono mi abym na razie sprawdzil sam bledy ; a mianowicie sam wcisnolem pedaly gazu i hamulca jednoczesnie ,oraz wlaczylem zaplon poczekalem chwile i na liczniku kilometrow wyskoczyly dwa kody ECN 007071 i ECN 050074 moze ktos wie co one oznaczaja .Oczywiscie tez sprawdze ten zawor oraz przewody potem postaram sie znalezdz dobrego fachowca z TECH 2 dzieki za podpowiedz

P0070(71) - błąd oprogramowania, pojawia sie po kilku szybkich zał/wył zapłonu czyli nic istotnego. P0500(74) to już trzeba jechać z Tech'em i sprawdzić masę wtrysku, prędkość pojazdu i prędkość obrotową silnika. Jeśli nie świeci się ABS to trzeba zaprogramować rozmiary opon - w większości przypadków pomaga.

witam wreszcie trafilem do konkretnego fachowca niepozorny gosc ale doszedl do usterki , a mianowicie podlaczyl auto pod techa i okazalo sie ze cos nie tak z przeplywomierzem i pedalem gazu, juz szukalem na allegro tych czesci ,ale gosc byl dociekliwy i zaczol wszystko sprawdzac wizualnie,wtedy sie okazalo ze jest problem z przepustnica gdyz jest zabrudzona a dodatkowo jakas kostka ktora doprowadza prad do niej jest zasniedziala po wyczyszczeniu wszystkiego auto zaczelo chodzic normalnie wszystko wrocilo do normy i nie trzeba nic wymieniac bledy zostaly skasowane jak narazie wszstko jest o.k. pozdrawiam

wracam do tematu gdyz od wczoraj auto znowu nie chodzi na liczniku wyskakuje blad 2279 po zgaszeniu wszystko sie resetuje i na jakis czas jest o.k i tak w kolko juz zaczynam tracic wiare w opla a jeszcze bardziej w naszych mechanikow pomocy

P2279 intake air leak


EGR, klapy

jak i czy mozna samemu sprawdzic egr

Wykręc go i sprawdź czy jest szczelny.

P2279 - nieszczelność w układzie wlotu powietrza. Jeśli nie widać nieszczelności przewodów , intercoolera itp to trzeba sprawdzić na Techu parametry przepływomierza. mało prawdopodobne że to wina egr, ale nie zaszkodzi go przeczyścić.

auto stalo na warsztacie ponad tydzien ponoc przeplywomierz byl luzny przeczyscili go w srodku byly jakies zabrudzenia nawet cos podobnego do kawalkow liscia zobaczymy czy to pomoze ostatnio zaplacilem 300 zl i tez mialo byc dobrzeale po trzech dniach auto znow tracilo moc teraz jezdzi czwarty dzien i jest o.k odezwe sie za tydzien lub dwa i napisze czy jest o.k czy moze dalej szwankuje dzieki za wszystkim za podpowiedzi

Witam Wszystkich mam dwa błędy w Oplu Astra 1.9 150 KM P0621-1 oraz P0380-08 jeden błąd podobno jest od świec bo faktycznie miałem 3 spalone ale nigdzie nie mogę znaleźć opisu tego pierwszego błędu, proszę o pomoc

Dodano po 58 [sekundy]:

jeszcze dodam że Asterka do około 3000 obrotów nie ciągnie a wręcz się toczy

Witam. Odświeżę stary temat. Opel Astra 1.9 CDTI 120 KM 16V silnik fiatowski JTD bez filtra czateczek. Silnik słabo odpala ,a jak juz odpali to się słabo wkręca na obroty, Max 4tys. Kopci jak stary autosan. Totalny muł nie da sie nawet nim jezdzic. W samochodzie został wymieniony kolektor wraz z klapami wirowymi, wyczyszczony EGR oraz sprawdzony prostownikiem i otwiera sie i zamyka. Wyczyszczony został czujnik podcisniena. Sprawdził mechanik rozrząd przestwaiał i ustawiał również nic. Pewnego razu auto zaczeło normalnie pracowac silnik przestał klekotac, dostał moc ale nie na długo (3 km) zapalił się kluczyk i chodził tak jak wczesniej. Diagnozowany był również komputer, nie wykazuje zadnych błędów. Elektronik stwierdził, że turbina w ogole nie pracuje. Mechanik zdemontował turbine, sprawdził geometrię itd turbina jest ok. Jesli sie zdemontuje podcisnienie to słychać jak turbo przestaje pracować. Bardzo proszę o pomoc bo juz nie mam siły na ten samochód.

Witam,u mie co jakis czas wystepowaly podobne objawy. Nieraz bylo trudno go odpalic,jak juz załapał to w trybie awaryjnym,wtedy bardzo kopcił Innym razem jeżdził kilka dni dobrze,poczym tracił moc podczas jazdy,ponownie włączał się tryb awaryjny i bardzo kopcił.Wtedy starczyło go zgasic,po paru sekundach zapalic i już było o.k.Po sprawdzeniu komp. pokazywał te numery błędów które opisałem wcześniej.Jazda po mechanikach nic nie dawała,wymyslali różne bzdety,które kosztowały dużo kasy,aż znalazłem na internecie że to na 100% czujnik cisnienia doładowania turbo.Zaryzykowałem sam go wymieniłem koszt zakupu około 280 zł.Wszystko jest o.k. auto jeżdzi od tego czasu bardzo dobrze przejechałem 25000 km pozdrawiam

i czujnik cisnienia jest tak trudno zdiagnozowac?

Nie wiem czy tak trudno, nie znam sie na tym na tyle.Jeżdziłem po mechanikach,byłem nawet w serwisie opla w Opolu i nikt nie zdiagnozował tego poprawnie.Wszędzie podłączano auto pod komputer i wymyślano jakieś bzdety,kazano mi wymienic:kolektor,przepływomierz i egr,co uczyniłem,a wiadomo jakie to sa koszty,poczym okazało sie że to nie to.Aż wreście przez zwykły przypadek trafiłem na jakieś forum internetowe,nawet nie pamiętam jakie,na którym ktoś opisywał podobny przypadek.Co zrobiłem opisałem wcześniej.Dzisij trudno o dobrego mechanika,wszyscy biorą kasę,a usługa jest jaka jest.A może ja po prostu miałem pecha,że na takiego nie mogłem trafić.Pozdrawiam

fuelinyourblood czujnik czujnikiem tylko mój kopci tak jak by miał 4 x wiekszą dawkę paliwa a wchodząc w tryb awaryjny powinno byc wszystko obcięte. Czujnik był czyszczony. Postaram się wymienic na inny używany. Mam już dość tego samochodu- to najgorszy silnik w tych samochodach.

Astra działa. Problem z zapalaniem był spowodowany spalonymi świecami żarowymi a brak mocy- przestawiony rozrząd o 3 zęby.