witam, mam problem z moim autem. Rano jak odpalam strasznie nierówno pracuje, tak jakby nie wszystkie "gary" pracowały. Prawdopodobnie go zalewa ponieważ po wykręceniu świec dwie są zawsze mokre. Jak osuszę i przeczyszczę to przez chwilkę potrzepie i chodzi normalnie. Wymieniałem świece,kable wysokiego napięcia, kopułkę ale nic to nie dało. Czy to może być wina gaźnika?Pozdrawiam