Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Jak przerobić silnik 3-fazowy na prądnicę?

pjetrekk15 29 Jan 2012 20:09 68597 49
  • #1
    pjetrekk15
    Level 9  
    Witam!
    Chciałbym przerobić silnik trojfazowy 5,5Kw, 1455obr/min na prądnicę. Czy da się zrobić z tego prądnicę? Wyczytałem gdzieś ze można podłączyć 3 kondensatory na fazach, próbowałem podłączyć zarówkę 12V i 220v i obracać ale zadna nie zaświeciła, podłączałem bez kondensatorów ponieważ nie wiem czy to pewne i piszę o pomoc . Prądnicę bede napędzał silnikiem spalinowym, chcę uzyskać 220v i do tego kupię regulator napięcia i czy to wystarczy? Mogłby ktoś w prosty sposób opisać w jaki sposób to podłączyć/przerobić?? Pozdrawiam.
  • #2
    Anonymous
    Anonymous  
  • #3
    pjetrekk15
    Level 9  
    Widziałem taki filmik na YT jak prosto z silnika koleś podłączył chyba regulator napięcia i podłączył zarówke i kręcił i świeciła tu jest link:
    http://www.youtube.com/watch?v=o8WZvF_2eks
    i mam właśnie podobny silnik jak on na filmiku tylko 5,5 kw i chciałbym go przerobić na prądnicę, ale jak podpinam bezpośrednio np żarówkę do silnika i obracam to nie świeci i nie wiem co przerobić zeby działało. Pozdr
  • #4
    predator25
    Level 14  
    Witam. Z tego co wiem to silnik trój fazowy jest na napięcie zmienne. Nie ma magnesu stałego więc prądnicy na nim nie zrobisz. A na filmiku jest na pewno przerobiony silnik.
  • #5
    pjetrekk15
    Level 9  
    ktoś właśnie pisał ze wystarczy na fazach podpiąć 3 kondensatory 40uF 400v i rozhulać go do wyższych obrotów niż na tabliczce znamionowej ma i wtedy wytwarza normalnie prąd jak prądnica.
  • #6
    Jerzy Bartnicki
    Level 23  
    Witam
    Sprawa jest prostsza niż tu panowie dyskutują, proszę sprawdzić charakterystyki silnika.
    A tak praktycznie wystarczy go napędzić i podłączyć do sieci, on sam przejdzie na pracę prądnicy, oczywiście proszę pamiętać o zabezpieczeniach.
    Jerzy

    Dodano po 2 [minuty]:

    Ale jak Pan chce zrobić oddzielny (separowany układ) proszę zapomnieć.
  • #7
    czesiu
    Level 36  
    pjetrekk15 wrote:
    ktoś właśnie pisał ze wystarczy na fazach podpiąć 3 kondensatory 40uF 400v i rozhulać go do wyższych obrotów niż na tabliczce znamionowej ma i wtedy wytwarza normalnie prąd jak prądnica.

    Dobrze napisał, tylko nie dopisał co się dzieje z częstotliwością i napięciem przy zmianach obciążenia. A w ogóle jak masz skojarzone uzwojenia w silniku, bo podejrzewam że w trójkącie.
  • #8
    pjetrekk15
    Level 9  
    a co się dzieje z częstotliwością i napięciem przy zmianach obciążenia?, nie wiem jakie, w jaki sposób mogę to sprawdzić?
  • #10
    pjetrekk15
    Level 9  
    na razie mam właśnie taki pomysł żeby zrobić taki agregat bo nieraz się gdzieś przydaje jak nie ma dostępu do sieci.
  • #11
    wiesde
    Level 15  
    Nigdzie nie napisałeś o tym, jakie jest wzbudzenie silnika. Z silnika indukcyjnego 3 fazowego prądnicy nie zrobisz, gdyz nie ma co wytworzyć strumienia magnetycznego (wzbudzenia), który przecinałby uzwojenie stałe w którym wytwarzało by się napięcie.

    Dodano po 8 [minuty]:

    Aby stworzyć prądnicę musi występować wzbudzenie. Jest to napięcie powodujące wytworzenie stałego strumienia magnetycznego w uzwojeniu wirniku. I ten wirnik kręcąc się, powoduje przecinanie strumieniem magnetycznym uzwojenia stojana w którym pod tym wpływem indukuje się napięcie o energii proporcjonalnej do energii włożonej w ruch układu i energii wzbudzenia (to tak w skrócie teoria)
  • Helpful post
    #12
    Marek_Pe
    Level 23  
    Sami pesymiści.
    Oczywiście , że da sie zrobić prądnicę z silnika.
    Wyciągamy wirnik i do frezarni, tam tniemy rowki pod magnesy neodymowe.
    Magnesy wklejamy, całość do szlifu i wirnik wraca na miejsce.
    A dalej to już proste, prostownik 3 fazowy, przetwornica DC na cokolwiek i gotowe.

    Robiłem takie coś spooooro czasu temu jako pracę dyplomową na studiach.
    Zeby było ciekawiej do tego dorobiliśmy jeszcze dowzbudzanie aby uzyskać odpowiednią ch-kę napięciową w całym zakresie obciążeń.
    3x220V 45-55Hz uzyskiwaliśmy bez problemu.

    Pozdrowienia
  • #13
    pjetrekk15
    Level 9  
    Czyli trzeba będzie przerobić?, A po przerobieniu jaka będzie moc tej prądnicy? teraz silnik ma 5,5kw to jest taki silnik taki jak to się mówi na wsi od cyrkularki lub prasy do siana zakłada się na niego pas i do cyrkularki i napędza, teraz stoi niepotrzebny i właśnie chcę go użyć na prądnicę jak już wcześniej wspominałem podłączałem do niego żarówkę na 12V I 220V i obracałem wiertarką ale nic, mam też silnik od pralki też podpiąłem żarówkę na 220V i nic a żarówka na 12V na wolnych obrotach nie zaświeciła a na większych tylko błysła i się spaliła:) czyli mam rozumieć że nie ma innego sposobu żeby ten silnik 5,5kw zrobić na prądnicę jakimś łatwiejszym sposobem oprócz tego powyżej??
  • Helpful post
    #14
    Aleksander_01
    Level 42  
    Każdy asynchron może być generatorem, wystarczy przyjrzeć się ch-ce. Musisz "dopędzić" taki silnik ponad zero poślizgu i już masz generator. Częstotliwość jest stała ponieważ sieć jest sztywna. A kondziolki służą do mocy biernej.
    Tak jak napisał Jerzy Bartnicki żeby dawał prąd sam z siebie to się nie da, można też przerobić silnik wg Marek-Pe - będziesz miał zaje.iście wielki alternator.
  • #15
    pjetrekk15
    Level 9  
    No właśnie mi chodzi o to że mam silnik spalinowy i on by napędzał ten silnik 5,5kw, taki agregat spalinowy, nie chcę tych tanich chińczyków z marketów a po za tym tu dochodzi satysfakcja ze się samemu zrobiło:) tylko chodzi mi o to czy jak rozpędzę ten silnik 5,5kw tym spalinowym do wysokich obrotów to czy on wytworzy już prąd i wtedy podłączać do niego regulator napięcia i mogę podłączyć do niego np. szlifierkę?, czy w tym silniku się tak nie da i nie obejdzie się bez przeróbki tak jak to napisał Marek_Pe
  • Helpful post
    #16
    Aleksander_01
    Level 42  
    pjetrekk15 wrote:
    No właśnie mi chodzi o to że mam silnik spalinowy i on by napędzał ten silnik 5,5kw, taki agregat spalinowy, nie chcę tych tanich chińczyków z marketów a po za tym tu dochodzi satysfakcja ze się samemu zrobiło:) tylko chodzi mi o to czy jak rozpędzę ten silnik 5,5kw tym spalinowym do wysokich obrotów to czy on wytworzy już prąd i wtedy podłączać do niego regulator napięcia i mogę podłączyć do niego np. szlifierkę?, czy w tym silniku się tak nie da i nie obejdzie się bez przeróbki tak jak to napisał Marek_Pe


    Po pierwsze silnik musisz rozpędzić ponad prędkość synchroniczną, czyli - jeżeli na tabliczce znamionowej jest napisane 2940 rpm, to aby powstał generator musisz go rozpędzić ponad 3000 rpm, jeżeli 1450 to rozpędzasz ponad 1500 rpm.

    Ale - chociaż byś miał silnik 500 kW i potrafił go rozpędzić tak aby powstała prądnica, to i tak nie "uzyskasz" darmowej energii. Po prostu "wpompujesz" ją do sieci. Możesz co najwyżej zawrzeć umowę z ZE aby odkupowali od ciebie tą energię.
    Reasumując - bez przeróbek silnika (wirnika) zapomnij o darmowej energii.

    Jeżeli przerobisz wirnik silnika to częstotliwość prądu będzie zależeć od jego obrotów. Wniosek - nie wszystkie urządzenia będziesz mógł podłączyć, najlepiej jakieś grzały, one znoszą wszystko.

    A pomyślałeś o kosztach za 1kWh, jesteś w stanie przebić ofertę ZE ?
  • #17
    pjetrekk15
    Level 9  
    Teraz nie rozumiem, ile mi silnik spalinowy spali paliwa przecież tyle będę musiał zapłacić za paliwo. Ja chcę zrobić taki agregat żeby podłączyć do niego szlifierkę, wiertarkę, piłę bo nieraz są potrzebne w warsztacie a trzeba kabel ciągnąć od domu do warsztatu.
  • Helpful post
    #18
    Aleksander_01
    Level 42  
    pjetrekk15 wrote:
    Teraz nie rozumiem, ile mi silnik spalinowy spali paliwa przecież tyle będę musiał zapłacić za paliwo. Ja chcę zrobić taki agregat żeby podłączyć do niego szlifierkę, wiertarkę, piłę bo nieraz są potrzebne w warsztacie a trzeba kabel ciągnąć od domu do warsztatu.


    Nie rozumiesz pewnych rzeczy.
    Pisałem o tym w poprzednim poście.
    PRZY PRACY SILNIKA ASYNCHRONICZNEGO JAKO GENERATORA NIE JEST MOŻLIWYM UZYSKAĆ OSOBNO ENERGII WYPRODUKOWANEJ PRZEZ TEN SILNIK-GENERATOR.
    Jeżeli masz nadwyżkę kasy i chcesz wspomóc polską energetykę to jestem jak najbardziej za.

    Niech ta Twoja szlifierka, wiertarka itd pobiera moc rzędu 1 kW (masz zarąbiście duże narzędzia), teraz policz ile taki silnik spalinowy spali przez jedną godzinę, obroty muszą być wysokie. Ja zakładam że masz super extra diesla który przy takich warunkach spali tylko, powtarzam tylko JEDEN LITR ROPY.

    A teraz porównaj sobie cenę litra ropy do ceny 1 kWh którą oferuje ZE, nie liczę kosztownych przeróbek itd.

    Byłby to dla Ciebie intratny interes gdybyś miał darmową energię do napędu takiego silnika, przykładem może być woda (zapora, tama , śluza).

    Konkluzja - daj sobie spokój jak nie masz darmowej energii, w Polsce prąd jest tak tani , że ciężko zejść z produkcją jego poniżej oferty ZE.
    TANI - nie odnosi się to do zarobków tylko do produkcji.
  • #19
    pjetrekk15
    Level 9  
    No właśnie nie rozumiem pewnych rzeczy, chcę prostej odpowiedzi, tego agregatu nie będę używał przecież dzień i noc tylko sporadycznie. Chcę uzyskać prostą odpowiedz czy jeśli napędzę silnikiem spalinowym ten silnik 5,5kw ponad jego obroty (1455obr/min) czyli jeśli go rozpędzę do 1500obr/min i podłączę regulator napięcia to czy będę mógł podłączyć do niego np szlifierkę? Chodzi mi o prostą odpowiedz. Jeśli nie to jak przerobię silnik tak jak to opisał Marek_Pe i mówiłeś ze będzie wtedy zaje.iscie wielki alternator, czyli będzie produkował wiecej kw? Proszę o wyrozumiałość, nie orientuję się za bardzo.
  • Helpful post
    #20
    Aleksander_01
    Level 42  
    pjetrekk15 wrote:
    No właśnie nie rozumiem pewnych rzeczy, chcę prostej odpowiedzi, tego agregatu nie będę używał przecież dzień i noc tylko sporadycznie. Chcę uzyskać prostą odpowiedz czy jeśli napędzę silnikiem spalinowym ten silnik 5,5kw ponad jego obroty (1455obr/min) czyli jeśli go rozpędzę do 1500obr/min i podłączę regulator napięcia to czy będę mógł podłączyć do niego np szlifierkę? .


    Najprostsza odpowiedź - szlifierkę, wiertarkę i co tylko zechcesz będziesz mógł podłączyć. Ale za zużytą energię na potrzeby tej szlifierki i tak będziesz musiał zapłacić ZE. Więc pytanie po co.

    Kazik Staszewski śpiewał - "cała jego ciężka praca, wszystko było ch.ja warte,
    pewnie gdyby leżał w domu mniejszą czyniłby on stratę"


    Co do drugiej części pytania to się w ogóle nie opłaca. Chyba że taka sztuka dla sztuki.

    Zrozum taki generator wytwarza energię ale nikt na tym świecie nie potrafi jej oddzielić od tej doprowadzonej.
  • #21
    pjetrekk15
    Level 9  
    Ale jak zrobię tak jak opisał Marek_Pe to prądnica z tego silnika będzie ok? I nic więcej już nie bd robić tylko ja przerobię i napędzam ją silnikiem spalinowym i kable od niej podłączam prosto do regulatora napięcia i podłączam np.szlifierkę i to wszystko bd ok?
  • #22
    Aleksander_01
    Level 42  
    pjetrekk15 wrote:
    Ale jak zrobię tak jak opisał Marek_Pe to prądnica z tego silnika będzie ok? I nic więcej już nie bd robić tylko ja przerobię i napędzam ją silnikiem spalinowym i kable od niej podłączam prosto do regulatora napięcia i podłączam np.szlifierkę i to wszystko bd ok?


    Jeżeli napięcie będzie około 230 V, częstotliwość oscylująca około 50 Hz to wszystko będzie w porządku.
    Tylko te koszta tej ropy - przecież to będzie bardzo nieopłacalne, a utrzymanie w ryzach jakości prądu to też niezłe wyzwanie.

    Moim zdaniem - kup porządny odpowiedni kabel, puść go ziemią, w warsztacie zamontuj gniazda 400 V oraz 230 V, będzie taniej pewniej i na zawsze.

    Nie orientuję się ile dziś kosztuje 1 kWh energii elektrycznej oferowanej przez ZE, ale jestem pewien że nawet nie zbliżysz się do podwójnej jej wartości, więc z punktu widzenia ekonomii jest to całkowicie nieopłacalne.
  • #23
    Marek_Pe
    Level 23  
    Częstotliwość i napięcie zalezy od falownika. Istotne jest jaką moc wyciągnie się z układu, czyli pośrednio jak silne magnesy.

    Ale to już niestety metodą prób i błędów.
    Samochodowy alternator daje 200-500W, więc większy gabarytowo silnik/alternator powinien dać 1000-2000W. A może i więcej??

    Pozdrowienia
  • #24
    ZGG
    Level 27  
    ECH!Ludzie, wystarczy do silnika podłączyć kondensator do każdej fazy. Byleby miał odpowiednie napięcie i pojemność. Pokręcić i się wzbudzi. Jeszcze przed osiągnięciem prędkości nominalnej. A napięcie ustawisz obrotami silnika. Popróbuj z kilkoma kondensatorami - np. od pralki automatycznej czy podobnymi. Ma to jedna wadę- pojemność powinna wzrastać wraz z poborem mocy. Wiele agregatów ma właśnie takie wzbudzenie. I żadnych regulatorów.
  • #25
    Jerzy Bartnicki
    Level 23  
    Proszę się skontaktować z Panem Kamieńskim moim zdaniem on ma wystarczającą wiedzę na ten temat.
    Jerzy
  • #26
    tos18
    Level 41  
    Da się uzyskać energię - do każdej fazy dołączamy po kondensatorze i działa.
    Magnetyzm szczątkowy zrobi resztę. Sprawdzone doświadczalne. Praktycznych opisów szukać u wschodnich sąsiadów. Nie sprawdzałem jaką to ma sprawność ale 3 żarówki po 100W świeciły.
  • #27
    marcin55246
    Level 25  
    Och ludzie co wy tu koledze wciskacie że nie da się zrobić prądnicy. Do silnika podłączyć 3 kondensatory (dla 5,5 KW to jakieś 137~187µF) rozpędzić silnik do obrotów nadasynchronicznych i obciążyć to jakimiś żarówkami. A z magnetyzmem szczątkowym można sobie poradzić przykładając na chwilę napięcie 12V z akumulatora pomiędzy 2 fazy i powinien się wzbudzić.
  • #28
    Aleksander_01
    Level 42  
    Część forumowiczów twierdzi że się da zrobić z asynchrona generator, trzeba tylko użyć odpowiednich kondensatorów, odpowiednio zakręcić, i powinno zadziałać. Sprawdzone doświadczalnie przez kolegę którego kolega widział gdzieś tam że niby coś tam pracowało.

    Przecież jest to forum techniczne, a nie o romantyźmie, więc ci co twierdzą że się da niech pokażą jakiś dowód na swoją teorię, nisch dołączą te trzy kondensatory i zakręcą silnikiem.

    Tym sposobem myślenia jestem w stanie dorzucić kamieniem na księżyc, muszę tylko użyć odpowiedniej siły i rzucić pod odpowiednim kątem (ale jakiej siły i pod jakim kątem tego nikt nie wie).

    Nie będę tłumaczył kolejny raz dlaczego ze zwykłego asynchrona nie da się zrobić generatora (osobnego). Dla tych co znają budowę i zasadę działania silnika asynchronicznego nie potrzeba nic wyjaśniać, a dla tych co nie znają to niech się douczą.
  • #29
    zdziwiony
    Level 25  
    Ja zrobiłem zobaczyłem i uwierzyłem.
    A tyle razy było.
    Link
  • #30
    andrjalo
    Level 21  
    Kolegom pomyliła się praca prądnicowa silnika asynchronicznego do hamowania windy. Jeżeli podłączony silnik do faz rozpędzimy do prędkości wyższej niż jego prędkość znamionowa to przejdzie w pracę prądnicową i odda energie do sieci ale sprawność takiego układy jest bardzo niska. Bez sieci nie ma mowy o pracy prądnicowej. Jak chcemy zrobić z niego prądnicę to należy zamiast wirnika klatkowego zrobić wirnik co będzie wytwarzał stałe pole magnetyczne .