No dokładnie to co w temacie. Mam router TP-linka 54M WR340G i dopóki korzystałem z laptopa z XP Pro SP3 i wszystko było cacy - Internet 32Mbps śmigał bez problemu. Teraz kupiłem sobie stacjonarny z Win7 Ultimate i łączę się z routerem przez kartę Realtek 8188SU (wtykana do USB).
Tu pojawia się problem. O ile laptop nie miał żadnych obiekcji żeby wykorzystywać pełnię transferu wykorzystując wbudowanego Atherosa, to o tyle PC z tym cyckiem w USB marudzi. Transfer to max 2Mbps i ciągle gubi sygnał. Wróć, sygnału jako tako nie gubi, bo router jest raptem za jedną ścianą, w odległości może 2-3 metrów od karty, po prostu raz na dwie, trzy minuty rozłącza się z siecią i łączy jeszcze raz.
Próbowałem zmian kanału dla WiFi w ustawieniach routera, przypisywałem nawet stałe IP komputerowi, nic to nie dało, jest tak samo pod DCHP. Jeśli ktoś miał, bądź ma podobny problem, to bardzo proszę o pomoc, bo dochodzi do takich kuriozów, że strony w plaintextcie potrafią ładować się kilka minut, a bez porządnego Internetu nie mogę pracować. Nie podejrzewam awarii karty, bo dostałem ją od narzeczonej, u niej śmigała bez problemu wykorzystując transfer 20Mbps.
No i byłoby fajnie jakbym nie musiał kupować nowej karty sieciowej.
Pozdrawiam.
PS: Piszcie co potrzebujecie do szczęścia. Na dobry początek screen z ipconfig /all
[/img]
Tu pojawia się problem. O ile laptop nie miał żadnych obiekcji żeby wykorzystywać pełnię transferu wykorzystując wbudowanego Atherosa, to o tyle PC z tym cyckiem w USB marudzi. Transfer to max 2Mbps i ciągle gubi sygnał. Wróć, sygnału jako tako nie gubi, bo router jest raptem za jedną ścianą, w odległości może 2-3 metrów od karty, po prostu raz na dwie, trzy minuty rozłącza się z siecią i łączy jeszcze raz.
Próbowałem zmian kanału dla WiFi w ustawieniach routera, przypisywałem nawet stałe IP komputerowi, nic to nie dało, jest tak samo pod DCHP. Jeśli ktoś miał, bądź ma podobny problem, to bardzo proszę o pomoc, bo dochodzi do takich kuriozów, że strony w plaintextcie potrafią ładować się kilka minut, a bez porządnego Internetu nie mogę pracować. Nie podejrzewam awarii karty, bo dostałem ją od narzeczonej, u niej śmigała bez problemu wykorzystując transfer 20Mbps.
No i byłoby fajnie jakbym nie musiał kupować nowej karty sieciowej.
Pozdrawiam.
PS: Piszcie co potrzebujecie do szczęścia. Na dobry początek screen z ipconfig /all
