Megane 96r klima, nawiew, regulacja.

Witam, regulacja i wszystko inne sprawne, lecz chyba linka mi się obluzowałą czy coś podobnego. Trzeba zwyczajnie ją naciągnąć, tylko nie wiem gdzie to zrobić. Leci ciepłe powietrze ale słabo, zimnym dmucha, gdy mam już przekręcone na 3/4. 1/4 na zimnym pokrętło nie ma żadnego oporu, więc tylko i wyłącznie stawiam na linkę. Teraz tylko jak się uporać z tym?

Wsadzić głowę pod schowek, kręcić pokrętłem temperatury i obserwować dźwignię klapy. Jak tam ok.to pozostaje sprawdzić mocowanie linki i stan dźwigni na panelu sterującym

No tak, ja mam wszystko zabudowane, zapewne dlatego te pytanie. Pozdejmowałem osłony i mym oczom pokazały się linki. Przesmarowałem, chodzi lepiej no ale klapa otwiera się i zamyka całkowicie. Nagrzewnica... myślę, że tu nie problem. Są mrozy po 10 st do 25 st i chyba tu jest problem w wytworzeniu różnicy temperatur nawet 25 st (czyt 10 st w samochodzie). Termostat i inne jest sprawne. Zastanawiam się, czy nie wsadzić kartonu przed chłodnicę aby zakryć ją w 70%. Samochód po mieście pokonuje w tygodniu może z 10km za to codziennie trasy ponad 100km. Na postoju leci lekko chłodniejsze, zwiększenie obrotów do około 3000 obr powoduje, że za około 15 sekund leci lekko cieplejsze powietrze. Przewody z nagrzewnicy mają tą samą temperaturę. Termostat otwiera się i zamyka tak jak powinien.

pento18cm wrote:

Termostat otwiera się i zamyka tak jak powinien.

Więc do czego Ci ten karton? Chyba na Twoją głowę tylko podziała, bo jeśli termostat sprawny to niepotrzebne są takie wspomagacze.

Głowę masz włożyć tam gdzie zwyczajnie są nogi pasażera, linkę od sterowania ciepło/zimne wypnij przy klapie i ręcznie steruj klapą wtedy zaobserwuj czy ciepełko leci.

Jeśli dalej lipa będzie, nagrzewnica do wymiany.

No ciepełko leci sobie, ale znacznie zimniejsze przy -20st C a znacznie cieplejsze jak przy -10st C, dodatkowo dodam, że jak stoję na światłach i obroty silnika są jałowe, to te ciepełko jest lekko mniejsze. Dodam też, że stało się to jakoś niedawno, jak zaczęły się przymrozki powyżej -15st C. I nie wiem czy to problem, żeby wytworzyć taką różnicę temperatur, wina tego, że samochód w trasie i non stop wali do komory silnika te mroźne powietrze czy ta nagrzewnica nagle przestała spełniać swe działanie.

Na postoju zawsze będzie chłodniej, wolne obroty czyli mniej ciepła się wytwarza i woda wolniej krąży

Zwróć uwagę, że wskazówka od temperatury zaczyna się dźwigać dużo później niż zwykle. Na takie mrozy nie ma bata.

Teraz przy -17st od odpalenia do uzyskania 90st przejechałem 5.2km nie kręcąc go wyżej jak 2.5 tyś obr, jadąc 60km/h na piątym biegu. Myślę, że dość dobry wynik. Ogólnie wcześniej jak pokrętło miałem na połowie, to dawało ciepłym, teraz mam na 3/4 i leci mocno zimne.

Powodem była zbyt duża różnica temperatur. Teraz mrozy są do -15 stopni także i ogrzewanie działa lepiej.
Pozdrawiam.