Witam.
Mam dziwny problem w aucie. Najpierw opisze objawy, a pozniej co mi sie wydaje:
W czasie jazdy podczas deszczu, zwlaszcze po przejechaniu przez duza kaluze, zegary delikatnie przygasaja, wycieraczka troszke wolniej wyciera i tak jest przez kilka sekud. Pozniej jest pisk paska klinowego (sekunde, moze dwie) i wszystko wraca do normy. Tak samo sie dzieje na zimnym silniku, kiedy obroty spadna ponizej 750obr/min.
Wydaje mi sie zatem, ze jest jakis problem z ladowaniem. Czy woda (ew. wilgoc na zimnym silniku) moze powodowac az takie zwarcia?
Jest tez inny dziwny objaw, tylko na zimnym silniku. Podczas krecenia rozrusznikiem wskazkowka obrotomierza zaczyna skakac az pod 3tys (jakies iskrzenie?)
bede bardzo wdzieczny za pomoc i sugesie.
pozdrawiam
Bartek
Mam dziwny problem w aucie. Najpierw opisze objawy, a pozniej co mi sie wydaje:
W czasie jazdy podczas deszczu, zwlaszcze po przejechaniu przez duza kaluze, zegary delikatnie przygasaja, wycieraczka troszke wolniej wyciera i tak jest przez kilka sekud. Pozniej jest pisk paska klinowego (sekunde, moze dwie) i wszystko wraca do normy. Tak samo sie dzieje na zimnym silniku, kiedy obroty spadna ponizej 750obr/min.
Wydaje mi sie zatem, ze jest jakis problem z ladowaniem. Czy woda (ew. wilgoc na zimnym silniku) moze powodowac az takie zwarcia?
Jest tez inny dziwny objaw, tylko na zimnym silniku. Podczas krecenia rozrusznikiem wskazkowka obrotomierza zaczyna skakac az pod 3tys (jakies iskrzenie?)
bede bardzo wdzieczny za pomoc i sugesie.
pozdrawiam
Bartek