Witam. chodzi o pojazd Renault Laguna I PH II rocznik 2000 silnik 1.9 dTi (f9q 718)
Ostatnio moja lafirynda cienko kręciła jak była zimna. Rozrusznik robił 2 obroty po czym się blokował (zwalniał,zamulał) tak jakby akumulator umierał. Wiec Kupiłem nowy aku...nie pomogło, w rezultacie zjarałem rozrusznik...
Kupiłem więc rozrusznik (używany). Oczywiście wyczyściłem go,kupiłem nowe szczotki, sprawdziłem luzy (prawie nie ma).
Założyłem go,i... dalej to samo. Robi 2-3 obroty silnikiem i się zamula. Ale tym razem w momencie zamulenia moje zegary na około 2 sekundy pokazują max tego co mają (full paliwa,obrotów i prędkości) dodatkowo zauważyłem ze co chwile restartuje mi się do fabrycznych ustawień panel klimatyzacji (zwykle nim zgaszę silnik naciskam w nim STOP,a z tego wiem zwykle jak na STOP zostawiałem to na drugi dzień tez na STOP było). Dodatkowo zauważyłem oznaki wydobywających się spalin z okolic turbiny. Po odpaleniu tych spalin tam nie ma.
Mimo nowego akumulatora próbowałem odpalać auto podłączony do innego pojazdu - nic to nie pomaga.
Jak odczekam około 20 sekund od momentu zgaśnięcia lampki grzania świec (które też są wymienione) rozrusznik daje rade zrobić około 10 obrotów silnikiem.
Może coś się zatyka spalinami,w cylindrach wytwarza się ciśnienie które stawia opór na tyle duży że rozrusznik nie daje rady kręcic silnikiem? (tylko proszę się nie śmiać bo sam to wymyśliłem w połowie pisania tego postu )
...i te szalejące wskaźniki....
Czekam Panowie na jakieś sugestie...
Ostatnio moja lafirynda cienko kręciła jak była zimna. Rozrusznik robił 2 obroty po czym się blokował (zwalniał,zamulał) tak jakby akumulator umierał. Wiec Kupiłem nowy aku...nie pomogło, w rezultacie zjarałem rozrusznik...
Kupiłem więc rozrusznik (używany). Oczywiście wyczyściłem go,kupiłem nowe szczotki, sprawdziłem luzy (prawie nie ma).
Założyłem go,i... dalej to samo. Robi 2-3 obroty silnikiem i się zamula. Ale tym razem w momencie zamulenia moje zegary na około 2 sekundy pokazują max tego co mają (full paliwa,obrotów i prędkości) dodatkowo zauważyłem ze co chwile restartuje mi się do fabrycznych ustawień panel klimatyzacji (zwykle nim zgaszę silnik naciskam w nim STOP,a z tego wiem zwykle jak na STOP zostawiałem to na drugi dzień tez na STOP było). Dodatkowo zauważyłem oznaki wydobywających się spalin z okolic turbiny. Po odpaleniu tych spalin tam nie ma.
Mimo nowego akumulatora próbowałem odpalać auto podłączony do innego pojazdu - nic to nie pomaga.
Jak odczekam około 20 sekund od momentu zgaśnięcia lampki grzania świec (które też są wymienione) rozrusznik daje rade zrobić około 10 obrotów silnikiem.
Może coś się zatyka spalinami,w cylindrach wytwarza się ciśnienie które stawia opór na tyle duży że rozrusznik nie daje rady kręcic silnikiem? (tylko proszę się nie śmiać bo sam to wymyśliłem w połowie pisania tego postu )
...i te szalejące wskaźniki....
Czekam Panowie na jakieś sugestie...
