Witam, kilka dni temu wymieniłem kompletne sprzęgło więc byłem zmuszony wyciągnąć skrzynie biegów ( F18) , przy okazji zreanimowałem ten biały plastik w krzyżaku przy skrzyni biegów ( wywaliłem stare bolce bo wszystko latało za bardzo i zastąpiłem bolce śrubami, wszystko jest solidnie skręcone) Po zamontowaniu skrzyni muszę wyregulować drążek zmiany biegów i tu zaczynają się schody - jak robię to tak jak piszę instrukcja czyli rozkręcam obejmę ( miejsce gdzie ten drut od kabiny łączy się z wybierakiem ) wciskam ten bolec ze sprężyną w skrzyni i ustawiam lewarek na dziurach i blokuję go. I w tym momencie jest problem bo trzeba skręcić wybierak i ten drut z kabiny, tylko że jest on za krótki o ok 5cm
Jak jakoś uda mi się skręcić obejmę i drut ze sobą to 2 i 4 bieg wchodzi OK ale R,1,3,i 5 nie wchodzą do końca ( mniej więcej wchodzi pół biegu ) Po zapaleniu silnika i wrzuceniu R,1,3,5 bieg wyskakuję czasem zgrzytnie, po wrzuceniu 2 wszystko OK.
Nie wiem czy to ma jakąś rolę ale wymieniłem poduszkę pod skrzynią na nową.

Jak jakoś uda mi się skręcić obejmę i drut ze sobą to 2 i 4 bieg wchodzi OK ale R,1,3,i 5 nie wchodzą do końca ( mniej więcej wchodzi pół biegu ) Po zapaleniu silnika i wrzuceniu R,1,3,5 bieg wyskakuję czasem zgrzytnie, po wrzuceniu 2 wszystko OK.
Nie wiem czy to ma jakąś rolę ale wymieniłem poduszkę pod skrzynią na nową.