Witam wszystkich forumowiczów,posiadam peugeota 307 z którym to mam problem w zimę .Problem ciężkiego odpalania ciągnie sie już 3 rok.
Wystarczy że postoi przez noc na mrozie i pali ciężko albo nie odpala wogóle.
Jak już odpali to odpala za każdym razem.
Akumulator jest nowy o zalecanych parametrach,świece żąrowe nowe.
We wrześniu wymieniona pompa wysokiego ciśnienia
Po podpięciu kompa pokazuje po nocy ciśnienie podczas rozruchu 30 bar i to ciśnienie skacze od 30- do 180 bar ,co dziwne auto odpaliło po polaniu pompy wrzątkiem z czajnika wtedy cisnienie ursło i auto odpaliło.
Komputer nie pokazuje żądnych błędów ,nawet zamieniliśmy wtryski i dale to samo.
Może ktoś pomóc
Dziękuje za każdą pomoc i pozdrawiam.
Wystarczy że postoi przez noc na mrozie i pali ciężko albo nie odpala wogóle.
Jak już odpali to odpala za każdym razem.
Akumulator jest nowy o zalecanych parametrach,świece żąrowe nowe.
We wrześniu wymieniona pompa wysokiego ciśnienia
Po podpięciu kompa pokazuje po nocy ciśnienie podczas rozruchu 30 bar i to ciśnienie skacze od 30- do 180 bar ,co dziwne auto odpaliło po polaniu pompy wrzątkiem z czajnika wtedy cisnienie ursło i auto odpaliło.
Komputer nie pokazuje żądnych błędów ,nawet zamieniliśmy wtryski i dale to samo.
Może ktoś pomóc
Dziękuje za każdą pomoc i pozdrawiam.