na wyjsciu zwyklego wzmaka da sie podlaczyc transformator wiec na wyjsciu wzmaka w clasie D tez sie da.
Nie wiem tylko po co bo nikt nie zrobi ukladu wzmacniacza clasy D pracujacego z pelnego napiecia sieci. Taki uklad bylby bardzo drogi i bez sensu.
Witam
Należy go umieścić w piecyku elektrycznym - piekarniku
Temp ustawiam na jakieś 200-240 °C.
Po około 20 - 40 min. Daje się rozebrać.
Pozdrawiam
Paweł
zakupiłem zasilacz atx serwerowy z bomisu za 40 zł na wyjsciu podłączyłem mu 20 zarówek o moc 20 wat każda i nawet się nie zagotował podejżewam że można z niego wyciągnąć śmiało 600 wat
jednym sowem tani mocny zasilacz 12/5 volt do różnych urządzeń
baardzo fajne. Ten pierwszy pracuje z wiatrakiem jak komputer?
stabilizacja mnie interesuje bo jak napięcie przysiądzie to wyciągam 20w z 30w scalaka (w stanie spoczynku max napięcie na scalaku) czyli trace 1/3mocy.
proszę o schemacik, bo to cudo. Może tego starego
chce sbudowac ta metoda zasilacz regulowany i wymienic za moja stara waząca 20kilo unitre.
Zrobiem zasilacz zaprezentowany przez "kociatko" Z tym wyjatkiem ze potrzebuje jedno napiecie 28V 12A odpalilem i zasilacz ruszył na wyjsciu jest 28V jednak jak go zaczynam obciazyc to nie ma zadnej praktycznie wydajnosci pradowej. w szereg 220V wlaczylem zarowke 100Wat jak obciazam zasilacz to powinna sie zaczac żarzyć a tu nic kompletnie ciemna. Co moze być grane?
Zrobiem zasilacz zaprezentowany przez "kociatko" Z tym wyjatkiem ze potrzebuje jedno napiecie 28V 12A odpalilem i zasilacz ruszył na wyjsciu jest 28V jednak jak go zaczynam obciazyc to nie ma zadnej praktycznie wydajnosci pradowej. w szereg 220V wlaczylem zarowke 100Wat jak obciazam zasilacz to powinna sie zaczac żarzyć a tu nic kompletnie ciemna. Co moze być grane?
Ja zbudowałem zasilacz kilka mięsięcy temu i nie żałuję. Idealnie nadaje się na estradę. Nie znam się dobrze na elektronice ale kto opanował podstawy napewno zdoła zbudować taki zasilacz. Ja miałem w szereg żarówke 60w i świeciła się
Witam! Mam zamiar umiescic takowa przetwornice w Radmorze 5100 do zasilenia pary LM3886. Typowe napiecie dla TL494 to 15V. Zasile go napieciem 20V, tylko nie wiem jak sie bedzie wtedy zachowywal? W nocie katalogowej podano, ze chodzi do 42V wiec stabilizator chyba zbedny
Rozumiem ze uklad przy nozce nr 1 to ograniczenie napiecia?
Kolejna sprawa - w radmorze nie ma duzo miejsca wiec zabezpieczenie pradowe razem z Tr3 zostanie pominiete i teraz pytanie czy po podlaczeniu nogi nr 16 do masy uklad bedzie prawidlowo dzialac?
napiecie zasilania dobiera sie tak aby napiecie wyjsciowe ze scalaka czyli pzrebieg sterujacy bramkami mial odpowiednia amplitude. Najlepiej jak na bramki mosfety dostaja 10-15V.
Nie pamietam dokladnie schematu ale jesli 16noga to czujnik pradu i pojawienie sie na niej zbyt duzego napiecia wylacza uklad to bez tego trafa pomiarowego ta noge wystarczy podlaczyc do masy.
Czy strona wtorna TR3 ma miec 30zwoi i odczep na srodku czyli na 15tym czy 2x30 i odczep w srodku czy to tylko tak narysowane i ma byc 30zwoi i dol podpiwty do masy?
Kociatko w jakim programie roiles ten zasilacz? moglbys podeslac plik z PCB?
ilosc zwoi na trafie pomiaru pradu nie jest taka wazna. Czy uzwojenie ma byc pojedyncze czy podwujne to juz zalezy od sposobu prostowania tego napiecia. Na tych schemacie to jest akurat zwarte wtorne i tak na pewno ma nie byc.
Tak przeczytałem wszystkie posty i nie znalazłem żadnej informacji jaką moc posiada ten zasilacz była mowa o 600W rms ale zy to faktyczna moc czy tylko chwilowa??
Aha i jakie są faktyczne koszty tego zasilacza?? bo jak wyżej napisano (wcześniej) 60zł??
Trudno ocenic moc ciagla zasilacza impulsowego do zastosowan audio. To tak jakby chciec zmierzyc moc zwyklego transformatora ktory nie ma opisow. Mozna jedynie co zmierzyc jaka moc oddaje wzmacniacz i jesli podczas pracy wszystko funkcjonuje to jest ok.
Dokladna moc wyjsciowa zasilacza zalezy od wielkosci rdzenia i czestotliwosci pracy.
Koszty to tez wszystko zalezy kto gdzie co kupi, wiekszosc czesci udaje sie odzyskac ze starych zasilaczy ATX. Rozbierznosci w cenach ferrytow i elementow do pracy impulsowej sa tak duzo ze trudno podac dokladne koszty.
Na dzien dzisiejszy mozna przyjac ze koszty takiego zasilacza moga byc nieco nizsze niz zwyklego zasilacza. Zalezy to od mocy a na niekorzysc impulsowego przemawia skomplikowana budowa i wieksza zawodnosc pracy.
Ok. Ale mimo to chyba się skuszę na niego.
Projekt nie jest zbytnio skomplikowany ale godny uwagi
Ten typ zasilenia ma taką zaletę, że przynajmniej nie trzeba długo zbierać na zasilacz a co nie obciąża zbytnio kieszeni.
Kto się tym już bawił to to spokojnie uruchomi Mam nadzieję że sobie z tym poradzę.
Mam taką wielką prośbę, bo płytka jest gotowa, i schemat. Tylko że w trakcie projektowania zmieniono jednostkę sterującą z SG3525 na TL494. i nie wiem czy sterownik jest na całej płycie zasilacza, czy na osobnej płytce. Na schemacie są złącza przejściowe, tzn że znajduje się na osobnej płytce?
Jeśli tak, to bardzo bym prosił o udostępnienie tak owego obwodu drukowanego pod ten sterownik, bo tak się składa że nie dysponuję żadnym programem do projektowania pcb I 2 proźba. Na płytce jest dużo wartości wtórnych elementów. Typu „R1g” i one się nijak mają do schematu elektronicznego. Bardzo bym prosił o podsumowanie wartości tych elementów, czyli przyporządkowanie liczby porządkowej każdemu elementowi, i podanie właściwych wartości faktycznych elementów które zostały użyte w wersji końcowej zasilacza...
Bardzo by to ułatwiło budowę takiego zasilacza. Rozumiecie... głowienie się i dochodzenie jaki element jest gdzie...
I ogólnie opisanie typu elementów np. jakie trafa zostały użyte, jakiego typu jest trafo główne itp...
Sorki że post pod postem... ale jakie trafo główne Kociątko zastosowałeś... bo chyba nie EDT49??
Niech ktos odpowie na moje pytania....
Nie napisano właściwie nic o wartościach elementów, dławikach, jakie trafa użyto, z jakiech materiałów, jakie diody zwykłe jak i zenera,jakie kondensatory w zasilaczu po stronie wtórnej jak i pierwotnej,Jaką watrość ma "INDUCTOR" wyjściowy i jakim drutem był nawijany, i o kierunkowości nie mówiąc...
Niech autor nie bawi sie w Ainsteina hehe i nie zabiera tych informacji "do grobu" właściwie to bardzo trudno było by ten zasilacz samemu wykonać bo nie wiadomo nic poza schematem i płytką...
Witam
Moc transformatora nie zależy od jego wielkości tylko od ilości drutu jaki się zmieści, są wzory które biorą do obliczeń Ae czyli przekrój rdzenia, indukcję max, wielkość okna do nawijania, napięcie wejściowe, częstotliwość i maksymalne wypełnienie impulsu. Te wszystkie dane są do policzenia ilości zwoi na wolt a z tego można już policzyć średnice drutu która zmieści się w oknie i określa maksymalny prąd. Jak moc zależała by od wielkości rdzenia to jak obliczyć transformatory które go nie posiadają?. Gregor10 robi przetwornicę samochodową o bardzo dużej mocy i cały czas ma jej za mało. Nie może zrozumieć że problem tkwi z dostarczeniem jej do uzwojenia pierwotnego, powyżej 0,5kW mocy pobieranej spada napięcie do tego stopnia że ta moc jest graniczna. Aby wzmacniacz działał dobrze z przetwornicą trzeba dopasować jego pobór mocy do przetwornicy, jeśli zachłannie ustawicie zbyt wysokie napięcie zasilania wzmacniacza to efekt będzie odwrotny, więc starajcie się o wysoką sprawność wzmacniacza i przerabiajcie HOLTONY na dodatkowe zasilanie wzmacniaczy sterujących i to będzie pierwszy krok do sukcesu. Moc chwilowa zasilacza impulsowego musi być 2x większa niż maksymalna moc wzmacniacza RMS a średnia 1,5x jeśli zasilacz nie będzie się wyrabiać to efekty będą dużo gorsze niż na zwykłym trafie. Z tego wynika jeden wniosek, robicie zasilacz impulsowy i sprawdzacie ile jest w stanie dostarczyć mocy i wtedy można określić na jaką moc mogą być wzmacniacze. Gdy uzwojenie wtórne ma zbyt wysokie napięcie to trzeba go odwinąć do wymaganych wartości co zmniejszy amplitudę impulsów prądowych po stronie pierwotnej (co w przypadku przetwornicy gregora10 poprawiłoby efektywność współpracy ze wzmacniaczem).
Niestety konstruowanie przetwornic impulsowych dużej mocy jest odwrotnością do reklamy "takie rzeczy to tylko w erze", czym więcej oszczędzacie tym mniejsza szansa na powodzenie.
Powtarzasz jak mantrę tezę o niezależności mocy od wielkości rdzenia i sam po chwili temu zaprzeczasz.
Moc obliczeniowa jak najbardziej zależy od fizycznych rozmiarów transformatora. Przekrój rdzenia wyznacza minimalną ilość zwojów a przekrój okna ilość drutu, jaka się zmieści. I oba te czynniki razem powodują, że moc transformatora jest proporcjonalna do iloczynu tych wartości. Czyli jak najbardziej zależna od fizycznych wymiarów transformatora.
Nie udzielam prywatnych porad technicznych czy korepetycji via e-mail/PW. Jeśli szukasz pomocy - pytaj innych na forum. W sprawach komercyjnych kontakt ze mną zawsze da się znaleźć.
Chodzi mi o sposób myślenia i zrozumienia zasad rządzących się w przetwornicach. Nie potrafię wytłumaczyć wam jak działa przetwornica i jak dobierać elementy, jak na razie, to co tu się omawia wygląda jak mechanizm w którym żaden tryb nie jest dopasowany. Ja próbuję trochę was naprowadzić na prawidłowe myślenie i zaczynam od ogólnych podstaw. Widzę RoMan że jesteś tu na forum najlepszy w przetwornicach w szczególności w teorii ale dlaczego nie udało ci się przekazać swojej wiedzy innym? Tu potrzebny jest praktyk tak myślę z pomocą teoretyka i może poziom zasilaczy impulsowych na forum się powiększy .
---------------------------------------------
Wymyśliłem porównanie:
Czy moc samochodu zależy od jego wielkości czy od silnika jaki się może w nim zmieścić? -----------------------------------------------
Może się czepiam tego ale to był mój punkt zwrotny w zrozumieniu przetwornic, przy 100kW rdzeń jest tylko przeszkodą do osiągnięcia mocy niskim kosztem.
Bo narazie stoje w kropce... Nie wiem własciwie nic poza wartościami niewielu elementów, ale zeby coś konkretniejszego zamówić to poprostu nie moge, bo nie wiem
Prosze odpowiedzcie na pytanka moje, ba narazie co robię to płytke poprawiam sobie w paincie
Kociątko mugłbyś zamieścić schemat PCB od strony ścieżek?? bo przeniosłem ten rysunek płytki od strony elementów i obraz wyszedł mi o wielkości 2930x5118 pikseli i ma 57mb trochę dużo jest tego do poprawiania....a jak Byś zamieścił w pdf jeszcze to było by super I opisałbyś jeszcze elementy zastosowane w Twoim zasilaczu to byłby lux naprawde
Witam
Po długiej przerwie wracam do zasilaczy impulsowych. Narysowałem pprosty schemat zasilacza do wzmacniacza. Założenie jest, żeby miał moc co najmniej 1000W. Układ ma być zmonmtowany na jaknajmniejszej i jaknajbardziej połaskiej płytce. Mosfety pod płytką przyczepione do radiatora, albo spodu obudowy wzmacniacza. Montaz zwykły i SMD. Układy scalone tylko zwykłe, na podstawkach. Ciekaw jestem opinii specjalistów z elektrody. Czekam na krytyczne uwagi.
Pozdrawiam
p.s. Nie che mi się pisac spisu elementów...