Witam serdecznie.
Piszę tu, bo ręce opadają. Auto ciągle u mechanika, a problem nie znika.
O co chodzi?
Mam seicento z instalacją gazową. Na zimnym silniku odpalał za strzałem, jak jest ciepły to za 2, 3 a nawet siódmym razem... I jest jeszcze zagadka, bo na benzynie nie było problemu, tylko na gazie.
Zaczęłam od gazowników i powiedzieli, że z ich strony wszystko ok. Pojechałam do mechanika, odłączył gaz ale problem nie zniknął.
Wymieniane było: filtr powietrza, paliwa, świece, cały osprzęt gdzie mieści się wtrysk paliwa, cała elektryka była sprawdzona.
Jak to wygląda? Chcę włączyć silnik, chwyta, ale puszcza i się nie włącza. Iskra przeskakuje i znika. Zdarzało się, że i w czasie jazdy samochód mi zgasł, a później nie mogłam go odpalić.
Myślę nad naprawą komputera, bo nie mam oddzielnego modułu zapłonowego, ale czytałam tu o cewce zapłonowej.
Proszę o pomoc! Macie jakieś pomysły co to może być?
Piszę tu, bo ręce opadają. Auto ciągle u mechanika, a problem nie znika.
O co chodzi?
Mam seicento z instalacją gazową. Na zimnym silniku odpalał za strzałem, jak jest ciepły to za 2, 3 a nawet siódmym razem... I jest jeszcze zagadka, bo na benzynie nie było problemu, tylko na gazie.
Zaczęłam od gazowników i powiedzieli, że z ich strony wszystko ok. Pojechałam do mechanika, odłączył gaz ale problem nie zniknął.
Wymieniane było: filtr powietrza, paliwa, świece, cały osprzęt gdzie mieści się wtrysk paliwa, cała elektryka była sprawdzona.
Jak to wygląda? Chcę włączyć silnik, chwyta, ale puszcza i się nie włącza. Iskra przeskakuje i znika. Zdarzało się, że i w czasie jazdy samochód mi zgasł, a później nie mogłam go odpalić.
Myślę nad naprawą komputera, bo nie mam oddzielnego modułu zapłonowego, ale czytałam tu o cewce zapłonowej.
Proszę o pomoc! Macie jakieś pomysły co to może być?