Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Homelite csp 3314 praca tylko ssaniu, wysokie obroty 6000 obr

bratex3 01 Mar 2012 10:52 4640 10
  • #1
    bratex3
    Level 2  
    Witam
    Często czytam wasze podpowiedzi i dużo z nich korzystam ale przejdę do mojego problemu.
    Posiadam dwie sztuki pilarki Homelite csp3314 i w każdej mam taki problem iż odpalają na ssaniu bez problemu i wchodzą od razu na dość wysokie obroty ok. 6000 obrotów, po wyłączeniu ssania automatycznie gasną nawet po próbie dodania gazu.
    Gaźnik przeczyszczony w myjce ultradźwiękowej i przedmuchany, wymieniony kpl. membran, filtr paliwa w zbiorniku, nowa świeca, świeże paliwo i nic cały czas to samo.
    Bardzo proszę o pomoc, bo sezon się zbliża a pilarki nie sprawne.
  • #2
    User removed account
    User removed account  
  • #3
    bratex3
    Level 2  
    Próby regulacji gaźnika były ale bez skutku, połączenie gaźnik cylinder jest ok. sprawdzałem, dzisiaj sprawdzę czy nie ma luzu misa korbowa. Przypomniało mi się że jedna z pił dziwnie reaguje na przechylenie jej na bok (na stronę sprzęgła ) od razu gaśnie choć ssanie jest włączone i są wysokie obroty jak pisałem wcześniej.
  • #4
    User removed account
    User removed account  
  • #5
    helena33
    Level 27  
    Rozbierz silnik i sprawdź cylinder, bo cylindry w tych maszynach są dosyć słabe, i ulegają szybkiemu przetarciu gładzie cylindryczne. Nawet szczelne maszyny gasną i chodzą na ssaniu, bo mają zbyt duże przedmuchy.
  • #6
    bratex3
    Level 2  
    Witam
    Dopiero dzisiaj wziąłem się znów za pilarkę.
    Więc tak misa korbowa sprawdzona-nie poluzowała się, przy okazji jeszcze raz rozebrałem gaźnik i wymieniłem zawór iglicowy, dźwignię i sprężynkę- nic nie pomogło :( ale po wykręceniu dysz do regulacji gaźnika zauważyłem że przy jednej z dysz brakuję gumowego małego o'ringu który jest osadzony w otworze, a drugi jest lekko wytarty, wymieniłem obydwa. Nie miałem identycznych bo są nie typowe ale pasują - nic nie pomogło.
    Jest jeszcze jeden objaw który mnie zaciekawił, a mianowicie podczas pompowania pompką paliwa w wężyku który prowadzi od pompki do zbiornika paliwa są wyraźnie widoczne pęcherzyki powietrza, jak również w wężyku prowadzącym z gaźnika do pompki i słychać wyraźny bulgocik, natomiast w wężyku prowadzącym z baku do gaźnika pęcherzyków nie ma.
    Po kilkukrotnym przyciśnięciu pompki, pompka nie wraca do pierwotnej pozycji tylko jest zassana, dopiero po ok. 20 sekundach powraca.
    Mam tester szczelności gaźnika, ale nie wiem czy dobrze wykonałem test- do króćca wychodzącego z gaźnika (tam gdzie jest podłączony wężyk idący od baku) podłączyłem tester i dopompowałem powietrza na 0,5 bara, z gaźnika od strony membran zaczęło się wydobywać powietrze zmieszane z paliwem.

    Uszczelniaczy nie sprawdziłem bo przyznam się szczerze że nie wiem jak prócz wzrokowo.
  • #7
    User removed account
    User removed account  
  • #8
    helena33
    Level 27  
    Powiem tak. Co byś nie robił to się tylko urobisz. W tym modelu podobnie jak w partnerach lubi poluzować się łącznik cylinder-gaźnik. Nawet jak dorobisz uszczelkę, to tylko przez 2-4 min będzie chodzić dobrze, a później znowu będzie chodzić tak samo. Wymienisz uszczelniacze z łożyskami ? To już pół ceny tego Homelita, bo są w oprawach tzn. podstawa łożysk z uszczelniaczami. Jak rozbierzesz to się okaże że i pierścień jest do wymiany, tłok jest wytarty jak lusterko i nie ma filmu olejowego, a cylinder jest przetarty przy oknie ssącym bo filtr nie dolegał w podstawie filtra. Dojdzie filtr paliwa, filtr powietrza, może membrany, i w sumie byś miał pierwszą wpłatę na nowy markowy sprzęt, z łatwym dostępem do części.
    Ja rozumiem, sentyment itd. Ale naprawdę te maszyny są uparcie nienaprawialne, za małe średnice tłoka żeby coś polepić, i za dużo babraniny, słabe cylindry, przedmuchy, szybki spadek sprężania.
  • #9
    blazej.1994
    Level 24  
    Skoro przy przechyleniu gaśnie sprawa jasna- simmeringi wału. Nie raz się z tym spotkałem. Koszt wymiany niewielki. Chyba że są jak w niektórych pilarkach z łożyskami. Przy składaniu równierz gniazda uszczelniaczy smaruj sylikonem. Sprawdziłbym równierz ssawke w baku, czy jest dobrze osadzona w wężyku, oraz czy przewód nie jest popękany itd.
  • #10
    helena33
    Level 27  
    blazej.1994 wrote:
    Sprawdziłbym równierz ssawke w baku


    A co to? Jakieś nowe części ? Może filtr paliwa chodził po głowie.

    blazej.1994 wrote:
    Skoro przy przechyleniu gaśnie sprawa jasna- simmeringi wału


    A może elektroda w świecy wypada? Nie zawsze gaśnięcie po przechyleniu to uszczelniacze wału. Prędzej łożyska, lub membrany.
  • #11
    blazej.1994
    Level 24  
    Mój ojciec prowadzi zakład Stihla- podpowiedział mi to- staram się pomóc.