Sprężarka do czyszczenia PC.

W tej cenie to raczej nie, ale dodam ciekawostkę od siebie.
W zeszłym roku kupiłem zestaw do malowania Paint Zoom Link niestety nie doczekał się "chrzestu bojowego" lecz został przetestowany tylko na "sucho", ostro dmuchał.
Kilka miesięcy temu skończyło mi się sprężone powietrze w puszce a musiałem na szybkiego przedmuchać zasiłkę znajomemu.
Przypomniałem sobie o tym "biedaczku" Paint Zoom który czekał, czekał i się doczekał.
Od tamtej pory tylko mim przedmuchuję (przy pomocy też pędzelka) kompy, lapki i inną elektronikę.
Jego minusem jest to że głośny jak odkurzacz ale sprawdza się a o to przecież chodzi.

Teraz cena jego jest prawie trzy krotnie mniejsza jak ja kupowałem.

Jako alergik nie polecam wydmuchiwania a wciąganie powietrza
Po wyczyszczeniu jednego dobrego brudasa masz w warsztacie zasłone dymną
Więc odkurzacz jest moim skromnym zdaniem lepszy

Jako alergik nie czyszczę sprzętu w warsztacie tylko na zewnątrz i zawsze wydmuchuję kurz.
Odkurzacz do czyszczenia się nie nadaje gdyż na końcówce rury powstaje w wyniku tarcia wysokie napięcie statyczne mogące uszkodzić elektronikę.
Co do kompresorka, poszukać można mały sprawny agregacik od lodówki, stare naczynko od centralnego, zaworek, ciśnieniomierz z wyłącznikiem, wężyk i mamy super mikro kompresor.

Pomysł kolegi krismalinowski z zastosowaniem taniego zestawu do malowania wydaje mi się całkiem niezłym rozwiązaniem. Sam przetestuję to u znajomego (ma jakiś biedronkowy zestaw za 50zł). Jakby co dam znać jak to działa.

irondick wrote:

Odkurzacz do czyszczenia się nie nadaje gdyż na końcówce rury powstaje w wyniku tarcia wysokie napięcie statyczne mogące uszkodzić elektronikę.

Można powiedzieć że nieświadomie się zabezpieczyłem ponieważ kolega wytoczył mi z teflonu końcówkę o długości 200mm i średnicy wylotu 15mm, ponieważ średnica wylotu rury ma 25mm.
W ten sposób zwiększyłem trochę ciśnienie wydmuchiwanego powietrza a przy okazji trzymam za ten teflon a nie bezpośrednio za elektryzujący się plastik rury.
Zresztą mam zwyczaj uziemiać się opaską nadgarstkową podłączoną do jakiejś części odizolowanej/uziemionej jak zawór przy kaloryferze czy mocowanie anteny sat na balkonie które jest uziemione.

Bajka o czerwonym kapturku

Moderated By jankolo:

Może to się przyda tańsze urządzenie:
http://allegro.pl/opryskiwacz-zraszacz-cisnieniowy-poj-2-litry-i2124412078.html
http://allegro.pl/opryskiwacz-cisnieniowy-5l-fvat-gwar-24h-solidny-i2164738111.html

lordpakernik wrote:

Kolego ręce wystarczy rozładować o potarcie ich o metalową futrynę lub kaloryfer

Zgadzam się, ale często wystarczy zrobić ze dwa kroki po dywanie czy wykładzinie i ponownie jestem naelektryzowanym a tak mam przypiętą opaskę i nie martwię się o to.

lordpakernik wrote:

Kolego kris do tego sprzętu do malowania to tą końcówkę masz podłączoną pod ten czarny wąż zamiast tego pistoletu i pojemnika do malowania?

Dokładnie tak jak piszesz.

lordpakernik wrote:

adamadi33 wrote:

Może to się przyda tańsze urządzenie:
http://allegro.pl/opryskiwacz-zraszacz-cisnieniowy-poj-2-litry-i2124412078.html
http://allegro.pl/opryskiwacz-cisnieniowy-5l-fvat-gwar-24h-solidny-i2164738111.html

O teraz to poczułem wiosnę Ma kolega jakieś doświadczenie, że preferuje takie rozwiązanie?
Kolego dawi85rzemiosło co to jest CDSO?

Ja używam takich zraszaczy do opryskiwania chwastów. Czyszczenie tym kurzu jest złym pomysłem, chyba że chcesz sobie poćwiczyć mięśnie. Którko mówiąc dużo machania i słabe ciśnienie. Ja mam propozycję, którą sam chcę sprawdzić.

http://allegro.pl/kompresor-samochodowy-sprezarka-unitech-na-12v-i2173314575.html

Myślałem nad zasilaniem i zastosuję jedną z 3 opcji:

-Akumulator 12V
-ATX
-Trafo + Mostek + stabilizator

Z początku chcę to zasilać z Akumulatora, a potem może kupię jakiegoś ATXa albo jak znajdę trafo na strychu sam zrobię zasilacz. Myślę że moja propozycja najlepiej by się tutaj sprawdziła. Jak już pisałem sam chcę tego użyć. Pozdrawiam!

/EDIT

http://www.youtube.com/watch?v=MLb4dNds1ZY

Jednak do pompowania tego nie polecę - komentarz autora filmu mówi wszystko "Ja pie*dole zagotowałem pompkę." Bez obciążenia chyba nie będzie się nic dziać. Gdzieś czytałem że to całkiem nieźle dmucha. Możnaby pokombinować i na końcu węża zamontować końcówkę do pompowania piłek. Na pewno skuteczniej sprawdziłoby się przy czyszczeniu urządzeń.

P.S. Jeżeli ktoś posiada to ustrojstwo i zna moc lub pobierany prąd bardzo bym go prosił o podzielenie się informacją.

Malarz1996 wrote:

Ja mam propozycję, którą sam chcę sprawdzić.

http://allegro.pl/kompresor-samochodowy-sprezarka-unitech-na-12v-i2173314575.html

Mam taki kompresor. Nadaje się do pompowania kół w rowerze. Nosem dmucham mocniej, niż to badziewie.

Z jakiegoś powodu pali mi to w aucie 10A bezpiecznik gniazda zapalniczki, chociaż wątpię, by średni prąd był aż taki. Nie próbowałem nigdy tego sprawdzić.


Mogę się podzielić rozwiązaniem, z którego ja korzystam.
30kg butla CO2 + wąż wysokociśnieniowy + pistolet (wersja hardcore bez reduktora).
Wydmuch bez reduktora ma lepszy niż jakakolwiek sprężarka.
Cichsze niż sprężarka.
Nie wymaga prądu.
Do tego dwutlenek węgla jest obojętny chemicznie i nie jest trujący (natomiast z racji jego właściwości fizycznych warto zadbać o dobrą wentylację ze względu na to, iż mimo że nie jest trujący - jest cięższy od powietrza i przy jego dużej ilości w zamkniętym pomieszczeniu można byłoby się pozbyć powietrza do oddychania - co będzie już dość szkodliwe).

Od 3 lat korzystam czyszcząc średnio ok 2-3 komputery na miesiąc. Ciśnienie w butli jest nadal na tyle duże, że nie widzę straty pojemności