Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Suszarka Gorenje WT 941 co chwilę wył. grzałę (bezp. z tyłu) TERAZ NIEDOSZUSZA

luzipower 03 Mar 2012 19:09 6456 16
  • #1
    luzipower
    Level 12  
    Witam.
    Szukałem czegoś podobnego, ale nie mogłem znaleźć.
    Mam suszarkę jak w tytule, niedawno wymieniałem pasek, bo się zerwał, po złożeniu wszystko chodziło si, ale nie za długo.
    Suszarka przestała suszyć. Pracuje normalnie, ale nie suszy. Z tyłu jest taki jakby bezpiecznik (czarna mała puszeczka, od której odchodzą 2 kabelki i na środku ma czerwony mały przycisk) i okazuje się, że jak przestaje grzać to ten pstryczek wyskakuje - wystarczy go wcisnąć, znowu suszy, ale na chwilę i znowu go wywala.

    Pytanie brzmi - czy podczas wymiany paska i skręcania (a nie było to takie chop siup) coś zrobiłem źle?
    Czy po prostu to przypadek?
    Co może być przyczyną takiej "awarii"?
    Czy warto to naprawiać (jaki może to być koszt)?
    W razie w dołączę zdjęcia tego bezpiecznika z tyłu.
  • #2
    rychomuch
    Level 29  
    Witam.
    Wywala bezpiecznik termiczny. Może go przesunąłeś i wybija.
  • #3
    mrhari
    VIP Meritorious for electroda.pl
    Trzeba czyścić. Należy wymyć wszystkie filtry, wymiennik ciepła oraz usunąć wszystkie śmieci z kanałów powietrznych.
    Jeśli wszystko jest czyste to może być uszkodzony któryś z wentylatorów zamontowanych na osi silnika bądź sam silnik nie startuje.

    luzipower wrote:
    a nie było to takie chop siup

    To wiem, a ile czasu to zabrało?
  • #4
    luzipower
    Level 12  
    rychomuch wrote:
    Witam.
    Wywala bezpiecznik termiczny. Może go przesunąłeś i wybija.


    nie rozumiem "przesunąłeś" on ma swoje miejsce, więc ewentualnie co mogłem to trochę go przekręcić (on siedzi w otworze, więc jedyne przestawienie to mógł być obrót) nie powiem mogło się to stać, ale czy to by było przyczyną ??

    Dodano po 7 [minuty]:

    mrhari wrote:
    Trzeba czyścić. Należy wymyć wszystkie filtry, wymiennik ciepła oraz usunąć wszystkie śmieci z kanałów powietrznych.
    Jeśli wszystko jest czyste to może być uszkodzony któryś z wentylatorów zamontowanych na osi silnika bądź sam silnik nie startuje.

    luzipower wrote:
    a nie było to takie chop siup

    To wiem, a ile czasu to zabrało?


    filtr na drzwiach, oraz pod drzwiami (takie wąskie korytko) czyszczę co każde suszenie... wymiennik czyszczę co miesiąc - nie są one brudne, więc to nie od tego... chyba, że są jeszcze jakieś kanały wewnątrz i trzeba znowu rozkręcić...

    sam silnik ?? suszarka działa, jak wcisnę ten czerw. bezp. i wystartuje to grzeje, bo pranie robi się delikatnie ciepłe oraz delikatnie przygasa mi światło (w piwnicy mam 24v instalację oświetl.) ale po ok. 20 min. wywala bezp i ogrzewanie się wyłącza, ale cały proces suszenia trwa dalej (kończy się normalnie) mimo, że nie daje ciepła... a jest tam jakiś wentylator na osi silnika ?? kurde rozpierałem jakiś czas temu i już nie pamiętam....

    któryś z wentylatorów na osi silnika powiadasz... kurde jak mam znowu rozkręcać to mnie ciary przechodzą...

    ile czasu ?? rozkręcenie jakaś godzinka (ciężko jest się połapać gdzie co odkręcić, aby nie uszkodzić...) no i ja musiałem odkręcić tył, górę i bok, aby móc wymienić pasek (już nie pamiętam, ale były jakieś jaja, aby ten pasek naciągnąć na bęben i kółko od silnika) zdecydowanie ktoś nie pomyślał o serwisowaniu tej suszarki - konstrukcja jest do d..
  • #5
    mrhari
    VIP Meritorious for electroda.pl
    luzipower wrote:
    jak wcisnę ten czerw. bezp. i wystartuje to grzeje

    Gdy jest zbyt mały przepływ powietrza przez grzałkę to wzrasta temperatura grzałki i wówczas działa zabezpieczenie. Sprawdź czy wiatrak pod grzałką obraca się razem z ośką silnika.
    Ten filtr w drzwiach trzeba od czasu do czasu wyszorować pod bieżącą wodą.
  • #6
    luzipower
    Level 12  
    Jakoś nie mogę się wziąć za rozkręcenie ponowne tego badziewia (ciary na plecach, jak pomyślę o tych setkach śrub).

    Zauważyłem kolejną rzecz - po wyjęciu wymiennika ciepła okazało się, że tam wszędzie jest mokro! Na tyle, że podczas suszenia tamtędy sobie woda wypłynęła... Czy to od tego, że pralka nie grzała, czy to właśnie może świadczyć o tym niedziałającym wentylatorze?

    Wiem, że temat się nie rozwiąże do momentu rozkręcenia... Muszę się za nią wziąć. :(
  • #7
    luzipower
    Level 12  
    Tak to na ogół bywa, że jak musimy coś naprawić to co chwila sprawdzamy nowe wpisy na forum (jeżeli są) a jak już naprawimy to temat umiera... w moim przypadku było podobnie, ale jak już natrafiłem na niego znowu to odpiszę:

    Sprawa skończyła się tak, że na allegro ktoś wystawiał identyczną suszarkę jako uszkodzoną, dogadałem się ze sprzedającym, aby wysłał mi ten bezpiecznik termiczny. kosztowało mnie to już nie pamiętam - jakieś 50 zł i po wymianie suszarka śmigała., czyli był uszkodzony. Dziękuję wszystkim za pomoc.

    Dodano po 5 [minuty]:

    Teraz kolejny problem z moją suszareczką: Działa, suszy, cały program przebiega prawidłowo, ale po zakończonej pracy okazuje się, że w bębnie jest dużo wilgoci (nawet kapie z góry bębna) i pranie jest niedosuszone, mimo, że ciepłe.
    Suszarka Gorenje WT 941 co chwilę wył. grzałę (bezp. z tyłu) TERAZ NIEDOSZUSZA
    Jestem zmuszony nastawiać drugi raz to samo pranie. Suszarka na wiosnę działała ok, postała przez lato i teraz na jesień dzieje się jak opisałem... - ktoś ma jakiś pomysł ? dodam, że nie przeładowuje jej...
    - czy grzałka może niedogrzewać ? (chyba albo grzeje, albo nie co ?)
    - jakiś wentylator padł ?
    - jakaś inna przyczyna ?
  • #8
    luzipower
    Level 12  
    Zauważyłem, że jak wyjmę od przodu chłodnicę powietrza (nie wiem jak to się nazywa) to za nią jest korytko, w którym gromadzi się woda i płynie do pompki. U mnie tam zgromadziło się dużo wody (foto po przechyleniu suszarki do tyłu - z tyłu widać wodę)...
    Suszarka Gorenje WT 941 co chwilę wył. grzałę (bezp. z tyłu) TERAZ NIEDOSZUSZA
    rozebrałem bok i sprawdziłem pompkę - pompa działa prawidłowo tzn. cały czas kręci i jak jest tam więcej wody to wypompuje, ale i tak zostanie tam pewien poziom wody... Jeżeli naleje do pełna to pływak podniesie się, suszarka się zatrzyma i zasygnalizuje pełen zbiornik - działa prawidłowo...
    Suszarka Gorenje WT 941 co chwilę wył. grzałę (bezp. z tyłu) TERAZ NIEDOSZUSZA
    pod pompką jest korytko i tam jest woda -)
    czy to normalne z tą wodą ?

    Reasumując:
    - grzałki grzeją mocno (wewnątrz jest cieplutko, a przy procesie suszenia tył bębna jest gorący)
    - wentylator nadmuchowy umieszczony jest pod spodem, po prawej - jest napędzany tym samym silnikiem co bęben. Chyba tam są 2 wentylatory z przodu silnika wentyl nadmuchuje zimnym na chłodnice oraz pomaga obiegowi powietrza ciepłego (wydmuch zimnego powoduje również zassanie ciepłego powietrza z bębna) oraz z tyłu silnika wdmuchuje powietrze przez grzałki do bębna - wszystko dmucha bardzo mocno.
    - powietrze wpada do komory gdzie jest chłodnica (od góry przez filtr między drzwiczkami, a chłodnicą leci cieplutkie powietrze do chłodnicy, a zboku chłodnicy leci zimne - tak powinno być prawda ? to pewnie tak skonstruowane, aby wilgoć z ciepłego powietrza się skropliła ?)
    - pompka wypompowuje wodę, ale jak napisałem nie całkowicie
    - wszystkie filtry (na drzwiach, pomiędzy bębnem a chłodnicą) zawsze były czyszczone po każdym suszeniu - wszystko drożne
    - w odległości 2 metrów jest małe okienko, które otwieram podczas suszenia (aby nie było za dużo wilgoci w pomieszczeniu) lecz wcześniej jak zimą był duży minus to nie otwierałem i i tak było ok)
    PROBLEM: NAWET JEDEN RĘCZNIK NASTAWIE I SIĘ NIE DOSUSZY - W BĘBNIE PO ZAKOŃCZONYM SUSZENIU PANUJE DUŻA WILGOĆ - NA CAŁYM BĘBNIE JEST OSADZONA...

    wcześniej suszarka stała na cienkim dywanie (taki tam dywanik na całej piwnicy rozłożony) teraz postawiłem suszarkę na podwyższeniu i ją wypoziomowałem (wcześniej nigdy tego nie robiłem) teraz muszę zapuścić jakieś pranko i sprawdzić, czy to pomogło (teraz od spodu jest duży prześwit i będzie swobodniej pobierało powietrze...

    Jakieś pomysły co może być nie halo ? będę myślał dalej...
  • #9
    mrhari
    VIP Meritorious for electroda.pl
    luzipower wrote:
    NAWET JEDEN RĘCZNIK NASTAWIE I SIĘ NIE DOSUSZY

    Jeden ręcznik to zbyt mało. Musi być pełen wsad, 5kg, wiele sztuk.
    Popraw model bo ten jest nieprawidłowy.
  • #10
    luzipower
    Level 12  
    Z modelem masz rację - nie wiem jak to się stało, że zrobiłem literówkę i to tak dawno temu... już poprawiłem w temacie i czekam na zmoderowanie. Poprawny model to oczywiście WT 941 (a nie WL 941)
    Oto link do strony gorenje:
    http://www.gorenje.pl/44531?c=605886
    A to do archiwum allegro (widać zdjęcie jak wygląda suszarka)
    http://archiwumallegro.pl/suszarka_do_bielizny_gorenje_wt_941-302906226.html

    Co do załadunku to nie mogę za bardzo zrozumieć - jak masz krótkie włosy to szybciej wysuszysz suszarką niż jak będziesz mieć długie włosy. Więc teoretycznie jeden ręcznik powinien szybciej wyschnąć. Tak czy siak - wczoraj o 24:00 nastawiłem całe pranie do suszenia i niestety dzisiaj rano było wilgotne :-( nastawiłem drugi raz to samo pranie :-l Kontynuując ten temat - Nie ma co przeładowywać również suszarki. Jak nastawiam około 3 kg to obecnie wysuszy mi po dwóch suszeniach. jak nastawie 5 kg to muszę to samo nastawiać 3 razy !

    Ciąg dalszy dochodzeń. Suszarka startuje i kręci kilka minut w prawo (zgodnie ze wskazówkami zegara) po czym kilka minut w lewo i tak w kółko. Pompka wypompowująca wodę załącza się na ok. 15 sekund z każdym cyklem kręcenia w prawo (wyjąłem wężyk do miski) i pompka działa. Po wypoziomowaniu suszarki wody pozostaje znikoma ilość (prawie wszystko już wypompowuje). Dzisiaj sprawdzę jaka temperatura jest w bębnie...
  • Helpful post
    #11
    mrhari
    VIP Meritorious for electroda.pl
    Zdejmij blat i poszukaj szczotki która ślizga się po bębnie. Ma mieć z nim idealny kontakt elektryczny.
  • #12
    luzipower
    Level 12  
    za co ona odpowiada jeżeli można spytać. Na bębnie dookoła jest blaszka ok. 4 cm szerokości. Jest ona w jednym miejscu zaciśnięta i powoduje "wzgórek". Akurat ta szczoteczka o której mówisz ślizga się po niej. jak się kręci bęben w lewo to jest cisza (bo zeskakuje po tym łączeniu, jak się kręci w prawo to wskakuje na to łączenie i słychać stuk, stuk, stuk i widać jak szczoteczka się wygina... chyba nie ma możliwości przeskoczenia tego (tzn. przełożenia w inne miejsce, aby nie stukało) tak czy siak wydaje mi się, że ma dobry kontakt - sprawdzę w razie czego...

    Zdjęcie tego "wzgórka" gdzie jest łączenie:
    Suszarka Gorenje WT 941 co chwilę wył. grzałę (bezp. z tyłu) TERAZ NIEDOSZUSZA

    Tutaj filmik jaki ma styk ta szczoteczka i jak się wygina na wzgórku słychać "stuk":
    http://www.youtube.com/watch?v=nR8jK0Fc0Gk&feature=youtu.be

    Szczoteczka na tej blaszce wyrobiła już ślad - wyjąłem ją z tego plasticzka i wsunąłem raz jeszcze, ale od góry dałem kawałek plastika, aby ją jeszcze bardziej docisnąć i zmienić minimalnie kąt. Również trochę rozciągnąłem tą sprężynkę na końcu plastiku na którym owa szczotka siedzi, aby jeszcze bardziej docisnąć ją do bębna. Teraz ociera już innym torem (nie po tej wyjechanej kresce):
    http://www.youtube.com/watch?v=yz2YFmNiDtw&feature=youtu.be

    Właśnie wstawiłem kolejne suszenie (koc i 2 powłoczki od dużych poduszek) wywirowane na 1000 obrotów - sprawdzimy, czy ta szczoteczka była czemuś winna...

    Jeszcze na myśl mi pozostaje rozebranie tyłu gdzie są grzałki i sprawdzenie czy nie ma tam jakiegoś syfu oraz, czy wentylator co nadmuchuje powietrze przez grzałki do bębna nie jest połamany czy coś w tym stylu (czy działa prawidłowo)
    Suszarka Gorenje WT 941 co chwilę wył. grzałę (bezp. z tyłu) TERAZ NIEDOSZUSZA

    Dodano po 2 [godziny] 38 [minuty]:

    Ten koc i powłoczki wysuszyły się za pierwszym razem - już myślałem, że jest ok, ale kolejne pranie (różne, duże, małe, siakie i owakie) niestety niedosuszone :-( nastawione kolejny raz :-(

    W suszarce jest ponad 40 stopni (sprawdzone termometrem pokojowym) pranie jest gorące. Jak otworze drzwiczki prosto po zakończonym suszeniu to buchają mi kłęby gorącej pary (jak wyjmę coś ze środka to również paruje, że hej) więc to nie ta szczoteczka o której pisałeś ;-(

    Jakieś kolejne pomysły ??
  • #13
    mrhari
    VIP Meritorious for electroda.pl
    luzipower wrote:
    Jakieś kolejne pomysły ??

    Tak, wezwać jakiś serwis. Z uporem godnym lepszej sprawy pozwolę sobie raz jeszcze napisać:
    mrhari wrote:
    Ma mieć z nim idealny kontakt elektryczny.
  • #14
    luzipower
    Level 12  
    Kolejne dochodzenia, bo problem nadal nie został rozwiązany (suszę nawet na kilka razy to samo pranie):

    - suszarka pracuje czasami godzinę, czasami 2 godziny, a czasami 5 minut i się wyłącza pomimo, że program suszenia nie został dokończony. Suszarka powinna zakończyć suszenie i jeszcze przez jakiś czas pracować w programie antygnieceniowym, czyli co np. minutę dwa obroty z zimnym nadmuchem, a obecnie jest tak, że schodzę do niej, już nie kręci, a pranie jest cieplutkie, ale wilgotne. Wskaźnik wilgotności wydaje się być sprawny (wskazania w stosunku do wilgotności prania ok).

    Dzisiaj zauważyłem dziwną rzecz. Nastawiłem pranie, a ona po 5 minutach nagle się zatrzymała - jak spojrzałem na nią to kontrolki się nie świeciły - jak by nie miała prądu ! Światło się świeciło w pomieszczeniu, więc pobiegłem do korków, ale korki nie wywaliły, wróciłem do suszarki widzę, że kontrolki się już świecą, ale suszarka stoi (się zatrzymała). Dziwne, że nagle zanikło zasilanie w niej, a za chwile samo powróciło. Podejrzewam, że to właśnie przez to suszarka nie dosusza, gdyż przerwa w zasilaniu przerywa program i trzeba nacisnąć ponownie start, aby dokończyła program (tak jest w instrukcji).

    Ktoś się orientuje co może być przyczyną takiej awarii ? co odpowiada za nagły zanik prądu (podejrzewam, że w programatorze) jakiś zimny lut, który pod wpływem ciepła robi figle ? pierwszy raz udało mi się to zaobserwować...
  • #15
    eeban
    Home appliances specialist
    skoro ci nie dosusza i panuje wewnatrz duza wilgotnosc to masz gdzies utrudniony przeplyw powietrza > i od tego trzeba zaczac

    zrob zdjecie wymiennika oraz grzalki i wlotu powietrza na grzalke
  • #16
    luzipower
    Level 12  
    Wiem, że się rozpisuję oraz często powtarzam i zapewne przez to nie chce się wam później tego czytać - ale chcę aby wszystko było czarne na białym...

    wszystko sprawdzałem - wszystko drożne, wentylatory działają, wszystko dmucha, że hej, przepływ jest drożny, filtry czyszczone co każde suszenie, wymiennik wyszorowany, termiczny nie wywala, a grzałki grzeją dobrze i są wolne od brudu, ta szczotka na bębnie ma idealny styk z bębnem, pompka wypompowuje wodę,

    Doszedłem do wniosku, że Powodem jest to co napisałem - ona po prostu wariuje i nie kończy programu. Wyłącza się jak jej się podoba. Jak pisałem udało mi się zaobserwować, że znika napięcie - kontrolki zgasły - a po jakiejś minucie się zapaliły, a właśnie program się wtedy wstrzymuje, czyli trzeba podejść i wcisnąć znowu start. Na pewno prąd w sieci był gdy to się stało. Reasumując musiałbym stać cały czas przy niej i jak się zatrzyma klikać ponownie start, aby wysuszyło.

    Przykład: Wkładam pranie, nastawiam start i wychodzę. Suszarka aby wysuszyć dane pranie powinna suszyć około 2 godzin (około, bo ma czujnik wilgotności i nie ważne ile wrzucimy prania powinna suszyć tak długo aż nie wysuszy do nastawionej wilgotności ( np. "bardzo suche", lub "suche do szafy") , po czym przechodzi w tryb anty gniecenia (co minutę, czy tam trzy minuty -nie pamiętam - robi obrót bębnem z zimnym nadmuchem) co sygnalizuje lampką "anty gniecenie" oraz "koniec suszenia" (dwie razem). Ten program anty gniecenie trwa (już nie pamiętam dokładnie) chyba ok. 3 godzin, a jak już zakończy to wyświetla tylko jedną lampkę "koniec suszenia",ale teraz wariuje i nie jest tak. Np. nastawie suszenie, wracam po 30 minutach od startu i ona stoi - yświetla wilgotność "dwie krople" czyli "średnio mokre", ale nie wyświetla lampki "koniec suszenia", czyli nie zakończyła w ogóle programu suszenia ! coś jej przerwało ten program (domniemam, że chwilowy zanik napięcia gdzieś) i ona czeka, aż naciśnie się start i wtedy jedzie dalej z programem suszenia (niestety często znowu go nie kończy, i aby wysuszyć muszę nawet po 3-4 razy wciskać start aby dokończyć suszenie. Co chwila muszę latać i sprawdzać, czy już się zatrzymała, czy jedzie jeszcze dalej)
  • #17
    luzipower
    Level 12  
    Totalnie dziwne zjawisko ! miałem racje z tym wyłączaniem się. Dzisiaj zamontowałem kamerę samochodową i nastawiłem suszenie. w pewnym momencie zanika napięcie, kontrolki gasną, suszarka się wyłącza, a po chwili kontrolki się zaświecają, ale aby suszyła dalej trzeba nacisnąć start... Na pewno nie był to zanik prądu w sieci !

    Oto filmik: http://www.youtube.com/watch?v=tv8BRhAs4NQ&feature=youtu.be

    - 8 sekunda suszarka się samoistnie wyłącza (kontrolki gasną)
    - 0:30, 1:50, 2:12 - widać mrugnięcie diody sygnalizującej włączenie (pewnie w reszcie filmu też to występuje, ale jakość jest kiepska nagrania i nie widać)
    - 2:27 - samoistnie powraca zasilanie (kontrolki się zaświecaj)

    teraz trzeba by do niej znowu podejść i nacisnąć start, aby suszyła dalej, po czym po jakimś czasie (nigdy nie wiadomo po jakim) znowu stanie się to samo co napisałem powyżej...

    BARDZO PROSZĘ O POMOC - CO TO MOŻE BYĆ - OD CZEGO ZACZĄĆ SPRAWDZANIE...
    Moderated By mrhari:

    Zamiast kamery trzeba wziąć do ręki miernik.
    Aby skorzystać z pomocy forum to należy posiadać minimum wiedzy w danym temacie. Ponieważ autor tematu tego minimum wiedzy nie posiada, to nie spełnia wymogów i dlatego temat zostaje zamknięty.
    Regulamin 3.1.17