Focus 2 1.8 TDCI nie odpala w ciepłe dni

Witam.
Mam Focusa 1.8 TDCI.Problem jest taki ze czasami nie chce odpalić,gdy przekręcam kluczyk i kręcę rozrusznikiem to tak jak by zapalał ale nie zapali,a po pięciu sekundach tylko rozrusznik kręci żadnych oznak ze chce odpalić.Auto było w dwóch serwisach Forda w Polsce,zepsuł się za granicą tez był tam w serwisie i wiele wiele innych warsztatów.Wszędzie coś wymieniali i to pomagało na dwa tygodnie i dalej nie odpalał.wszystko co mogli sprawdzić przez co nie odpala sprawdzili.Przy mrozach - 25 stopni odpalał teraz było -2 stopnie i wiatr i nie odpali,już tyle wydałem pieniędzy na mechaników i części ze próbuje na własną rękę szukać usterki,może ktoś tak miał albo ma jakiś pomysł żeby zdiagnozować usterkę,może jakaś metoda prób i błędów,tylko od czego zacząć.

To może być wszystko od wtrysków po sterownik silnika.

adik800 wrote:

ze próbuje na własną rękę szukać usterki

Myślisz że uda Ci się naprawić skoro tyle ''speców'' tam grzebało i nic nie poradzili?!
Co widzi ECU podczas kręcenia gdy nie chce odpalić?

Nie rozumie tego "co widzi ECU podczas krecenia"
Pompa wtryski wszystko sprawdzone.
Dzisiaj zauważyłem ze ogrzewanie tylnej szyby włącza się samo,jak próbuje zapalić auto to przez około 5 sekund łapie i idzie siwy dym z rury a po pięciu sekundach nic.
Może to jakiś elektromagnes się zawiesił,ten od wyłączania silnika i dostaje za mało paliwa.Akumulator ma niecały rok jest dobrze naładowany filtry wszystkie powymieniane.
Miałem tak kilka razy ze przy hamowaniu i zmianie biegu na mniejszy auto miało małą moc i nie mogło się uciągnąć,ale po chwili był wszystko dobrze i normalnie jechało.

Odpaliłem auto a zrobiłem to tak że odkręciłem filtr paliwa,nie był cały zalany paliwem ja wlałem paliwo tak że się przelewało zakręciłem i od razu zapalił.Przez jeden dzień odpalał cały czas zobaczę jak dalej.Myślę że paliwo się cofa,może przez odpowietrznik zasysa powietrze,bo wszystkie węże wymienione albo jest jakieś podciśnienie w baku i zasysa paliwo.
Został tylko problem,jak jadę 100km/h i hamuję żeby skręcić to jak skręcę i włączę drugi bieg to auto nie jedzie nie reaguje na gaz jak się zatrzymam to gaśnie ale zaraz opalam bez problemu i jedzie normalnie,żadne kontrolki nie świecą ani nie mrugają.
Jak tak ktoś miał to może mi poradzi co zrobić.

Pompa paliwa do diesla nawet zewnętrzna do 1bar na przewód zasilający i zobacz czy przejdzie.

Ta pompa może pomóc w odpalaniu czy zlikwiduje słabnięcie silnika przy hamowaniu i skręceniu?Teraz tylko założę zawór zwrotny paliwa będę jezdził i zobaczę efekty.

Coś wydaje mi się że to ściema z tymi warsztatami, które tak nawiedziałeś.

Jaka ściema,że nie byłem w warsztatach?