ARTXD 149 ARISTON - SILNIK NIE KRĘCI
Sytuacja wygląda następująco:
Pierwszy objaw był taki: w chwili gdy powinien ruszyć silnik, pralka wywaliła komunikat F01.
Rozkręciłem, sprawdziłem styki, kable itd. Skręciłem.
Obecnie, gdy powinien ruszyć silnik (na jakimkolwiek programie), nie dzieje się nic.
Nie wyświetla już komunikatu. Silnik nadal ani drgnie.
Sprawdziłem napięcia na złączu wychodzącym z płytki do silnika.
Są 3 styki: 1-2-3. Każde napięcie to około 80V - przy pracy normalnej (nie wirowanie)
Nie mam pojęcia jak wyglądają sygnały wychodzące do silnika, jakie jest ich wypełnienie itd. Mierzone miernikiem na U zmienne - jak wyżej.
Pozostałe 2 przewody - cienkie czerwone - podejrzewam, że to sygnał zwrotny z silnika do "komputerka" z informacją o obrotach.
Na płytce nie widać żadnych upalonych elementów.
Co powinienem zrobić zanim wykonam telefon do serwisu i wywalę 500pln na sterownik???
POMOCY CHŁOPCY!!!
pozdrawiam
sng.pol46(_at_)gmail.com
Sytuacja wygląda następująco:
Pierwszy objaw był taki: w chwili gdy powinien ruszyć silnik, pralka wywaliła komunikat F01.
Rozkręciłem, sprawdziłem styki, kable itd. Skręciłem.
Obecnie, gdy powinien ruszyć silnik (na jakimkolwiek programie), nie dzieje się nic.
Nie wyświetla już komunikatu. Silnik nadal ani drgnie.
Sprawdziłem napięcia na złączu wychodzącym z płytki do silnika.
Są 3 styki: 1-2-3. Każde napięcie to około 80V - przy pracy normalnej (nie wirowanie)
Nie mam pojęcia jak wyglądają sygnały wychodzące do silnika, jakie jest ich wypełnienie itd. Mierzone miernikiem na U zmienne - jak wyżej.
Pozostałe 2 przewody - cienkie czerwone - podejrzewam, że to sygnał zwrotny z silnika do "komputerka" z informacją o obrotach.
Na płytce nie widać żadnych upalonych elementów.
Co powinienem zrobić zanim wykonam telefon do serwisu i wywalę 500pln na sterownik???
POMOCY CHŁOPCY!!!
pozdrawiam
sng.pol46(_at_)gmail.com