Dziękuję za podpowiedź. Tak, przesadziłem z zakresem. Myślałem o kanale powietrznym., a opisałem jako pomiar ciśnienia w hali. Nadciśnienie w hali pewnie nie przekroczy 500Pa. Przynajmniej w kotłach energetycznych mogłem uzyskać ciśnienie w zakresie -200Pa do 200Pa.
Wstępnie mam w głowie regulator oparty na zwykłym PID'zie. Coś w stylu dodawanie (lub odejmowania) korekt od tego co wpisał operator.
PID od ciśnienia w hali będzie miał możliwość wpływu na prędkość nawiewu powiedzmy w zakresie 20% prędkości wentylatora (wartość do ustalenia doświadczalnie). Czyli prędkość nawiewu nigdy nie zejdzie do zera. PID będzie dawał korekty prędkość w zależności od tego czy jest zbyt duże nadciśnienie w hali, czy zbyt małe. Gdy nadciśnienie jest za duże (w zależności od wartości zadanej) to prędkość zostanie zmniejszona o max 20%. Gdy nadciśnienie jest za małe to do prędkości wpisanej (i ograniczonej widełkami) przez operatora zostanie dodana wartość korekty od PID'a (max 20%). 100% prędkości wentylatora to 50Hz na silniku. Wyciągi będą pracować ze stałą wydajnością też ustaloną doświadczalnie - przypuszczam, że pójdą na 100%. Ważne jest, aby tłuste powietrze znad maszyn piekących (tam są zamontowane wszystkie wyciągi) na pewno trafiło poza halę. Nie opisałem wszystkiego. Nie powiedziałem tego, że centrala nawiewna (35000m3/h - największa) pracuje jako zasłona powietrzna dla maszyn piekących. Pozostałe centrale nawiewają po prostu powietrze na hale punktowo - około 10 rur rozmieszczonych po całej hali. Przez to myślę, że największa centrala nawiewna będzie pracować z doświadczalnie dobraną prędkością. Regulacja będzie na dwóch małych centralach (każda o wydajności 16000m3/h), które tłoczą powietrze do wspólnego kanału - to ten centrale rozprowadzają powietrze punktowo po całej hali.
Druga identyczna korekta byłaby od wartości nadciśnienia w kanale (tutaj zakres do 2kPa). Potraktuję tą część regulatora jako drugi etap i będę go implementował gdy zgodzą się na poniesienie kosztów dodatkowych czujników.
Silniki na centralach wentylacyjnych możne bez problemów podkręcać na obrotach? Powiedzmy do 60 - 70Hz? Są z nimi jakieś problemy wtedy? Wiem, że na dużych częstotliwościach o wiele łatwiej przeciążyć silnik niż, gdy idzie na częstotliwości znamionowej.
Wydaje mi się, ze rozpoznałem większość urządzeń wentylacyjnych na hali. Zrobię prosty schemat instalacji wentylacji i przedstawię kolegom.
Dziękuję serdecznie za Waszą pomoc
.
Wstępnie mam w głowie regulator oparty na zwykłym PID'zie. Coś w stylu dodawanie (lub odejmowania) korekt od tego co wpisał operator.
PID od ciśnienia w hali będzie miał możliwość wpływu na prędkość nawiewu powiedzmy w zakresie 20% prędkości wentylatora (wartość do ustalenia doświadczalnie). Czyli prędkość nawiewu nigdy nie zejdzie do zera. PID będzie dawał korekty prędkość w zależności od tego czy jest zbyt duże nadciśnienie w hali, czy zbyt małe. Gdy nadciśnienie jest za duże (w zależności od wartości zadanej) to prędkość zostanie zmniejszona o max 20%. Gdy nadciśnienie jest za małe to do prędkości wpisanej (i ograniczonej widełkami) przez operatora zostanie dodana wartość korekty od PID'a (max 20%). 100% prędkości wentylatora to 50Hz na silniku. Wyciągi będą pracować ze stałą wydajnością też ustaloną doświadczalnie - przypuszczam, że pójdą na 100%. Ważne jest, aby tłuste powietrze znad maszyn piekących (tam są zamontowane wszystkie wyciągi) na pewno trafiło poza halę. Nie opisałem wszystkiego. Nie powiedziałem tego, że centrala nawiewna (35000m3/h - największa) pracuje jako zasłona powietrzna dla maszyn piekących. Pozostałe centrale nawiewają po prostu powietrze na hale punktowo - około 10 rur rozmieszczonych po całej hali. Przez to myślę, że największa centrala nawiewna będzie pracować z doświadczalnie dobraną prędkością. Regulacja będzie na dwóch małych centralach (każda o wydajności 16000m3/h), które tłoczą powietrze do wspólnego kanału - to ten centrale rozprowadzają powietrze punktowo po całej hali.
Druga identyczna korekta byłaby od wartości nadciśnienia w kanale (tutaj zakres do 2kPa). Potraktuję tą część regulatora jako drugi etap i będę go implementował gdy zgodzą się na poniesienie kosztów dodatkowych czujników.
Silniki na centralach wentylacyjnych możne bez problemów podkręcać na obrotach? Powiedzmy do 60 - 70Hz? Są z nimi jakieś problemy wtedy? Wiem, że na dużych częstotliwościach o wiele łatwiej przeciążyć silnik niż, gdy idzie na częstotliwości znamionowej.
Wydaje mi się, ze rozpoznałem większość urządzeń wentylacyjnych na hali. Zrobię prosty schemat instalacji wentylacji i przedstawię kolegom.
Dziękuję serdecznie za Waszą pomoc
