Witam. Mam prośbę do was, towarzysze (wiem, żle się kojarzy
) elektronicy. Prosiłbym was o pomoc w podjęciu decyzji, a konkretnie o udzieleniu swojej aprobaty, lub dezaprobaty do mojego pomysłu. No ale od początku, najpierw wstęp. Jestem aktualnie w drugiej klasie liceum ogólnokształcącym o profilu matematyka - fizyka. Spodziewałem się czegoś innego po tym liceum. Jest to najlepsza szkoła w dośc dużym obrębie, bo dopiero w Siedlcach "kilka" kilometrów od Łukowa jest szkoła o porównywalnym czy lepszym poziomie. Jednak od początku to było nie to, na początku myślałem że te liceum szybko minie a potem pójdę na politechnikę ale pojawiły się małe problemy w szkole, ze strony zdrowotnej w wyniku których powstały zaległości, które muszę teraz nadrabiac a już nie daje rady. No i pomyślałem o tych Siedlcach, a konkretnie technikum elektronicznym. Już zanim poszedłem do liceum myślałem o tej szkole ale była ona daleko, teraz trochę się zmieniło i mógłbym do niej chodzic i albo mieszkac w internacie albo wracac codziennie pociągiem. Elektronikę lubię i interesuje mnie ona. Pozostaje jedynie pytanie czy dam radę nadrobic materiał, aktualnie moja wiedza z elektroniki jest sporo wyższa niż przeciętnego ucznia mat-fiz który chce iśc na jakiś kierunek elektroniczny ale to jeszcze nie to. Także proszę was o pomoc, czy ma to sens? Jeżeli coś jest niejasne to proszę pytac. Pozdrawiam i proszę o pomoc.
