Ogrzewanie pompy wtryskowej VP 37

Witam kolegów

Czy może mi ktoś doradzić jak podgrzać ( w zimie ) pompę wtryskową vp 37

Już różne miałem pomysły ... np mini farelka 150 W 12 V, mata grzewcza ( jak od lusterek )
Jednak najlepszym rozwiązaniem byłoby przyłożenie do nie jakiejś blaszki grzejnej( nie wiem jak to nazwać nie znam się na elektryce ).

Celem jest aby doprowadzić pompę do temp ok 90 st. przy temp. otoczenia ok -15st. C

Pompa taka jak na foto.



Czekam na wasze podpowiedzi.

A po co chcesz ją ogrzewać ? Boisz się że się przeziębi ?

Robię, przerabiam na pracę spalinowy wysokoprężny silnik stacjonarny zasilany paliwami alternatywnymi czyt. olejami roślinnymi, itp. W każdym razie potrzebne mi skuteczne ogrzewanie pompy w każdych warunkach. Ma to być dopracowany projekt Pompa taka przy niższej temp. nie będzie funkcjonować prawidłowo. Przed rozpoczęciem pracy pompa powinna mieć temp. ok. 80-90 st. C.

Proszę o mądrzejsze wypowiedzi niż takiego typu jak przedmówca... A po co Ci kurtka w zimę?? Hehe

Musisz więc zamontować w niej grzałkę. Do 90 stopni, to ci raczej żaden przytchnięty drucik nie rozgrzeje.

No, to trzeba było tak napisać od razu.
Czy chcesz aby ta pompa była ciepła przed uruchomieniem silnika czy wystarczy że osiagnie temperaturę po uruchomieniu ?
Jeżeli po uruchomieniu to najlepiej grzać ciepłem z układu chłodzenia. Spirala z ruzki miedzianej powinna załatwic sprawę.
Jeżeli przed uruchomieniem to widzę 2 wyjścia:
- ogrzewacz elektryczny samej pompy, np grzałka taka jak stosowna do ogrzewania bloków silnika w ciągnikach (ale o mniejszej mocy) + stosowny termostat
- ogrzewanie cieczą z obiegu chłodzącego silnik. W tym przypadku należy układ chłodzenia wyposażyć w stosowną grzałkę elektryczną + dodatkową elektryczną pompkę obiegową

A no kolego może i nie wyraziłem się jasno na początku
ok wiec się już rozumiemy

Zależy mi na tym aby pompa osiągnęła temp przed uruchomieniem.

wiec wariant
grzałka + termostat

Może być to grzałka z tym że jaka będzie skuteczność ogrzewania pompy ?
Nie przyspawam jej przecież a pasowało by zastosować jakiś dobry przewodnik ciepła.
Bez tego grzałka nagrzeje się do czerwoności a pompa dalej zimna.

Ideą jest zastosowanie samego nazwijmy to amitera ciepła przy pompie z zachowaniem uproszczenie samego układu aby nie bawić się w zbyt duża ilość kabelków, przewodów itp.
Po kilku minutach pracujący silnik nagrzeje pompę jak i ona sama przez pracę ( głównie tracie) osiągnie wysoką temperaturę. Więc grzałka ma zastosowanie tylko tuż przed rozruchem.

Moim cele byłoby osiągniecie temp pompy no powiedzmy może być 70 - 80 st C w ciągu 4- 5 min nie dłużej bo mi ludzie zasną czekając przed uruchomieniem, na obronie

Nie potrafię dziś określić temp. wyjściowej w dniu obrony może to być nawet 20 st. C ale jak pisałem wcześniej ma sprostać każdym warunkom

Sama pompa waży jakieś 2-3 kg. jest wykonana z żeliwa.
Grzałka najlepiej jak by była prostokątna ponieważ wykorzystam miesce gdzie znajduja sie (te 4 małe prostokąty na zdjęciu )

Może rezystor dużej mocy ?
Ogniwo Peltiera ?- ale to mała skuteczność

A może osłona, która ukierunkuje strumień i nadmuch goracego powietrza. Nagrzało by to pompę równomiernie.

Też dobry pomysł, tylko jak tu zapewnić mocną "farelkę" nagrzewnicę ?
Myślę że 500 W to absolutne minimum a te dostępne w internecie 12 v maja moc tylko 150 W.

Brak miejsca w samej pompie na jakąkolwiek instalację grzewczą, brak możliwości stworzenia obiegu syfonowego dla ogrzewacza przepływowego paliwa, brak możliwości zastosowania grzania pośredniego z otwartym źródłem typu "spirala" - ryzyko zapłonu paliwa. trudny temat. Może piec wulkanizatorski, z temperaturą ustawioną na niższą temperaturę, przykręcony do płaskiej powierzchni pompy?
Np. taki jak tu: http://emtb.pl/forumo/thread-368.html

Jaką moc ma taki piec i gdzie go można kupić ?

Kilkadziesiąt W, kupić go można chyba jeszcze na różnego rodzaju targowiskach - przez kilkadziesiąt minut rozgrzały pompę wystarczająco jak mi się zdaje - aluminium dobrze przewodzi ciepło.

Byłoby super ale widzą że z dostępnością będzie problem.
Może jest jakieś urządzenie w sklepie elektronicznym wielkości np. 80x40 mm ?
Jakiś rezystor dużej mocy ? Poradził by sobie ?

Dodano po 52 [minuty]:

Obłożenie pompy rezystorami 5 W np. 12 szt. 5 W ??? do tego osłona termiczna.
Tylko czas nagrzewania będzie znaczny.

Przepływające zimne paliwo skutecznie będzie chłodzić pompę, żeby utrzymała stałe 90st. przy -15 mało prawdopodobne....

Nie kolego !
Po kilku minutach pracy pompa jest już bardzo ciepła a po kilkunastu aż sobie można pluchy poparzyć czy lato czy zima.

Wiec jak już wcześniej pisałem interesuje mnie tylko to co przed uruchomieniem silnika i tym się zajmujemy później już nie bezie problemu.

Wałkuje teraz ten temat na różnych forach.
Jak na razie widzę następujące rozwiązanie.

Dwa rezystory ceramiczne
REZYSTANCJA 560 ohm
MOC 20W

i to położyć na pastę termo przewodzącą plus mocowanie aby nie odpadło

Co Wy na to ??

ja bym kombinował z jakims przeplywowym podgrzewaczem paliwa , ropa czy olej nie zapali sie od wysokiej temperatury a pompe juz rozgrzeje

Można obrobic frezarką boki pompy do równa. i dac grzałkę 1kW 230V.

Oraz filtr z termostatem z nowszych diesli dla utrzymania temperatury paliwa, lub założyć termostat wodny w obieg paliwa.

Czemu 560 omów??? to już prędzej 0,56 oma i 20W Dwa to dopiero 40W na pełnej mocy, powinno wystarczyc do podgrzania lusterek w aucie. Grzałka 1kW powinna już dać radę. Oprócz samej pompy ciepło odbierać będzie też blok silnika.

fastbit wrote:

Dwa rezystory ceramiczne
REZYSTANCJA 560 ohm
MOC 20W

Połaczone szeregowo dla 220V dadza 40 W -- jakie to proste.

Nagrzać trzeba paliwo nie pompę, do tego zastosowałbym podgrzewacz przepływowy (12v lub 230v) pompkę obiegową (np vw 1.9 tdi AJM) i termostat z mercedesa 124 2.0d.
Przed rozruchem załączamy grzałkę i pompkę termostat powoduje mieszanie się paliwa podgrzewacz- pompa (nie filtr) i po paru minutach start.
Tylko fabryczne termostaty paliwa ustawione są przeważnie na 70'c.

mercedesik wrote:

Nagrzać trzeba paliwo nie pompę, do tego zastosowałbym podgrzewacz przepływowy (12v lub 230v) pompkę obiegową (np vw 1.9 tdi AJM) i termostat z mercedesa 124 2.0d.
Przed rozruchem załączamy grzałkę i pompkę termostat powoduje mieszanie się paliwa podgrzewacz- pompa (nie filtr) i po paru minutach start.
Tylko fabryczne termostaty paliwa ustawione są przeważnie na 70'c.

Wszystko fajnie tylko jak to się ma do pompy ?
Przy pierwszym rozruchu tłoczki pompy będą zimne a chodzi aby było im ciepło
Żeby pompa się nagrzała od paliwa to musi trochę popracować na zimno a tego chce uniknąć.

Dodano po 1 [minuty]:

Jest to nawet dobry pomysł ale wątpię czy będzie skuteczny...

Dodano po 2 [minuty]:

Tłoki pompy są na dole i grzejąc tylko paliwo ciężko będzie je ogrzać.

Ta pompa nie ma tłoków tylko JEDEN tłokorozdzielacz i w samej pompie jest sporo paliwa, ale problem będzie w przewodach wysokiego ciśnienia - są długie i będą na mrozie zmarznięte wraz z paliwem.
Jedyne rozwiązanie to dwa paliwa (coś jak z LPG) na koniec pracy silnika przełączmy na paliwo ON po rozruchu po pewnym czasie jak układ chłodniczy silnika zagrzeje paliwo wtedy praca na BIO itp.

No jeden to nie rzędówka ale idea podobna
Też jest pomysł ale chciałem uprościć instalacje czyli wyłącznie OR bez dwóch oddzielnych zbiorników.

Moim zdaniem nieco błędne założenie żeby podgrzewać pompę do tak wysokiej temperatury. Chyba nie będziesz stosował jako paliwa masła roślinnego, bardziej skupiłbym się na podgrzaniu tego bio po stronie zasilania. Jeśli w zbiorniku będzie konsystencja nie zupełnie płynna to nie dostarczysz jej do pompy pomimo jej wysokiej temperatury. Są już gotowe rozwiązania,najczęściej rozruch na normalnym paliwie,podgrzewanie bio i przejście na nie Podgrzewanie elektrycze wymaga dużego
wkładu energi

Przemyślałem różne rozwiązania. Chyba jednak będę skłonny zainstalować dodatkowy zbiornik na ON które będzie paliwem rozruchowym. Myśląc obiektywnie za dużo czynników trzeba by było wyeliminować w celu prawidłowej pracy.
Ogrzewanie pompy, wtrysków, możliwe że filtra i to wszystko na prąd.
A tak dodatkowy zbiornik + zawory zmiany paliwa załatwią sprawę.

Nadmuch z grzałką elektryczną z nagrzewnicy od Citroena nie podoła?

Możesz kolego przybliżyć ten temat z tą grzałka od cytryny ?
Coś konkretnego

Dodano po 5 [minuty]:

ile ma mocy ?

Dodano po 4 [minuty]:

Już sprawdziłem na alledrogo.
Ma 1 Kw wiec dużo mocy.
Skierować strumień na pompę wentylatorem jeszcze można przy okazji przewody do wtrysków ogrzać

kidu22 wrote:

fastbit wrote:

Dwa rezystory ceramiczne
REZYSTANCJA 560 ohm
MOC 20W

Połaczone szeregowo dla 220V dadza 40 W -- jakie to proste.

Racja, zasugerowałem się pompą i myślałem o 12V, ponieważ silnik będzie stacjonarny można go grzać 230V. Choć widzę, że autor wątku zmierza raczej do grzałki 12V.

Może być i 230V tyle że ładniej by wyglądało z jednego aku