Witam,
Mam zagrychę z licznikiem motogodzin Rootsey MEE-418 i silnikiem od Stara 317 a dokładnie LEYLAND 680. Podłączenie wykonałem z instalacji istniejącej w szafie sterująco - kontrolnej. Zasilanie z układu 24V bezpośrednio na miernik zabezpieczyłem bezpiecznikiem szklanym 20 mm o In=3A. Sterujący przewód nie podłączałem chcąc najpierw skalibrować i uruchomić miernik.
Alternator firmy ELMOT posiada 3 zaciski 67, 11 oraz jeden nieopisany. Chcąc dowiedzieć się jakie parametry silnika oferuje nam urządzenie zasięgnąłem wiki, google... itp. lecz nic konkretnego nie znalazłem.
Nieco o mierniku:
Na podstawie alternatora miernik sczytuje impulsy i przelicza na jednostki MH i RPM,
zasilanie od 8-28VDC, miernik posiada 3 przewody +,-, impuls.
Szczerze powiem, że po podłączeniu działał 6 minut...parametry pokazywał - jak napięcie porównywalne z miernikiem. Po 5 minutach miernik zaczął wyświetlać bez kontrastu... po odłączeniu i podłączeniu z powrotem "odzyskał" kontrast lecz po 2 minutach z miernika "wyparował" kondensator 2200pF/10V... miernik natychmiast rozkręciłem i pozbierałem elektrolicik...
Szczerze mówię, że podłączałem takie urządzenie 1-szy raz. Dałem się namówić ponieważ znajomy nalegał...teraz żałuję bo wychodzi niewiedza na ten temat.
No i pytania !
1. Jak wykonać poprawne połączenia w tym alternatorze?
2. Czy miernik można wyreanimować ?
Dzięki za wszystkie sugestie.
Mam zagrychę z licznikiem motogodzin Rootsey MEE-418 i silnikiem od Stara 317 a dokładnie LEYLAND 680. Podłączenie wykonałem z instalacji istniejącej w szafie sterująco - kontrolnej. Zasilanie z układu 24V bezpośrednio na miernik zabezpieczyłem bezpiecznikiem szklanym 20 mm o In=3A. Sterujący przewód nie podłączałem chcąc najpierw skalibrować i uruchomić miernik.
Alternator firmy ELMOT posiada 3 zaciski 67, 11 oraz jeden nieopisany. Chcąc dowiedzieć się jakie parametry silnika oferuje nam urządzenie zasięgnąłem wiki, google... itp. lecz nic konkretnego nie znalazłem.
Nieco o mierniku:
Na podstawie alternatora miernik sczytuje impulsy i przelicza na jednostki MH i RPM,
zasilanie od 8-28VDC, miernik posiada 3 przewody +,-, impuls.
Szczerze powiem, że po podłączeniu działał 6 minut...parametry pokazywał - jak napięcie porównywalne z miernikiem. Po 5 minutach miernik zaczął wyświetlać bez kontrastu... po odłączeniu i podłączeniu z powrotem "odzyskał" kontrast lecz po 2 minutach z miernika "wyparował" kondensator 2200pF/10V... miernik natychmiast rozkręciłem i pozbierałem elektrolicik...
Szczerze mówię, że podłączałem takie urządzenie 1-szy raz. Dałem się namówić ponieważ znajomy nalegał...teraz żałuję bo wychodzi niewiedza na ten temat.
No i pytania !
1. Jak wykonać poprawne połączenia w tym alternatorze?
2. Czy miernik można wyreanimować ?
Dzięki za wszystkie sugestie.