Junkers, typ. WRP 275-1KB - słabe grzanie wody

witam, tak jak w temacie gaz na maxa woda na pokętle piecyka przystawiona na minimum przepływu, palniki, nagrzewnica, wyczyszczone woda przy normalnym przepływie z baterii ledwo ciepła, dopiero gdy przykręci się ją na bateii na mały przepływ (żeby nie zgasł palnik główny) w miarę gorąca, chyba to coś z ciśnieniem gazu (zbyt małe, filter gazu OK) tylko co ? Membrana w Junkersach podobno jest wieczna, co można jeszcze skontrolować ?

Z opisu wynika że kwestia regulacji na zaworze gazowym albo suwaku. Musisz mieć u-rurkę i uprawnienia gazowe

-west wrote:

Musisz mieć u-rurkę i uprawnienia gazowe

To za mało.

Chyba nie u-rurkę, ale odpowiednio czuły manometr, gdyż ciśnienie gazu podaje się w jednostkach miary. W ogóle to można też sprawdzić, jakie jest zużycie gazu przez piecyk, obserwując gazomierz. Należy więc zapalić piecyk (nastawiając dźwignię gazu na max. - w nowszym Junkersie jest pokrętło) przy czym kran powinien być w pełni odkręcony (by nie doszło do dławienia przepływu) - nawet lepiej pokrętło wody na piecy dać w pozycji "gorąca", odczytać gazomierz (litry) odmierzyć minutę i po minucie ponownie odczytać gazomierz (zwrócić uwagę, by była to równa minuta). Zużycie gazu porównać z danymi technicznymi zawartymi w instrukcji (prawdopodoobnie jest ponane zużycie na godzinę - wtedy dzieli się przez 60). Jeśli zuzycie gazu wyraźnie odbiega od nominalnego, piecyk wymaga regulacji (najelpiej, by to zrobił SERWIS JUNKERSA).

dzięki wszystkim za rady, rzeczywiście chyba pozostaje tylko serwis i regulacja, jeszcze zauważyłem taką rzecz jak kiedyś zapalałem piecyk to w pierwszym momencie ciśnienie wody było wysokie a po chwili zostawało przytłumione teraz ten objaw juz nie występuje ciśnienie jest jednakowe cały czas, a i żona narzeka na jakość gazu że trzeba wszystko dłużej gotować

Z tym ciśnieniem wody to rzecz normalna. Przy pewnych ustawieniach pokrętła wody na piecyku może to zjawisko wystąpić - jest to działanie regulatora w zespole wodnym. Co do dłuższego gotowania, to prawdopodobnie kuchnia też wymaga regulacji a przynajmniej czyszczenia. Dysze mogą być zapchane. Poza tym, może być źle ustawione mieszanie się gazu z powietrzem (w kuchenkach to się reguluje) - warto zaobserwować, jak wygląda płomień na każdym z palników kuchni. Jeśli jest niebieski - jest prawidłowo. Jeśli żółty - zbyt mało powietrza (gaz się niecałkowicie spala i powstaje czad) a jeśli żółty i w dodatku kopci - zdecydowanie zbyt mało powietrza (gaz się niecałkowicie spala i powstaje czad i sadza). Jeżeli płomień jest niebieski, ale odrywa się od brzegu palnika i 'trzeszczy" (pali się głośno), to znaczy, że jest za dużo powietrza.

Zbigniew Rusek wrote:

Chyba nie u-rurkę, ale odpowiednio czuły manometr, gdyż ciśnienie gazu podaje się w jednostkach miary.

A u-rurka to nie jest takim urządzeniem ?

Witam

I ja się podepnę pod temat bo mam podobny problem. Piecyk jest w łazience. Woda nad wanną chłodna, a nad umywalką goracą i tak samo w kuchni pare metrów dalej gorąca... o co moze chodzic ?

piecyk to termet g 19 01

Pozdrawiam

Proszę poprawić błędy pisowni
mod - mirrzo

Sosik_15 wrote:

Woda nad wanna chlodna a nad umywalka goraca i tak samo w kuchni pare metrow dalej goraca...

Różne ilości wydatku wody.

Czyli jak mam to rozumieć ?

Jeszcze jakieś dwa tygodnie temu wszystko było okej.

mirrzo wrote:

A u-rurka to nie jest takim urządzeniem ?

Te u-rurki, jakie mają gazownicy do sprawdzania szczelności instalacji, to proste przyrządy. Jest to u-rurka napełniona wodą, zamocowana na desce, na której nie ma żadnej podziałki a w czasie kontroli szczelności gazownik rysuje ołówkiem kreskę na desce przed otwarciem zaworów na przybory gazowe a po otwarciu i odczekaniu pewnego czasu porównuje poziom wody z tą kreską. Gdyby to była wyskalowana u-rurka, to byłby to przyrząd precyzyjny.

Te, o których piszesz, to są samoróbki. Od dawna producenci różnych marek wyposażali swoich serwisantów i instalatorów właśnie w u-ruki ze skalą. To były podstawowe przyrządy do regulacji. Dzisiaj w dobie urządzeń elektronicznych, zastąpione są na mikromanometry. Ja wciąż wożę w aucie u-rurkę mimo, że posługuję się mikromanometrem. Sentyment.

rzeczywiście problem rozwiązany oczywiście przez fachowca (serwisant junkersa), była to jednak membrana zrobiła się dziurka(piecyk 14 lat), koszt naprawy 130zł czas wymiany około1h, sprawdzałem w necie można taką membranę kupić za około 19zł (gładka) +koszt wysyłki czy jest ona orginalna trudno powiedzieć, są też ceny na necie takiej membrany za 99zł, moim zdaniem można takiej wymiany dokonać samemu, jak wiadomo membrana jest w zespole wodnym układ gazowy pozostaje nie naruszony, to tyle dzięki wszyskim za wskazówki

Wymiana membrany trwa ok. pół godziny (nie więcej) nie jest zbyt skomplikowana czynnością oraz nie ingeruje ona w zespół gazowy. 14 lat to naprawdę długo (owszem, oryginalne membrany Junkersa są trwałe, ale wszystko ma swoje granice). Powinno się zawsze stosować membranę do danej marki i danego typu piecyka (oryginalną) - inna może spowodować (w najlepszym wypadku) złe działanie piecyka. Ta za 19 złotych może nie być oryginalna (Junkers daje żółte membrany z jakiejść specjalnej gumy). A propos, czy ten serwisant przy okazji przeczyścił i wyregulował piecyk (jak już przyszedł, to powinien też dokonać konserwacji)?

Zbigniew Rusek wrote:

Te u-rurki, jakie mają gazownicy do sprawdzania szczelności instalacji, to proste przyrządy. Jest to u-rurka napełniona wodą, zamocowana na desce, na której nie ma żadnej podziałki...gazownik rysuje ołówkiem kreskę na desce przed otwarciem zaworów na przybory gazowe a po otwarciu i odczekaniu pewnego czasu porównuje poziom wody z tą kreską. Gdyby to była wyskalowana u-rurka, to byłby to przyrząd precyzyjny.

A taką widziałeś ?

Odp. dla Mirzo. Takiej nie widziałem w rzeczywistości, ale na zdjęciu widać, że to jest prawdziwy przyrząd pomiarowy (manometr). Te przybite do deseczki bez skali (samoróbki - inaczej erzace) były powszechnie stosowane, także przez Zakład Gazowniczy.

witam ,rzeczywiście problem rozwiązałem, była to membrana zespołu wodnego, pisałem kilka postów wyżej.
Dzięki wszystkim za pomoc
Temat do zamknięcia