jarper wrote: 3. Używając nagrzewnicy zasilanej z CO myślałem że jeden grzejnik (nagrzewnica) nie schłodzi
tak wody w układzie jak działajace 6 grzejników we wszystkich pomieszczeniach.
Oczywiście mam na myśli okresy przejściowe, wiosna i jesień bo normalne jest że w zimę
trzeba konkretnie grzać.
Ale co z tego, że Ci nie schłodzi, bo będzie zbyt mała moc tej nagrzewnicy i przez to nie odda odpowiedniej ilości ciepła, aby zapewnić utrzymanie odpowiedniej temperatury w domu. Jest to kompletnie bezsensowne działanie i zbyteczny koszt. Jeżeli masz palić w kotle to zamontowanie nagrzewnicy za rekuperatorem praktycznie nic Ci nie daje jeżeli chodzi o oszczędności, bo w ogrzewaniu musisz dostarczyć odpowiednią ilość energii. Czy ją dostarczysz grzejnikami czy też nagrzewnicą nie ma znaczenia - i tak musisz dostarczyć taka samą ilość ciepła, aby utrzymać temperaturę w domu na odpowiednim poziomie.
Poza tym jeżeli myślisz o grzałce elektrycznej to ogrzewanie elektrycznej jest jednym z najdroższych rodzajów ogrzewania. Taniej będzie dogrzewać się farelkami. Jakiekolwiek dogrzewanie elektryczne będzie generowało koszty 3-4 krotnie wyższe od ogrzewania węglem czy drewnem.
Poza tym sprawność kotłów i kominków spada przy niskiej mocy. Zatem jeżeli zastąpisz część mocy grzewczej innym źródłem to moc dostarczana z kotła węglowego czy kominka będzie droższa.
jarper wrote: Czy kolega Plumpi widział grzejnik łazienkowy z naczyniem przeponowym żeby go wie wysadziło? Przecież po to są termostaty w tych grzałkach montowanych w grzejnikach żeby ustawić optymalna temp. Kupujac taki grzejnik mamy tylko sam grzejnik-suszarka w którym jest wkręcona tak a grzałka. Mam nadzieje że teraz kolega wie o co mi chodzi. Jeśli nie, mogę to jeszcze bardziej szczegółowo opisać. Mam zamiar do przyszłego sezonu coś takiego przygotować i liczę na pomoc doświadczonych forumowiczów.
Termostat nie zabezpiecza przed rozszerzalnością cieplną.
Woda akurat ma dużą rozszerzalność cieplną, a przy tym prawie zerową ściśliwość. Jak wypełnisz taki grzejnik wodą nie pozostawiając poduszki gazowej to na skutek podgrzania wody nastąpi rozsadzenie takiego grzejnika.
Jak pozostawisz poduszkę powietrzną to zawarty w powietrzu tlen wraz z wodą doprowadzą do bardzo szybkiej korozji takiego grzejnika.
Grzejniki typu drabinka z grzałką, które podłączone są do instalacji CO zabezpieczone są naczyniem przeponowym lub naczyniem wzbiorczym, a same dokładnie wypełnione są wodą, która po rozszerzeniu cofa się do naczynia.
Grzejniki z grzałką, których się nie podłącza do instalacji CO, wypełnione są specjalnym płynem (fluidem) lub olejem o niskiej rozszerzalności cieplnej i wystarczającej ściśliwości, aby zapobiec rozsadzeniu grzejnika. Takich grzejników nie wolno napełniać wodą.