
Witam.
Chciałbym zaprezentować mój najnowszy projekt, ukończony w 99%.
Jest to elektrownia słoneczna. W zamierzeniu będzie to hybryda, ale na razie został uruchomiony moduł fotowoltaiczny.
Jako baterii użyłem 2 modułów 24V i mocy 235 Wat firmy BP (staram się unikać chińszczyzny, bo parę razy już się przejechałem), każdy połączone równolegle, czyli dysponuje max. mocą prawie 0,5 kW przy 24V. Oczywiście panele są automatycznie naprowadzane na słońce przy użyciu solar traka. Mechanizm wykonałem samemu. Jako oś poziomego obrotu służy przekładnia ślimakowa od podajnika taśmowego, natomiast pion obsługuje gotowy siłownik od bramy. Niestety przekładnie z krańcówkami w tych siłownikach są bardzo miernej jakości i mi przeskakiwały tryby między zębami, więc musiałem zastosować zewnętrzne konkretne wyłączniki krańcowe.
Całością steruje gotowy układ kupiony na alledrogo. Elegancko podąża za słońcem. Ma bardzo duży kąt widzenia, może być pół dnia pochmurno, a i tak jak wyjrzy słońce, to się zaraz do niego obróci. Po zachodzie słońca, kolektor automatycznie obraca się na wschód. Jak na razie ze sterowania jestem bardzo zadowolony. Cała konstrukcja wraz z panelami waży ok. 50 kg.
Sterownia znajduje się w garażu. Jako sterownik zastosowałem na próbę chińskie oryginalne urządzenie (zobaczymy, jak się spisze), bo ogólnie to mam uprzedzenie do chińskich wyrobów. W przyszłości zastosuję hybrydowy regulator jakiejś poważnej firmy, ale to wydatek ok. 900 zł.
Magazyn prądu to 2 akumulatory 225 Ah połączone szeregowo. Do nich podłączyłem ups Compaca o mocy 1000W. UPS jest tak przerobiony, aby sam się uruchamiał, przy podaniu ma 24V na wejście i nie było słychać denerwującego piszczenia buzera.
Zainstalowany APZ automatycznie przełącza na napięcie z sieci, gdy sterownik odłączy napięcie z akumulatorów do UPS.
Licznik założyłem tak tylko, żeby mieć pogląd, ile gotowej energii wyprodukowałem (pomijając pobór przez UPS, sterowanie, itp.). Resztę widać na zdjęciach.
W przyszłości do kompletu przybędzie jeszcze elektrownia wiatrowa, wstępnie o mocy 500-600 Wat.
Generalnie nie udało mi się zajechać akumulatorów tak, żeby zestaw przełączył się na sieć.
A na podpięte są do tego kolektory ogrzewające wodę, serwer i moje komputery. Nie ma problemów z wiertarką czy Boschem 900 watt.
Może to jeszcze za krótki okres na dokładne sprawdzenie. Resztę widać na zdjęciach. Dodam jeszcze później film na YT.
P.S. Sprawdził się czarny scenariusz chińskiego regulatora, przy obciążeniu go 30 amperami zaczyna się z niego dymić... Tak do 25A jest OK, czyli muszę szukać jakiegoś ok. 40.










Cool? Ranking DIY