Postanowiłem stworzyć temat streszczający młodym adeptom technika i studia.
Proszę o podpisywanie się ludzi którzy ukończyli studia i mają coś do powiedzenia oraz że np politechnika taka a tak jest lepsza od tej.
Szara prawda:
Liceum czy technikum------------------------------------------------------------------------------------------
Po liceum nie masz nic. Za to jesteś dobrze przygotowany do matury. I tylko do tego. Masz mało przedmiotów i kupę czasu na dziewczyny i imprezy.
Nie każdy jest wstanie uczyć się w technikum. Taka jest niestety prawda. W liceum o ile się nie mylę obecnie jest 17 przedmiotów. W technikum elektronicznym które kończyłem 34 z każdego przedmiotu jest ocena na koniec.
Więc ok niech 10% nauczycieli odpuści wam kartkówkę. Nie zmienia to faktu że w technikum dzień w dzień masz kartkówkę czy sprawdzian.
W liceum możesz mieć 2 sprawdziany tygodniowo.
W technikum nie ma takiej zasady lub jest nieprzestrzegana. Po prostu wpiszą jako test.
Co z tego wynika?? W liceum uczysz się 2 3 razy w tygodniu na coś. W technikum dzień w dzień a dodatkowo co tydzień MUSISZ sporządzić sprawozdanie z laboratoriów, ćwiczeń czy czegoś tam. Dodatkowo czeka cię na nich wejściówka czyli kartkówka co tydzień. Sprawozdanie takie zajmuje ok 2 -4 godzin. Ale są i takie które robisz na lekcji. Lub z kumplami zaraz po lekcjach.
Nie masz ulgowego traktowania
Musisz uczyć się biologii, historii, geografii, pisać referaty z polskiego. Do tego masz przedmioty techniczne.
Więc jeśli ktoś ma średnią 3,5 w gimnazjum. Szczególnie tym nie najlepszym to przykro mi ale jeśli nagle nie zacznie się uczyć to się nie utrzyma chyba że na 2.0
(mówię tu o technikach technicznych a nie np technik fryzjerstwa)
W liceum kończysz lekcje ok 13 15 max. Zaczynasz koło 8 9.
W technikum są zwykle lekcje do 19 19:30 lub 20 00
Dodatkowo są to często 2 zmiany.
Więc np w poniedziałek idziesz na praktyki/ pracownie na 6 czy 7. I kończysz po ludzku ok 14. We wtorek masz na godzinę 12:00 i do 19.
Jest to dość męczące.
Za to możesz liczyć na zatrudnienie. Nie wierzysz chyba ze ktoś po liceum zatrudni cie do utrzymania ruchu. Wadą jest 4 lata nauki zamiast 3. Jednak po technikum możesz iść do pracy związanej z zawodem. I na studia zaoczne. Na studiach wszelkie laborki itd przejdziesz z łatwością. A po liceum....
Więc jeśli nie stać cię na 5 lat dziennych studiów. A uważam że to bezsens jeśli nie idziesz na medycynę, farmację, prawo, stomatologię lub zagraniczne studia. To idź do technikum. I do pracy. Chyba że masz sobie zamiar przedłużyć dzieciństwo.
Zawodówka. Trudno się wypowiadać. Brak matury. Za to zdobędziesz wiedzę i możesz iść do pracy. Jedyny +. W zasadzie jedynie dla osób które nie dostały się do technikum a nie chcą iść do liceum lub sie nie dostały.
----------------------------------------------------------------------------------------------
CO TO BĘDZIE W NOWEJ SZKOLE:
LICEUM nie ma co opisywać bo różnic co do gimnazjum nie ma.
TECHNIKUM niestety każde technikum się różni. W jednych masz praktyki na 1 roku. W innym na 3 cim. Ale podsumowując.
Technik elektronik--------------------------------------------------------------------------------
Masz 1 rok nauki technicznej. Centrum kształcenia praktycznego itp. Czyli idziesz raz w tygodniu do firmy. Lub przy szkole zorganizowany jest zakład w którym wykonujesz zadania. Więc elektronik musi mieć lutownicę cynę, i najczęściej układy do montażu tzw kity.
Co tydzień najczęściej następuje zmiana stanowisk w grupach kilku osobowych.
Np 1 tydzień obróbka metalu pilnikami
, 2 tydzień cnc, 3 tydzień silniki 4 tydzień lutowanie kitów 5 tydzień projektowanie układów, 6 tydzień wykonywanie płytek drukowanych i tak w koło.
W tygodniu normalne lekcje jak w liceum.
A dodatkowo lekcje typu elektrotechnika ( uczenie się o diodach itd)
Układy cyfrowe (przerzutniki, bramki logiczne itd)
Układy analogowe (wzmacniacze operacyjne itd)
Mikrokontrolery
automatyka
Przyrządy pomiarowe
itd
Myślę że nie ma sensu opisywać bo każda uczelnia ma to inaczej. Jest to ok 2,3 przedmioty na semestr.
Co semestr masz także pracownie powiązane z tymi przedmiotami wykładanymi.
Najpierw związaną z prostymi układami z elektrotechniki, elektroniki analogowej, teorii obwodów. I po prostu uczysz się jak działa dioda jak działa tranzystor. itd.
Pracownie trwają 3 4 lub 5h. Na pracownie musisz przyjść przygotowany na dany dział. Gdyż zazwyczaj czeka cię WEJŚCIÓWKA czyli taka kartkówka przed pracownią (więc licz już że co tydzień masz kartkówkę na 10000% a inne ?? )
Jeśli ktoś nie napisze pozytywnie wejściówki zazwyczaj może usiąść do ćwiczenia by je wykonywać. Chyba że kompletnie nic się nie umie.
Wszystkie wejściówki muszą być zaliczone. Gdy je zaliczymy czeka nas jeszcze tak jakby sprawdzian z całości materiału czyli całego semestru pracowni. Sprawdzian taki zazwyczaj pisze się 2h. Ekstrema to 3 4h.
Co semestr te pracownie się zmieniają.
Są więc pracownie z czujników optycznych, Programowania logo, programowania mikrokontrolerów avr, programowanie 80tek
Co tydzień jak już pisałem musisz mieć wypracowanie na temat tego co robiłeś w pracowni. Obliczyć parametry, Narysować obwody. Narysować wykresy na papierze milimetrowym itd. Bez tego nie wpuści cię nikt na pracownie.
Naprawdę jest 34 przedmioty i spamiętać to jest trudno.
Na przyrządach pomiarowych uczysz się np jak zbudowany jest amperomierz, jak go włączać do obwodu a za lekcje musisz napisać sprawdzian z chemii organicznej
Na 3 cim roku masz jeszcze do odbycia kolejną praktykę zawodową. Czyli na miesiąc musisz (lub szkoła załatwia ) odbyć 1 miesiąc w zakładzie pracy za darmo
I jesteś normalnym pracownikiem w firmie na 8h.
W ostatnim 4 roku wybierasz MITYCZNĄ specjalizację. Jest to zazwyczaj 5h pracowni. Więc jeden dzień w tygodniu poświęcasz na uczenie się specjalizacji.
Specjalizacje są różne w zależności od technikum.
M.in automatyka
Przyrządy pomiarowe
Programowanie mirokontrolerów
Elektronika samochodowa
Sieci komputerowe
itd
Czy się nauczysz........ jeśli sam nie będziesz chciał raczej wątpię. Niestety w wielu szkołach nauczyciel nie bardzo wie co uczy. Lub robi poziom do minimum do tego jednego który poszedł na specjalizację a nie wie nic. Ale zawsze lepiej mieć specjalizację która nas interesuje.
Dodatkowo na 4 tym roku masz możliwość zrobienia uprawnień SEP 1kV E.
Jest to wymagane dziś do wszystkiego tak naprawdę.
Masz też możliwość załapania się na miesiąc praktyk z erazmusem bądź innym programem. I pojechać np do firmy zajmującej się automatyką we Francji czy gdzie tam.
Po tych 4 latach męczarni piszesz NORMALNĄ MATURĘ. Tak z tych 17 przedmiotów. Dodatkowo w technikach matematyka jest zazwyczaj na znacznie wyższym poziomie niż w liceum.
No i musisz zdać technika elektronika. Jest to dość trudne. Zdaje ok 60% uczniów.
O ile się nic nie zmieniło (a zmiany miały być wprowadzone) Brak cześć naprawdę praktycznej. Czyli że masz urządzenia przed sobą i je badasz.
Zdawanie technika polega na 2 etapach.
Zdanie części teoretycznej i bhp. Banał każdy zdaje. test a b c
Zdanie części praktycznej. Tu niestety dużo oblewa.
Polega ona na zaprojektowaniu i zbadaniu jakiegoś układu.
Może to być wzmacniacz. Może to być radio. Może to byś filtr. Układ różnicujący itd.
Masz narysować schemat.
Narysować schemat jak byś taki układ przebadał. Czynności jakie byś wykonywał.
Narysować charakterystyki np wejście do wyjścia itd.
Jak zdasz to masz tytuł technika i praca przed tobą
Moim zdaniem lepiej zdać technika niż maturę. Bo maturę poprawisz sobie na wakacjach. A technika dopiero za rok. Po za tym po techniku masz pracę a po maturze idziesz na studia... Ale jak kto uważa.
Myślę że najbliższe 4 lata w technikum są wyjaśnione. A i raczej nie oczekujcie dużej ilości dziewczyn. W moich czasach było to 4 dziewczyny na 1600chłopa.
Na szczęście obecnie wiele techników ma lice profilowane i coraz więcej kobiet idzie na technika informatyka.
Co ci da przysiadnięcie nad książkami ??
Jeśli potrafisz się posługiwać lutownicą. Poczytasz elektrodę. Naprawisz telewizor babci. Z pracą obecnie jest trudno. Więc możesz jej nie znaleźć na dzień dobry, jeśli jednak zaraz po technikum pójdziesz na staż z urzędu pracy do serwisu cb czy czegoś to pracę masz pewną. Niestety jak to polskie realia 1500netto.
Nie liczcie że ktoś będzie projektował obwody po technikum
Jest naprawdę niewiele firm projektowych.
Możecie za to zostać przy utrzymaniu ruchu w Polsce w niemal każdej firmie. Czy to produkującej makaron czy części do opla.
A i co do programowania... w elektroniku jest tego niewiele. Bardziej języki do sprzętów elektronicznych. Niż do tworzenia "gierek". Nauczysz się bardziej jak uruchomić program na logo czy maxymalnie siemensie s5 s7 ale to na 3 uczelniach w polsce. No i na mikrokontrolerach. A nie programowania na komputerze.
OGÓLNE -------------------------------------------------------------------------------------------------
Jeśli nie miałeś nigdy lutownicy w ręce. Jeśli chcesz iść na elektronikę bo to przyszłościowy zawór ZASTANÓW SIĘ DOBRZE. Bo może chcesz informatykę a nie elektronikę. A technik informatyk to nie siedzenie na necie bo to lubię.
Jeśli natomiast chciałbyś programować spawarki, siłowniki, ramiona itd. Jednym słowem automaty. Lepszym kierunkiem jest automatyka. Jednak tak naprawdę zmiany sa niewielkie. Może inaczej.
Po elektroniku możesz być również informatykiem czy automatykiem bo przekwalifikowanie się to tylko chęci. Automatyk ma mniejsza wiedzę z elektroniki. Bardzo często zostaje informatykiem. Lub programistą cnc. A informatyk ma wiedzę elektroniczną niemal zerową. Zna części komputera nawet wie co to mmx umie coś zaprogramować ale jak działa tranzystor to już nie.
A jeszcze jedna ważna rzecz. Automatyka i robotyka i mechatronika to niemal to samo. Niestety mechatronika często jest w technikach związanych z mechaniką. Więc nie masz programowania a masz jak zbudować ramie automatu spawającego.
ZAWSZE JEST TO SZKOŁA ŚREDNIA i zawsze możesz iść na zupełnie inne studia. Niestety nie licz że po 1 roku przepiszesz się z technika elektronika na technika informatyka. Od 1 roku inaczej wyglądają pracownie inna treść po prostu.
Po technikum elektronicznym. Znam lekarzy. Księży czy farmaceutów. Sam skończyłem Biologię
Choć ja akurat mam takie zamiłowania biologiczno medyczno elektroniczno informatyczne. Znam nawet geodetę. Czy inż budowy. Technologa chemicznego. A i teologa czy kulturoznawcę... Swoją drogą uczył w technikum gdzie sam się uczył za młodych lat.
TECHNIK INFORMATYK -------------------------------------------------------------------------------------------------
Uczenie się jest analogiczne do technika elektronika czy innych.
Niestety ciężko porównać uczelnie. Szczególnie te przy liceach i technikach.
W dodatku wiadomo jak jest z naszą kadrą. Są takie po których będziesz wiedział jak używać komend w excelu a i takie po których zaprogramujesz fajna gre czy program w wielu językach.
Na 1 roku mamy poza przedmiotami ogólnymi rozszerzoną technologię informacyjną. Czyli taki mix. Najczęściej nauczyciel niestety jest na poziomie obsługi worda i htmla czasem zdarzą sie wyjątki.
Systemy operacyjne - zapoznajemy się z systemami linux i winows nic innego
Programowanie strukturalne w 1 roku sa to podstawowe języki. Czyli typowe if coś to coś. Zazwyczaj będzie to pascal. Może liźniecie C.
Oprogramowanie biurowe - czyli typowy office + open office. Wykonywanie algorytmów, obliczeń w excelu i nauka jak powinien prawidłowo wyglądać tekst w wordzie. Do tego acces itd.
2 rok
Urządzenia techniczne i informatyczne
Czyli peryferyjne. Uczycie się o budowie drukarki,trochę podstaw teorii obwodów. Trochę optyki. Taki mix. Macie to samo co elektronik tylko w 1 rok.
Oprogramowanie biurowe.
Zaczynają wam dochodzić poza komendami makra, oraz oprogramowania bazodanowe. Nie liczcie na sql.
Programowanie strukturalne. Tutaj już macie c.
3 rok
Programowanie strukturalne
Systemy operacyjne
Specjalizacja.
Wybieracie jedną z możliwych. I siedzicie 3h na pracowni którą wybierzecie.
Tak samo jak w elektroniku. Zniżenie poziomu do najsłabszego. Jak sam nie chcesz to się nie nauczysz.
4 ostatni rok
To programowanie obiektowe więc visual basic i visual c ++
Pod zawod czyli tak naprawdę nic... Coś jak etyka czy przysposobienie obronne.
Specjalizacja czyli kontynuacja dalej po 3h
Dalej systemy operacyjne.
Grafika komputerowa gimp głównie
Więc jak widzimy jest to rozbicie technologii informacyjnej na 4 działy + specjalizacja. Jest trochę luźniej niż na elektroniku. Ponieważ musisz oddawać tylko projekty na czas. Choć zdarza się nauczyciel który potrafi robić i wejściówki na technologię informacyjną. Jednak jeśli ktoś myśli o programowaniu. I ma komputer te parę lat i nie grał tylko na nim. Będzie miał czas na naukę programowania w swoim zakresie.
Po tych 4 latach zdajemy egzamin na technika informatyka.
Egzamin składa się powiedzmy że z 2 części.
Część pisana na kartce. Pytania w stylu jakiego typu to jest sieć. Technologia b ma prędkość. tx rx, Komenda taka i taka. Jakie złącze ma karta graficzna. Co przedstawione jest na zdjęciu. Schematy blokowe. Co to jest cmyk. Jakie gniazdo procesora... No cóż ciężko opisać zakres po prostu wszystko. Jak to w każdym techniku.
Część pisemną każdy interesujący się komputerami zda. W porównaniu to tech elektronika. Za to egzamin praktyczny jest znacznie trudniejszy.
Choć nie koniecznie 2 lata temu był łatwiutki. Nalezy utworzyć plik na komputerze według wzoru. I wykonać zadanie. Wówczas były to objawy awarii komputera.
Opisujesz dlaczego uważasz ze to to i jak byś testował.
Gorzej gdy trafisz zadanie z programowania.... Masz zadanie napisać program wykonujący daną funkcję w danym języku.
No cóż informatyka to dość duży mix.
U nas w szkole można było zrobić sepa i tyle z kursów niestety.
------------------------------------------------------------------- -------------------------------------------
Perspektywy.... Jak to zwykle z technikami bywa. Jeśli będziesz się uczył w domu. Wyspecjalizujesz się w jakimś języku praca czeka.
Wielu moich znajomych pracowało w ogromnych korporacjach zaraz po technikum.
Dlaczego im się udało?? Bo nie siedzieli na informatyce i nie grali. Jeśli już w gimnazjum nie lubisz lub nie próbujesz programować to małe prawdopodobieństwo że ci się zachce.
PROGRAMISTA --------------------------------------------
Programista jest najbardziej opłacalnym zawodem. (może elektroda mnie zje bo przy streemerach czy bazach sql są dobre pieniądze )
Dlaczego tak jest ??
Ponieważ mało kto wytrzymuje klepanie kodu po 8h dziennie. No niestety tak to wygląda. Można zarobić stawki lekarskie. Jednak po 1 trzeba być dobrym. Po 2 gie mieć predyspozycje. Wielu ludzi wysiada po max 7 latach. Trzeba być człowiekiem lubiącym monotonie. A jednocześnie non stop analizować nowe zadania. Trzeba być ciągle gotowym do zmian. Nawet bardziej niż elektronik.
Jeśli jesteś słabym programistą zarobisz 2 tyś jeśli bardzo dobrym 10 tyś.
Zważywszy na gimnazjalistów morze tak.
Ile według was lat ma android??
21 października 2008
Zaledwie 4 lata. W ciągu tych 4 lat zginęła java mobilna. Gdyby nie łatwość zmiany języka u tych facetów androidowi mogło by się nie udać.
Jeszcze 6 lat temu wszyscy c++ uznawali za język bogów a ze mnie śmiali się bo się uczyłem javy.
Dziś jest to android, java dla stron, java dla telewizorów czy .NET. Oczywiście C także bo to język który nigdy nie wyginie.
Chodzi tutaj o fakt że dziś w technikum będziesz uczył się takich języków. Na studiach innych. A gdy zakończysz edukację najprawdopodobniej pojawi się nowy język. Którego musisz sie nauczyć by nie wypaść z rynku. Często sa powiązane i dość łatwo się przesiąść.
I jako programista zawsze możesz pracować zdalnie.
Mój kolega jak wspomniałem po technikum przyjął się na staż do dużej firmy. Po 3 miesiącach dostał propozycję pracy z 2 giego końca polski.
Teraz pracuje z domu dla nich.
Jednak by dostać pracę tego typu trzeba pomijam fakt bycia dobrym trzeba mieć jakieś portfolio. Czyli kilka napisanych programów które wysyłamy pracodawcy by go zainteresować.
Praca zdalna ma oczywiście minusy. Typu siedzisz przed kompem a tu żona, siostra czy rodzice ciągle od ciebie coś chcą. Pomijam fakt polskiej wsi gdzie jak siedzisz w domu to nie pracujesz.
--------------------------------------------
Oczywiście jeśli nie chcesz być programistą możesz być dobry w innych dziedzinach informatycznych. Nie licz jednak na rewelacyjne zarobki. To media kreują informatyków tak przez programistów.
SERWIS I POMOC
Za naprawy komputerów w serwisie czy naprawianie komputera Pani jadzi z zusu bo jej się pasjans zaciął. nie licz na więcej niż 2 tyś pln netto. 2,5 tyś max.
Podobnie jako pomoc zdalna np w dellu.
TESTER I NAPRAWA MOBILNA
Zarobki testera są bardzo różne.
Na tych osobach zazwyczaj firmy tną koszty więc nie ma co liczyć na wysokie zarobki. Chyba że w koncernach. Nie liczcie że na graniu w gry zarobicie kokosy. W warszawie na grach zarabia się ok 3 tyś netto. A wiadomo że tam są inne stawki. Praca testera nie polega na klikaniu itd. A puszczaniu pewnych pętli w oprogramowaniu. Używania pewnych aplikacji. Następnie ogromnej papierologii. Wysyłanej każdego dnia do szefa. Co testowałeś. Co znalazłeś i jak to usunąć.
Naprawy mobilne zależy co naprawiasz. Jak laptopy zarobisz 2 tyś. Jak streamery banku polskiego 10 tyś. Realna jest jednak granica <3,5tyś netto
Jest to dość ciężka praca jak każdego serwisanta mobilnego. Bardzo często wyjeżdżasz w poniedziałek a wracasz w piątek. Trzeba więc przemyśleć czy jeśli chcemy prowadzić takie życie nie lepiej być po prostu kierowcą tira. Którego najczęściej tylko załadują i rozładują.
SIECI
Za kładzenie kabli sieciowych i podpinanie do raka stawki są podobne. Ok 2,5 tyś netto. Pracując trochę jak budowlaniec. Wiercąc wiertarką itd. Pracując najczęściej po 10h i nie przy domu.
Jeśli zrobisz certyfikaty cisco bądź inne. Zaczniesz tworzyć systemy sieciowe. Możesz liczyć na ok 4 4,5tyś netto. Jednak bez studiów i certyfikatów nikt cie nie przyjmie.
Myślę ze takie podstawowe działy. Najlepiej byś specjalistą w jednym.
Bo specem od wszystkiego nie będziesz. I jeśli będziesz w tym naprawdę dobry na chleb z masłem ci wystarcz.
--------------------------------
----------------------------------
Dziś już kończę opisze Technika informatyka jutro.
A EIT pewnie pojutrze
Chyba że ktoś by chciał opisywać dowolny kierunek technika czy studiów to zapraszam.
----------
PROŚBA O PODCZEPIENIE NA GÓRZE DLA MODERATORA
Proszę o podpisywanie się ludzi którzy ukończyli studia i mają coś do powiedzenia oraz że np politechnika taka a tak jest lepsza od tej.
Szara prawda:
Liceum czy technikum------------------------------------------------------------------------------------------
Po liceum nie masz nic. Za to jesteś dobrze przygotowany do matury. I tylko do tego. Masz mało przedmiotów i kupę czasu na dziewczyny i imprezy.
Nie każdy jest wstanie uczyć się w technikum. Taka jest niestety prawda. W liceum o ile się nie mylę obecnie jest 17 przedmiotów. W technikum elektronicznym które kończyłem 34 z każdego przedmiotu jest ocena na koniec.
Więc ok niech 10% nauczycieli odpuści wam kartkówkę. Nie zmienia to faktu że w technikum dzień w dzień masz kartkówkę czy sprawdzian.
W liceum możesz mieć 2 sprawdziany tygodniowo.
W technikum nie ma takiej zasady lub jest nieprzestrzegana. Po prostu wpiszą jako test.
Co z tego wynika?? W liceum uczysz się 2 3 razy w tygodniu na coś. W technikum dzień w dzień a dodatkowo co tydzień MUSISZ sporządzić sprawozdanie z laboratoriów, ćwiczeń czy czegoś tam. Dodatkowo czeka cię na nich wejściówka czyli kartkówka co tydzień. Sprawozdanie takie zajmuje ok 2 -4 godzin. Ale są i takie które robisz na lekcji. Lub z kumplami zaraz po lekcjach.
Nie masz ulgowego traktowania

Musisz uczyć się biologii, historii, geografii, pisać referaty z polskiego. Do tego masz przedmioty techniczne.
Więc jeśli ktoś ma średnią 3,5 w gimnazjum. Szczególnie tym nie najlepszym to przykro mi ale jeśli nagle nie zacznie się uczyć to się nie utrzyma chyba że na 2.0
(mówię tu o technikach technicznych a nie np technik fryzjerstwa)
W liceum kończysz lekcje ok 13 15 max. Zaczynasz koło 8 9.
W technikum są zwykle lekcje do 19 19:30 lub 20 00
Dodatkowo są to często 2 zmiany.
Więc np w poniedziałek idziesz na praktyki/ pracownie na 6 czy 7. I kończysz po ludzku ok 14. We wtorek masz na godzinę 12:00 i do 19.
Jest to dość męczące.
Za to możesz liczyć na zatrudnienie. Nie wierzysz chyba ze ktoś po liceum zatrudni cie do utrzymania ruchu. Wadą jest 4 lata nauki zamiast 3. Jednak po technikum możesz iść do pracy związanej z zawodem. I na studia zaoczne. Na studiach wszelkie laborki itd przejdziesz z łatwością. A po liceum....
Więc jeśli nie stać cię na 5 lat dziennych studiów. A uważam że to bezsens jeśli nie idziesz na medycynę, farmację, prawo, stomatologię lub zagraniczne studia. To idź do technikum. I do pracy. Chyba że masz sobie zamiar przedłużyć dzieciństwo.
Zawodówka. Trudno się wypowiadać. Brak matury. Za to zdobędziesz wiedzę i możesz iść do pracy. Jedyny +. W zasadzie jedynie dla osób które nie dostały się do technikum a nie chcą iść do liceum lub sie nie dostały.
----------------------------------------------------------------------------------------------
CO TO BĘDZIE W NOWEJ SZKOLE:
LICEUM nie ma co opisywać bo różnic co do gimnazjum nie ma.
TECHNIKUM niestety każde technikum się różni. W jednych masz praktyki na 1 roku. W innym na 3 cim. Ale podsumowując.
Technik elektronik--------------------------------------------------------------------------------
Masz 1 rok nauki technicznej. Centrum kształcenia praktycznego itp. Czyli idziesz raz w tygodniu do firmy. Lub przy szkole zorganizowany jest zakład w którym wykonujesz zadania. Więc elektronik musi mieć lutownicę cynę, i najczęściej układy do montażu tzw kity.
Co tydzień najczęściej następuje zmiana stanowisk w grupach kilku osobowych.
Np 1 tydzień obróbka metalu pilnikami

W tygodniu normalne lekcje jak w liceum.
A dodatkowo lekcje typu elektrotechnika ( uczenie się o diodach itd)
Układy cyfrowe (przerzutniki, bramki logiczne itd)
Układy analogowe (wzmacniacze operacyjne itd)
Mikrokontrolery
automatyka
Przyrządy pomiarowe
itd
Myślę że nie ma sensu opisywać bo każda uczelnia ma to inaczej. Jest to ok 2,3 przedmioty na semestr.
Co semestr masz także pracownie powiązane z tymi przedmiotami wykładanymi.
Najpierw związaną z prostymi układami z elektrotechniki, elektroniki analogowej, teorii obwodów. I po prostu uczysz się jak działa dioda jak działa tranzystor. itd.
Pracownie trwają 3 4 lub 5h. Na pracownie musisz przyjść przygotowany na dany dział. Gdyż zazwyczaj czeka cię WEJŚCIÓWKA czyli taka kartkówka przed pracownią (więc licz już że co tydzień masz kartkówkę na 10000% a inne ?? )
Jeśli ktoś nie napisze pozytywnie wejściówki zazwyczaj może usiąść do ćwiczenia by je wykonywać. Chyba że kompletnie nic się nie umie.
Wszystkie wejściówki muszą być zaliczone. Gdy je zaliczymy czeka nas jeszcze tak jakby sprawdzian z całości materiału czyli całego semestru pracowni. Sprawdzian taki zazwyczaj pisze się 2h. Ekstrema to 3 4h.
Co semestr te pracownie się zmieniają.
Są więc pracownie z czujników optycznych, Programowania logo, programowania mikrokontrolerów avr, programowanie 80tek
Co tydzień jak już pisałem musisz mieć wypracowanie na temat tego co robiłeś w pracowni. Obliczyć parametry, Narysować obwody. Narysować wykresy na papierze milimetrowym itd. Bez tego nie wpuści cię nikt na pracownie.
Naprawdę jest 34 przedmioty i spamiętać to jest trudno.
Na przyrządach pomiarowych uczysz się np jak zbudowany jest amperomierz, jak go włączać do obwodu a za lekcje musisz napisać sprawdzian z chemii organicznej

Na 3 cim roku masz jeszcze do odbycia kolejną praktykę zawodową. Czyli na miesiąc musisz (lub szkoła załatwia ) odbyć 1 miesiąc w zakładzie pracy za darmo

W ostatnim 4 roku wybierasz MITYCZNĄ specjalizację. Jest to zazwyczaj 5h pracowni. Więc jeden dzień w tygodniu poświęcasz na uczenie się specjalizacji.
Specjalizacje są różne w zależności od technikum.
M.in automatyka
Przyrządy pomiarowe
Programowanie mirokontrolerów
Elektronika samochodowa
Sieci komputerowe
itd
Czy się nauczysz........ jeśli sam nie będziesz chciał raczej wątpię. Niestety w wielu szkołach nauczyciel nie bardzo wie co uczy. Lub robi poziom do minimum do tego jednego który poszedł na specjalizację a nie wie nic. Ale zawsze lepiej mieć specjalizację która nas interesuje.
Dodatkowo na 4 tym roku masz możliwość zrobienia uprawnień SEP 1kV E.
Jest to wymagane dziś do wszystkiego tak naprawdę.
Masz też możliwość załapania się na miesiąc praktyk z erazmusem bądź innym programem. I pojechać np do firmy zajmującej się automatyką we Francji czy gdzie tam.
Po tych 4 latach męczarni piszesz NORMALNĄ MATURĘ. Tak z tych 17 przedmiotów. Dodatkowo w technikach matematyka jest zazwyczaj na znacznie wyższym poziomie niż w liceum.
No i musisz zdać technika elektronika. Jest to dość trudne. Zdaje ok 60% uczniów.
O ile się nic nie zmieniło (a zmiany miały być wprowadzone) Brak cześć naprawdę praktycznej. Czyli że masz urządzenia przed sobą i je badasz.
Zdawanie technika polega na 2 etapach.
Zdanie części teoretycznej i bhp. Banał każdy zdaje. test a b c
Zdanie części praktycznej. Tu niestety dużo oblewa.
Polega ona na zaprojektowaniu i zbadaniu jakiegoś układu.
Może to być wzmacniacz. Może to być radio. Może to byś filtr. Układ różnicujący itd.
Masz narysować schemat.
Narysować schemat jak byś taki układ przebadał. Czynności jakie byś wykonywał.
Narysować charakterystyki np wejście do wyjścia itd.
Jak zdasz to masz tytuł technika i praca przed tobą

Myślę że najbliższe 4 lata w technikum są wyjaśnione. A i raczej nie oczekujcie dużej ilości dziewczyn. W moich czasach było to 4 dziewczyny na 1600chłopa.
Na szczęście obecnie wiele techników ma lice profilowane i coraz więcej kobiet idzie na technika informatyka.
Co ci da przysiadnięcie nad książkami ??
Jeśli potrafisz się posługiwać lutownicą. Poczytasz elektrodę. Naprawisz telewizor babci. Z pracą obecnie jest trudno. Więc możesz jej nie znaleźć na dzień dobry, jeśli jednak zaraz po technikum pójdziesz na staż z urzędu pracy do serwisu cb czy czegoś to pracę masz pewną. Niestety jak to polskie realia 1500netto.
Nie liczcie że ktoś będzie projektował obwody po technikum

Jest naprawdę niewiele firm projektowych.
Możecie za to zostać przy utrzymaniu ruchu w Polsce w niemal każdej firmie. Czy to produkującej makaron czy części do opla.
A i co do programowania... w elektroniku jest tego niewiele. Bardziej języki do sprzętów elektronicznych. Niż do tworzenia "gierek". Nauczysz się bardziej jak uruchomić program na logo czy maxymalnie siemensie s5 s7 ale to na 3 uczelniach w polsce. No i na mikrokontrolerach. A nie programowania na komputerze.
OGÓLNE -------------------------------------------------------------------------------------------------
Jeśli nie miałeś nigdy lutownicy w ręce. Jeśli chcesz iść na elektronikę bo to przyszłościowy zawór ZASTANÓW SIĘ DOBRZE. Bo może chcesz informatykę a nie elektronikę. A technik informatyk to nie siedzenie na necie bo to lubię.
Jeśli natomiast chciałbyś programować spawarki, siłowniki, ramiona itd. Jednym słowem automaty. Lepszym kierunkiem jest automatyka. Jednak tak naprawdę zmiany sa niewielkie. Może inaczej.
Po elektroniku możesz być również informatykiem czy automatykiem bo przekwalifikowanie się to tylko chęci. Automatyk ma mniejsza wiedzę z elektroniki. Bardzo często zostaje informatykiem. Lub programistą cnc. A informatyk ma wiedzę elektroniczną niemal zerową. Zna części komputera nawet wie co to mmx umie coś zaprogramować ale jak działa tranzystor to już nie.
A jeszcze jedna ważna rzecz. Automatyka i robotyka i mechatronika to niemal to samo. Niestety mechatronika często jest w technikach związanych z mechaniką. Więc nie masz programowania a masz jak zbudować ramie automatu spawającego.
ZAWSZE JEST TO SZKOŁA ŚREDNIA i zawsze możesz iść na zupełnie inne studia. Niestety nie licz że po 1 roku przepiszesz się z technika elektronika na technika informatyka. Od 1 roku inaczej wyglądają pracownie inna treść po prostu.
Po technikum elektronicznym. Znam lekarzy. Księży czy farmaceutów. Sam skończyłem Biologię

TECHNIK INFORMATYK -------------------------------------------------------------------------------------------------
Uczenie się jest analogiczne do technika elektronika czy innych.
Niestety ciężko porównać uczelnie. Szczególnie te przy liceach i technikach.
W dodatku wiadomo jak jest z naszą kadrą. Są takie po których będziesz wiedział jak używać komend w excelu a i takie po których zaprogramujesz fajna gre czy program w wielu językach.
Na 1 roku mamy poza przedmiotami ogólnymi rozszerzoną technologię informacyjną. Czyli taki mix. Najczęściej nauczyciel niestety jest na poziomie obsługi worda i htmla czasem zdarzą sie wyjątki.
Systemy operacyjne - zapoznajemy się z systemami linux i winows nic innego
Programowanie strukturalne w 1 roku sa to podstawowe języki. Czyli typowe if coś to coś. Zazwyczaj będzie to pascal. Może liźniecie C.
Oprogramowanie biurowe - czyli typowy office + open office. Wykonywanie algorytmów, obliczeń w excelu i nauka jak powinien prawidłowo wyglądać tekst w wordzie. Do tego acces itd.
2 rok
Urządzenia techniczne i informatyczne
Czyli peryferyjne. Uczycie się o budowie drukarki,trochę podstaw teorii obwodów. Trochę optyki. Taki mix. Macie to samo co elektronik tylko w 1 rok.
Oprogramowanie biurowe.
Zaczynają wam dochodzić poza komendami makra, oraz oprogramowania bazodanowe. Nie liczcie na sql.
Programowanie strukturalne. Tutaj już macie c.
3 rok
Programowanie strukturalne
Systemy operacyjne
Specjalizacja.
Wybieracie jedną z możliwych. I siedzicie 3h na pracowni którą wybierzecie.
Tak samo jak w elektroniku. Zniżenie poziomu do najsłabszego. Jak sam nie chcesz to się nie nauczysz.
4 ostatni rok
To programowanie obiektowe więc visual basic i visual c ++
Pod zawod czyli tak naprawdę nic... Coś jak etyka czy przysposobienie obronne.
Specjalizacja czyli kontynuacja dalej po 3h
Dalej systemy operacyjne.
Grafika komputerowa gimp głównie
Więc jak widzimy jest to rozbicie technologii informacyjnej na 4 działy + specjalizacja. Jest trochę luźniej niż na elektroniku. Ponieważ musisz oddawać tylko projekty na czas. Choć zdarza się nauczyciel który potrafi robić i wejściówki na technologię informacyjną. Jednak jeśli ktoś myśli o programowaniu. I ma komputer te parę lat i nie grał tylko na nim. Będzie miał czas na naukę programowania w swoim zakresie.
Po tych 4 latach zdajemy egzamin na technika informatyka.
Egzamin składa się powiedzmy że z 2 części.
Część pisana na kartce. Pytania w stylu jakiego typu to jest sieć. Technologia b ma prędkość. tx rx, Komenda taka i taka. Jakie złącze ma karta graficzna. Co przedstawione jest na zdjęciu. Schematy blokowe. Co to jest cmyk. Jakie gniazdo procesora... No cóż ciężko opisać zakres po prostu wszystko. Jak to w każdym techniku.
Część pisemną każdy interesujący się komputerami zda. W porównaniu to tech elektronika. Za to egzamin praktyczny jest znacznie trudniejszy.
Choć nie koniecznie 2 lata temu był łatwiutki. Nalezy utworzyć plik na komputerze według wzoru. I wykonać zadanie. Wówczas były to objawy awarii komputera.
Opisujesz dlaczego uważasz ze to to i jak byś testował.
Gorzej gdy trafisz zadanie z programowania.... Masz zadanie napisać program wykonujący daną funkcję w danym języku.
No cóż informatyka to dość duży mix.
U nas w szkole można było zrobić sepa i tyle z kursów niestety.
------------------------------------------------------------------- -------------------------------------------
Perspektywy.... Jak to zwykle z technikami bywa. Jeśli będziesz się uczył w domu. Wyspecjalizujesz się w jakimś języku praca czeka.
Wielu moich znajomych pracowało w ogromnych korporacjach zaraz po technikum.
Dlaczego im się udało?? Bo nie siedzieli na informatyce i nie grali. Jeśli już w gimnazjum nie lubisz lub nie próbujesz programować to małe prawdopodobieństwo że ci się zachce.
PROGRAMISTA --------------------------------------------
Programista jest najbardziej opłacalnym zawodem. (może elektroda mnie zje bo przy streemerach czy bazach sql są dobre pieniądze )
Dlaczego tak jest ??
Ponieważ mało kto wytrzymuje klepanie kodu po 8h dziennie. No niestety tak to wygląda. Można zarobić stawki lekarskie. Jednak po 1 trzeba być dobrym. Po 2 gie mieć predyspozycje. Wielu ludzi wysiada po max 7 latach. Trzeba być człowiekiem lubiącym monotonie. A jednocześnie non stop analizować nowe zadania. Trzeba być ciągle gotowym do zmian. Nawet bardziej niż elektronik.
Jeśli jesteś słabym programistą zarobisz 2 tyś jeśli bardzo dobrym 10 tyś.
Zważywszy na gimnazjalistów morze tak.
Ile według was lat ma android??
21 października 2008
Zaledwie 4 lata. W ciągu tych 4 lat zginęła java mobilna. Gdyby nie łatwość zmiany języka u tych facetów androidowi mogło by się nie udać.
Jeszcze 6 lat temu wszyscy c++ uznawali za język bogów a ze mnie śmiali się bo się uczyłem javy.
Dziś jest to android, java dla stron, java dla telewizorów czy .NET. Oczywiście C także bo to język który nigdy nie wyginie.
Chodzi tutaj o fakt że dziś w technikum będziesz uczył się takich języków. Na studiach innych. A gdy zakończysz edukację najprawdopodobniej pojawi się nowy język. Którego musisz sie nauczyć by nie wypaść z rynku. Często sa powiązane i dość łatwo się przesiąść.
I jako programista zawsze możesz pracować zdalnie.
Mój kolega jak wspomniałem po technikum przyjął się na staż do dużej firmy. Po 3 miesiącach dostał propozycję pracy z 2 giego końca polski.
Teraz pracuje z domu dla nich.
Jednak by dostać pracę tego typu trzeba pomijam fakt bycia dobrym trzeba mieć jakieś portfolio. Czyli kilka napisanych programów które wysyłamy pracodawcy by go zainteresować.
Praca zdalna ma oczywiście minusy. Typu siedzisz przed kompem a tu żona, siostra czy rodzice ciągle od ciebie coś chcą. Pomijam fakt polskiej wsi gdzie jak siedzisz w domu to nie pracujesz.
--------------------------------------------
Oczywiście jeśli nie chcesz być programistą możesz być dobry w innych dziedzinach informatycznych. Nie licz jednak na rewelacyjne zarobki. To media kreują informatyków tak przez programistów.
SERWIS I POMOC
Za naprawy komputerów w serwisie czy naprawianie komputera Pani jadzi z zusu bo jej się pasjans zaciął. nie licz na więcej niż 2 tyś pln netto. 2,5 tyś max.
Podobnie jako pomoc zdalna np w dellu.
TESTER I NAPRAWA MOBILNA
Zarobki testera są bardzo różne.
Na tych osobach zazwyczaj firmy tną koszty więc nie ma co liczyć na wysokie zarobki. Chyba że w koncernach. Nie liczcie że na graniu w gry zarobicie kokosy. W warszawie na grach zarabia się ok 3 tyś netto. A wiadomo że tam są inne stawki. Praca testera nie polega na klikaniu itd. A puszczaniu pewnych pętli w oprogramowaniu. Używania pewnych aplikacji. Następnie ogromnej papierologii. Wysyłanej każdego dnia do szefa. Co testowałeś. Co znalazłeś i jak to usunąć.
Naprawy mobilne zależy co naprawiasz. Jak laptopy zarobisz 2 tyś. Jak streamery banku polskiego 10 tyś. Realna jest jednak granica <3,5tyś netto
Jest to dość ciężka praca jak każdego serwisanta mobilnego. Bardzo często wyjeżdżasz w poniedziałek a wracasz w piątek. Trzeba więc przemyśleć czy jeśli chcemy prowadzić takie życie nie lepiej być po prostu kierowcą tira. Którego najczęściej tylko załadują i rozładują.
SIECI
Za kładzenie kabli sieciowych i podpinanie do raka stawki są podobne. Ok 2,5 tyś netto. Pracując trochę jak budowlaniec. Wiercąc wiertarką itd. Pracując najczęściej po 10h i nie przy domu.
Jeśli zrobisz certyfikaty cisco bądź inne. Zaczniesz tworzyć systemy sieciowe. Możesz liczyć na ok 4 4,5tyś netto. Jednak bez studiów i certyfikatów nikt cie nie przyjmie.
Myślę ze takie podstawowe działy. Najlepiej byś specjalistą w jednym.
Bo specem od wszystkiego nie będziesz. I jeśli będziesz w tym naprawdę dobry na chleb z masłem ci wystarcz.
--------------------------------
----------------------------------
Dziś już kończę opisze Technika informatyka jutro.
A EIT pewnie pojutrze
Chyba że ktoś by chciał opisywać dowolny kierunek technika czy studiów to zapraszam.
----------
PROŚBA O PODCZEPIENIE NA GÓRZE DLA MODERATORA