Witam
przede wszystkim sprawdz waz ktory pobiera wode z sieci (zaworek jesli ma filter )
na naktertce weza sa 2 siteczka warto sprawdzic czy sie nie przytkaly bo woda u nas niestety jest przemyslowa a nie spozywcza .
Jak to jest ok to nalezy odkrecic 2 srubki torx po lewej stronie pod uszczelka drzwi
i wtedy wyjmujesz caly lewy panel boczny , pod panelem jest plaszcz wodny czyli plastkowy cienki zbiornik nalezy sprawdzic wzrokowo czy nie ma miejsc o podejrzanym wygladzie czyli osadu z tluszczu lub tabletek itp
Jesli plaszcz ma zatkane kanaliki to trzeba go zdemontowac - zdejmujesz prawy i lewy naroznik gorny - takie z przejrzystego plastku (lewy jest przykrecony sruba torx) nastepnie odkrecasz dwie metalowe poprzeczki pryesuwasz je w lewo i wyjmujesz nastepnie odpinasz rurki zasilajace od dolu 2 z lewej pociagasz w dol sa tylko na oringi , cienka szara ma cybant caly plaszcz podnosisz delkatnie do gory,
zalewasz te miejsca brudne np kretem w zelu i zostawiasz na noc , nastepnego dnia pluczesz cienkim wezem z ciepla woda i znow kret i plukanie i tak az do skutku czyli ma byc czysciutko.
Ponizej plaszcza jest taki rozowy plastikowy element ktory tez wyjmujesz i spryskujesz od srodka np cilit bang potrzasasz i pluczesz
mi udalo sie naprawic , teraz pobiera wode jak nalezy i myje tez ok.
Zbiornik soli mozna wyjac odkrecajac od srodka korek podnim jest platikowa duza naktertka . najlepiej rozebrac lewy i prawy bok , (wode ze zbiornika soli nalezy wyssac duza strzykawka ) obrucilem zmywarke do gory dnem . po pobokach od strony frontu byly takie 2 zlote torxy , wyjmujesz panel plastikowy przedni (ten z nozkami ) pod nim jest blacha metalowa przykrecona 2 torxami srebnymi , podnia jest wyglusyenie z flizeliny , od tylu sa tez 2 zlote torxy i teraz mozna podniesc caly plastikowy przod lekko do gry nalezy poodpinac kabelki ze zbiornika soli 2 szt
i unoszac spod jeszcze troche do gory mozna bokiem wyjac caly zbiornik soli .
Wyczyscilem wszystkie rurki harmonijkowe pod zmywarka (byly troche przytkane szlamem) , zbiornik wyplukalem goraca woda i osbstukalem brazowa czesc (wymiennik jonowy) plastikowym mloteczkiem .
Jak poskladalem to pobiera wode do pelnego plaszcza a przed czyszeniem pobierala tylko 5 cm od dolu.
Mialem mocno zabrudzony plaszcz wodny w lewym gornym rogu , po wyczyszczeniu okazalo sie ze jestam taki czarny walec(plywak) ktory steruje chyba cisnieniem wody w plaszczu jak jest zatkany to wylacznik w hydrostacie odcina zawczesnie wode a to powoduje ze pompa nie daje pelnego cisnienia na obrotowe ramiona , wtedy gorne sie wogole nie obraca i naczynia sa niedomyte a szklo ma bialy nalot bo jest zle splukane .
Pozdrawiam
Marek
