Przyszedł przed chwilą do mnie nc8230, raczej na 100% jest południe uszkodzone, ale w razie czego się spytam - czy może być inny powód zamulenia tego laptopa przy podpięciu usb - laptop najpierw mocno zamula (kursor przesuwa się ruchem przerywanym), potem w sumie się zawiesza, po odpięciu usb dalej brak reakcji. Na dodatek odpalic udało się go tylko na windowsie live, z dysku nie rusza (bardzooo długo trwa każdy etap uruchamiania z hdd, tak długo że zrezygnowałem ) - co tylko pewnie potwierdza teorię o uszkodzonym mostku, trzeci argument to przy docisku obudowy w okolicach touchpada laptop ożywa -kursor się rusza, jak go puszczę to znów zamuła..
czy skoro po docisku działa prawidłowo reballing da trwały efekt, czy płyta do wymiany? Zawsze w nich wymieniałem płyty, bo często południe wracało po jakimś czasie, ale skoro w tym przypadku jak się dotknie to jest ok - może reball będzie skuteczny?
czy skoro po docisku działa prawidłowo reballing da trwały efekt, czy płyta do wymiany? Zawsze w nich wymieniałem płyty, bo często południe wracało po jakimś czasie, ale skoro w tym przypadku jak się dotknie to jest ok - może reball będzie skuteczny?