UPS Fideltronik ARES 500 FTP500-02 uszkodzone przekaźniki?

Mam wyżej wymienionego UPS-a chciałbym go naprawić, a po podłączeniu napięcia 230V nie reaguje. Postanowiłem rozebrać go i oto czynności, które zrobiłem:
1. Bezpieczniki wszystkie sprawne.
2.Zasilanie przechodzi przez warystor, dwa dławiki kilka kondensatorów dochodzi do transformatora TS 2/15 według specyfikacji 230V -> 10V dalej zaczyna się bardzo dużo układów dyskretnych nie bardzo wiem jak się do tego zabrać.(elektryk)
3. Na płycie znajdują się przekaźniki wszystkie 12V RM83Z, RM83P, RM94P-12 wydaje mi się, że po podłączeniu napięcia przekaźnik powinien zrobić charakterystyczny "klik" i załączyć napięcie 230V na transformator (s500r16) niestety tego nie robi.
4. Transformator (s500r16) po podłączeniu 230V działa poprawnie zgodnie ze specyfikacją.

Zastanawiam się, co mogę jeszcze sprawdzić, może ktoś ma jakieś sugestie podpowiedzi? Z góry dziękuję.

Ten typ UPS-a do swojej "normalnej" pracy potrzebuje naładowanego akumulatora.
W instrukcji producent napisał:
"Niedopuszczanie do całkowitego rozładowania akumulatora przedłuża w sposób znaczący jego żywotność. Po rozładowaniu akumulatora należy dążyć do jak najszybszego jego naładowania przez pozostawienie zasilacza włączonego do sieci. Pozostawienie akumulatora w stanie nienaładowanym na dłużej niż 3 dni może prowadzić do jego nieodwracalnego zniszczenia."

Musisz sprawdzić, czy akumulator jest naładowany (powinien mieć 12V), jeżeli nie, to czeka Cie jego wymiana (nie wiem jak długo UPS był nie używany, bo może wystarczy "podładować" akumulator z zewnętrznego prostownika).

Nowy akumulator rozwiązał sprawę. "(...)zaiste diabeł tkwi w szczegółach"