Za takie pieniądze kupisz miernik z LCD, podglądem programów FTA i własnym zasilaniem. Nie podaje ani BER, ani poziomu. Po prostu to wskaźnik nie miernik.
Kolega wybaczy, ale sprzedawca informuje, ze poziom sygnału i jakości jest podawany. BER nie ma. W takim razie jaki i gdzie w takich pieniądzach kupić?
Dokładnie niech kolega nam podeśle linka do miernika z LCD i co tam jeszcze za 370 zł z chęcią kupię. Ten miernik ma 28 satelity w tym hotbird i astrę pokazuje siłę i jakość sygnału urządzenie naprawdę ciekawe.
Nigdy nie kupił bym miernika (wskaźnika) za mniej jak 500-600zł... i szczerze mówiąc, nawet nad wydaniem (wyrzuceniem w błoto) owych 500-600 bym się zastanawiał! Za takie pieniądze można kupić sprzęt (o ile tak to nazwać można) amatorski. Jeśli ktoś planuje mieć pod dachem coś, co ułatwi mu co jakiś czas korektę sygnału itp. w swojej, domowej antence to... zgoda, lecz... pracować na takim czymś dłużej to... jak jeździć w PKSie Autosanem w dzisiejszych czasach! Podgląd FTA to dobra sprawa lecz... nie do końca. Nie zapominajmy że LCD to zabójca dla baterii. SF9100 wytrzymywał mi pół dnia i gdyby nie ładowarka w aucie była by awaria Te tanie (do 800zł) wskaźniki mają jedną wspólną wadę. Gdy podejdziesz do tej samej instalacji z czymś z wyższej półki (Promax) to zawsze będzie korekta. Te tanie jak by zawsze, zawsze.... inaczej wskazują BER czy S/N z C/N
Niby jest ok... da się ustawić, lecz... brudy wyłażą gdy przyjdzie ustawić tym jakiegoś słabszego satelitkę. Dla pozycji w Polsce, dla satelitów od 0E do 23E mierniki (wskaźniki) takie są niby ok... Osobiście wolał bym starego, sprawdzonego DSM-100 (można wyrwać na aukcjach za 300 do 500).
Witam
Używałem miernika SoSky Hd S-500 przez prawie pół roku więc mogę coś na jego temat powiedzieć.
Zdążyłem na nim ustawić kilkanaście anten. Miernik bardzo fajny w użyciu, dosyć dokładnie pokazuje w procentach zarówno siłę jak i jakość sygnału dla wybranego transpondera. Taka tania chińska wersja kilku bardzo dobrych i drogich mierników. Wszystkie funkcje i parametry miernika zgodne z opisem podanym przez producenta, wszystkie z wyjątkiem jednej. Zgodnie z opisem miernik powinien być zabezpieczony i wykrywać zwarciem w obwodzie konwertera czyli na wejściu LNB. I bardzo dobrze, bo kto zajmuje się antenami ten wie, że taka sytuacja może się zdarzyć. Niestety mój egzemplarz nie był zabezpieczony i gdy raz podłączyłem miernik do uszkodzonego konwertera miernik umarł. Z chińszczyzną tak niestety bywa, że w każdej chwili może przestać działać, tyle tylko że w marketach chińskie produkty najczęściej wymieniają. Ja wysłałem miernik z reklamacją (bo był jeszcze na gwarancji) do dystrybutora. Niestety po miesiącu brak odpowiedzi z serwisu – nikt nie odbierał telefonów, nie odpowiadał na e-maile. Po piśmie jakie wysłałem listem poleconym do serwisu (w którym wspomniałem o Rzeczniku Praw Konsumenta) odzyskałem wreszcie mój miernik, dokładnie po dwóch miesiącach. Niestety miernik wrócił do mnie w takim stanie jak został wysłany z adnotacją w karcie gwarancyjnej: „spalony zwarcie z winy użytkownika”, więc jestem w plecy 400zł. Podsumowując opinie o mierniku: fajna chińska zabawka niestety dosyć wrażliwa, bardzo funkcjonalna i przydatna do póki działa – u mnie pół roku a gwarancja na produkt w praktyce jest fikcją.