Witam wszystkich,
Jak widać jestem tutaj nowy, ale wcześniej nie musiałem korzystać z waszego forum w takim stopniu jak tworzenie własnego tematu, a po prostu szukanie czegoś poprzez google i np kierowanie mnie przez nie do was na forum. Jednak teraz uznałem że muszę się was poradzić. Otóż jakiś czas temu nabyłem ładowarkę procesorową BC-250 oraz zakupiłem w odstępach czasowych 3 komplety akumlatorków Sanyoo Eneloop AA 2000mAh, używam ich po 4 sztuki na raz ponieważ mój aparat (Fusji S2100HD) tego wymaga. Pierwszy problem/moja wątpliwość jest taka że po włożeniu czy to 1 czy każdego po koleii tego akumulatora pokazują mi się wartości w przedziale 1.18-1.25 (wcześniej aparat albo nie włącza się albo wyłącza informując mnie "czerwoną ikoną że już nie da rady zrobić zdjęcia, nagrać filmu" i od momentu zakupu jak dla mnie było wszystko normalnie ładowanie wyglądało mniej więcej tak że te wartości 1.18 itd szły w górę i pokazały się wartości w % i słówko charge trwało to zazwyczaj kilka godzin i po tym czasie pokazywały się wartości na między 1.45 a 1.51 i napis full więc wyjmowałem te akumulatory i wkładałem te same 4 które wcześniej ładowałem (a właśnie co też mnie dziwi zauważyłem kilka razy że na początku była wartość np 1.51 a po pewnym czasie była już wartość danego akumulatora np 1.47 i napis full, którego nie było przy 1.51) i tak robiłem kilkanaście razy tak wyglądało to ładowanie. Któregoś dnia postanowiłem kupić trzeci komplet akumulatorków Eneloop i usłyszałem że to dziwne że ładowarka ładuje tylko kilka godzin, a powinna takie akumulatorki jak moja ładować co najmniej 10 godzin... myślałem że mam zepsute 2 komplety akumulatorków wcześniej kupionych... myślałem też że coś nie jest tak z moim aparatem że pobiera za dużo prądu mimo nie używania lampy błyskowej i wyłączania go po każdym dłuższym używaniu np zrobieniu kilku zdjęć, nagraniu kilku filmów i chwilowej przerwie między wykonywanymi zdjęciami/filmami - może ten aparat jest zepsuty faktycznie sam już nie wiem...
Natomiast od kilku dni obserwuję na 2 kompletach akumulatorków taki oto objaw że po włożeniu kompletu mam informację o wartościach między 1.18-1.25, natomiast wskaźnik % naładowania jest cały czas 0 mimo że akumulatory w ładowarce są już kilka godzin, zmienia się ale praktycznie niewiele wartość napięcia (tak to się chyba nazywa ?) na wartość między 1.30 a 1.36, ale co najdziwniejsze dla mnie wartość ta nie idzie w górę do wartości np 1.40 dla wszystkich akumulatorów. Nie wiem już co mam myśleć/robić. Skontaktowałem się ze sprzedającym tą ładowarkę, ale nie wiem co z tego będzie, w instrukcji nie ma słowa o okresie gwarancji etc.
Pomóżcie coś, doradźcie bardzo wasz proszę bo albo mam zepsuty aparat albo ładowarkę bo na pewno nie akumulatorki skoro na 3 kompletach jest to samo zarówno jeśli chodzi o czas pracy z aparatem jak i o ładowanie ich ładowarkę. Wybaczcie tak długi opis, ale wolę wszystko dokładnie opisać. Dzięki za pomoc bo nie ukrywam że niebawem będę potrzebował aparatu gdyż wyjeżdżam i chciałbym wiedzieć czy czas pracy tego aparatu na 3 kompletach akumulatorków jest normalny, czy też nie, a może mam zepsutą ładowarkę bo np nie doładowuje ona w pełni tych Sanyo Eneloppów (a jak pewnie wiecie są to jedna z lepszych akumulatorków i ktoś mi powiedział że nie jest to normalne że trzymają one tak krótko więc albo aparat, albo ładowarka). Kolega sprawdzał mi te akumulatorki na testerze UBA bodajże jeśli dobrze pamiętam i nie było większych problemów z nimi.
Jak widać jestem tutaj nowy, ale wcześniej nie musiałem korzystać z waszego forum w takim stopniu jak tworzenie własnego tematu, a po prostu szukanie czegoś poprzez google i np kierowanie mnie przez nie do was na forum. Jednak teraz uznałem że muszę się was poradzić. Otóż jakiś czas temu nabyłem ładowarkę procesorową BC-250 oraz zakupiłem w odstępach czasowych 3 komplety akumlatorków Sanyoo Eneloop AA 2000mAh, używam ich po 4 sztuki na raz ponieważ mój aparat (Fusji S2100HD) tego wymaga. Pierwszy problem/moja wątpliwość jest taka że po włożeniu czy to 1 czy każdego po koleii tego akumulatora pokazują mi się wartości w przedziale 1.18-1.25 (wcześniej aparat albo nie włącza się albo wyłącza informując mnie "czerwoną ikoną że już nie da rady zrobić zdjęcia, nagrać filmu" i od momentu zakupu jak dla mnie było wszystko normalnie ładowanie wyglądało mniej więcej tak że te wartości 1.18 itd szły w górę i pokazały się wartości w % i słówko charge trwało to zazwyczaj kilka godzin i po tym czasie pokazywały się wartości na między 1.45 a 1.51 i napis full więc wyjmowałem te akumulatory i wkładałem te same 4 które wcześniej ładowałem (a właśnie co też mnie dziwi zauważyłem kilka razy że na początku była wartość np 1.51 a po pewnym czasie była już wartość danego akumulatora np 1.47 i napis full, którego nie było przy 1.51) i tak robiłem kilkanaście razy tak wyglądało to ładowanie. Któregoś dnia postanowiłem kupić trzeci komplet akumulatorków Eneloop i usłyszałem że to dziwne że ładowarka ładuje tylko kilka godzin, a powinna takie akumulatorki jak moja ładować co najmniej 10 godzin... myślałem że mam zepsute 2 komplety akumulatorków wcześniej kupionych... myślałem też że coś nie jest tak z moim aparatem że pobiera za dużo prądu mimo nie używania lampy błyskowej i wyłączania go po każdym dłuższym używaniu np zrobieniu kilku zdjęć, nagraniu kilku filmów i chwilowej przerwie między wykonywanymi zdjęciami/filmami - może ten aparat jest zepsuty faktycznie sam już nie wiem...
Natomiast od kilku dni obserwuję na 2 kompletach akumulatorków taki oto objaw że po włożeniu kompletu mam informację o wartościach między 1.18-1.25, natomiast wskaźnik % naładowania jest cały czas 0 mimo że akumulatory w ładowarce są już kilka godzin, zmienia się ale praktycznie niewiele wartość napięcia (tak to się chyba nazywa ?) na wartość między 1.30 a 1.36, ale co najdziwniejsze dla mnie wartość ta nie idzie w górę do wartości np 1.40 dla wszystkich akumulatorów. Nie wiem już co mam myśleć/robić. Skontaktowałem się ze sprzedającym tą ładowarkę, ale nie wiem co z tego będzie, w instrukcji nie ma słowa o okresie gwarancji etc.
Pomóżcie coś, doradźcie bardzo wasz proszę bo albo mam zepsuty aparat albo ładowarkę bo na pewno nie akumulatorki skoro na 3 kompletach jest to samo zarówno jeśli chodzi o czas pracy z aparatem jak i o ładowanie ich ładowarkę. Wybaczcie tak długi opis, ale wolę wszystko dokładnie opisać. Dzięki za pomoc bo nie ukrywam że niebawem będę potrzebował aparatu gdyż wyjeżdżam i chciałbym wiedzieć czy czas pracy tego aparatu na 3 kompletach akumulatorków jest normalny, czy też nie, a może mam zepsutą ładowarkę bo np nie doładowuje ona w pełni tych Sanyo Eneloppów (a jak pewnie wiecie są to jedna z lepszych akumulatorków i ktoś mi powiedział że nie jest to normalne że trzymają one tak krótko więc albo aparat, albo ładowarka). Kolega sprawdzał mi te akumulatorki na testerze UBA bodajże jeśli dobrze pamiętam i nie było większych problemów z nimi.