Witam serdecznie. Chciałem zapytać, czy istnieją jakieś regulacje prawne dotyczące czasu sygnalizacji alarmu akustycznego w sygnalizatorze zewnetrznym? Gdzieś słyszałem, że za zakłócanie alarmem mozna dostać mandat. Czy to prawda? A może jest gdzieś określone ile maksymalnie minut może trwać alarm akustyczny? Jaki czas sygnalizacji akustycznej w sygnalizatorze zewnętrznym jest najbardziej optymalny? Chodzi o mieszkanie w bloku. Z góry dzięki za odpowiedzi.
Witam , jeśli monitorujesz swoje mieszkanie do ochrony z opcją interwencji to nie musisz długo hałasować lub w ogóle nie hałasuj ( zrób system cichy ), czas uruchomienia sygnalizacji akustycznej 1 min zupełnie wystarczy , jeśli jest to tylko sygnalizacja akustyczna mająca na celu powiadomienie sąsiadów nie przekraczaj 3 min , dobież odpowiednio dobre urządzenia - pamiętaj że zabezpieczony nawet sabotażowo sygnalizator akustyczny na klatce schodowej da się zerwać , zamontuj go np na balkonie . Strażnik miejski oczywiście może wlepić mandat , ale musi to być uciążliwe dla Twoich sąsiadów. pozdrawiam
Jak będą "uciążliwe dla otoczenia" alarmy to zaczną ludzie monitować najpierw ciebie potem służby.System musi być tak zrobiony by nie zakłócał spokoju otoczenia zbyt często. To musisz mieć na uwadze. myślę że w bloku,domu wielorodzinnym wystarczy 0,5 minuty(30sek) a w domku wolnostojącym 3min -jak napisał kolega powyzej ,natomiast w domku oddalonym od innych siedlisk ludzkich 5-10min.
Dzieki Wam bardzo za odpowiedzi. Prawidłowo zainstalowany system nie będzie alarmował na co dzień. Nie zamierzam się alarmem bawić Ale jakaś fałszywka co jakieś pół roku jakby wystapiła, to przecież nie jest jeszcze chyba wielkie przestepstwo. Ewentualnie, kiedy zrobię błąd w kodowaniu, no ale to byłaby kwestia paru sekund uruchomienia wyjca. Alarm oczywiście bedzie monitorowany przez firmę ochroniarską, a blok jest w środku zatłoczonego przez inne bloki osiedla, zatem zdecydowałem się na czas alarmu 1 minutę. Jeszcze mam pytanie odnośnie sygnalizatorów Satela z własnym zasilaniem, np. SPLZ-1011. Ponieważ chciałbym oszczędzać wyjścia centrali alarmowej, to czy mógłbym wejścia wyzwalania optyki i akustyki sygnalizatora spiąc razem i uruchamiać tylko jednym wyjściem sygnałowym centrali alarmowej po podaniu +12V? Ustawiłbym wtedy na zworkach sygnalizatora czas alarmu akustycznego ok. 1 minutę, po minucie akustyka by ucichła, a optyka migałaby jeszcze przez 15 minut dla firmy ochroniarskiej. Czy to byłoby prawidłowe?
......Chciałem zapytać, czy istnieją jakieś regulacje prawne dotyczące czasu sygnalizacji alarmu akustycznego w sygnalizatorze zewnetrznym....
Polska Norma PN-EN 50131-1 - Sygnalizatory dźwiękowe powinny działać przez co najmniej 90 sekund. Ich maksymalny okres działania powinien wynosić 15 minut, chyba że krótsze okresy są wymagane przez przepisy lokalne lub krajowe. Powinna być przewidziana możliwość stosowania sygnalizatorów świetlnych, uzupełniających sygnalizatory dźwiękowe. Ograniczenia czasowe dotyczące działania sygnalizatorów dźwiękowych nie odnoszą się do sygnalizatora świetlnego.
Osobiście nie są mi znane przepisy lokalne lub krajowe dotyczące tej kwestii.
Ustawiłbym wtedy na zworkach sygnalizatora czas alarmu akustycznego ok. 1 minutę, po minucie akustyka by ucichła, a optyka migałaby jeszcze przez 15 minut dla firmy ochroniarskiej. Czy to byłoby prawidłowe?
Nie, to nie byłoby prawidłowe. Zworki w sygnalizatorze służą do ustawiania czasu trwania alarmu po zaniku napięcia z centrali (obcięciu przewodu sygnalizatora). Sygnalizator z własnym zasilaniem powinien mieć przez cały czas podawane 12V z centrali - doładowywanie akumulatora. Wyzwalanie akustyki z wyjścia "Alarm włamaniowy", a optyki z drugiego wyjścia tego samego typu, ale o dłuższym czasie działania, bądź z wyjścia typu "Alarm do skasowania".
Pozdrawiam.
PS: Oczywiście możesz wyzwalać akustykę i optykę z jednego wyjścia centrali, ale wtedy masz ten sam czas działania obydwu torów.
Przepisy PN to jedno a "lokalne" przepisy wspólnot i innych zarządców to drugie.Wiadomo przepisem PN można się bronić przed mandatem ale czasem w takim miejscu jak blok mieszkalny czy inne skupisko ludzkie warto ten czas troszkę skrócić by nie robić konfliktów.
irkor ! SAMOWOLKĘ !! bo przepisy przepisami a jak się uwezmą sąsiedzi to możesz mieć problemy i żadne przepisy nie pomogą. Miałem taką kancelarię prawną (głąby tam nie pracowały) a mieli problem z założeniem sygnalizatora na zewnątrz przy oknie i nad drzwiami na klatce schodowej starej przedwojennej kamienicy.Co do hałasu podczas alarmu (z wewnętrznego sygnalizatora) tez mieli wymogi ,ledwo się zgodzili na 30sekund. Walka ze starcami z wspólnot to walka z wiatrakami ,mają czas chodzą po różnych instytucjach , piszą pisma -donosy i inne podobne. Aby "wilk i owca" byli zadowoleni uważam że 30sek to minimum .Chcieliśmy demokracji to mamy kolego.To są tylko moje uwagi wynikające z długoletniego doświadczenia a norma prawna jest opisana powyżej już przez kolegę.
Załamałeś mnie bhtom. Dotychczas myślałem, że mogę podłączyć wspólnie jeden sygnał z centrali, ustawić czas na 15 minut, a zworkę od akustyki w sygnalizatorze na 1 minutę, po 1 minucie sygnalizator ucichnie, a optyka migałaby jeszcze przez 15 sekund. Czy wiecie może w jaki sposób mógłbym uzyskac takie czasy optyki i akustyki (optyka 15 minut, akustyka 1 minuta), wyzwalając tylko jednym sygnałem z centrali?
zazwyczaj sygnalizatory mają dwa wejscia sterujące jedno do akustyki drugie do optyki .Wyjścia w centrali powinno się oprogramować oddzielnie dla akustyki i dla optyki co daje możliwość ustawiania różnych czasów działania.
Może zastosowałbym sygnalizator Bonelli Sistemi. Ma on jedno wejścia wspólne dla akustyki i optyki. Czy ktoś z Was wie może, gdzie ma siedzibę firma Bonelli Sistemi, bo po nazwie obstawiałbym na Włochy.
Jedno wejście dla akustyki i optyki nie rozwiąże Twojego problemu. Przecież w innych sygnalizatorach można wyzwalać obydwa tory jednocześnie, z jednego wyjścia. Tobie jednak przecież chodzi o różne czasy działania.