To jest oscyloskop H3015 (translit; N3015) prod. sowieckiej.
Pasmo 10MHz.
Rupieć, dla początkującego amatora.
Dokumentacja;
http://radiokot.ru/forum/download/file.php?id=66418&sid=a2faa288f0790a456d604380e2c233eb
Ja to "się uszkodził" ? - to jest isostat, nie tak łatwo go uszkodzić.
Dwa rzędy klawiszy na dole to wybór czułości AC/DC - mnożysz podpisy nad klawiszami i masz czułość wejścia Y=wartość mV/działkę.
U góry podstawa czasu, obok niej są mnożniki x0,2, x0,5, obok wybór synchronizacji - pracuj na ostatnim klawiszu z prawej (wnutriennaja=wewnętrzna).
Dwa pokrętła z prawej (5,6; - numerowanie od lewej do prawej) to stabilizacja synchronizacji i czułość synchronizacji - ustawisz raz i zazwyczaj nie trzeba doregulowywać, czułością wybiera się też tryb wyzwalania (aut, wolnobieżny).
Pokrętła od lewej 1,4 - oczywiste, 2 balans, 3 - wzmocnienie toru Y (w pozycji w prawo - max. wzmocnienie i wtedy czułość wzmacniacza Y odpowiada tej odczytanej z klawiszy na dole).
A w ogóle to nie pytaj "co to" tylko zacznij używać, sam się nauczysz.
Oscyloskop dość mocno się nagrzewa - trzeba zapewnić mu dobrą wentylację.
Po nagrzaniu (ok. 5 min.) regulujesz położenie linii i ostrość
Przy przeróbce gniazd z tych "firmowych" na BNC popatrz czy nie będą zbyt blisko siebie - to utrudnia wpinanie wtyków.
Gniazdo z tyłu to wyjście piły z generatora podstawy czasu - po spięciu z tym generatorem ze zdjęcia taki zestaw ładnie działa jako wobuloskop. Potrzebny tylko odpowiedni kabel (wtyk DIN - wtyk "firmowy").
Sam generator jest ciekawą konstrukcją, tyle że mało stabilny (dla amatora).
Najśmieszniejszy jest wskaźnik częstotliwości - długa jarzeniówka.
Tu masz parę "przystawek" do tego oscyloskopu, m.in. ten "komutator" - czyli przełącznik sygnałów (praca quazi-dwukanałowa).
http://radiobooka.ru/izmeren/369-tri-pristavki-k-s1-94.html