fiat doblo jak w temacie zaczął gasnąć średnio raz w tygodniu w najmniej oczekiwanych momentach (zaraz po odpaleniu, w czasie jazdy, brak reguły), następnie po przekręceniu kluczyka odpalał bez żadnych problemów, trzy wizyty u różnych "fachowców", podłączanie pod komputer, zero konstruktywnych wniosków i diagnoz TYLKO STRASZENIE TO POMPA WYSOKIEGO CIŚNIENIA PALIWA / A TO CZUJNIK CIŚNIENIA PALIWA NA LISTWIE / CUDA WIANKI I PO 80,00 PLN ZA KAŻDĄ WIZYTĘ.
Problemem okazała się kostka stacyjki z krzywkami które załączają kolejne obwody podczas odpalania samochodu, stanowi ona odrębną część, koszt na allegro ok. 60,00 pln nie trzeba kupować całej stacyjki, podobno jest to częsta usterka we fiatach nie tylko doblo
problem ustąpił.
Problemem okazała się kostka stacyjki z krzywkami które załączają kolejne obwody podczas odpalania samochodu, stanowi ona odrębną część, koszt na allegro ok. 60,00 pln nie trzeba kupować całej stacyjki, podobno jest to częsta usterka we fiatach nie tylko doblo
problem ustąpił.