Witam.
Posiadam od zeszłego roku nowy zestaw Polsatu. Przez prawie rok wszystko było w porządku, po czym zaczęły się kłopoty z sygnałem. Zaczął nagle zanikać. Objawia się to w ten sposób, iż najpierw słychać w telewizji małe "prztyknięcie" i wtedy pokazuje się komunikat, że brak sygnału. Nie ma prawie żadnego programu, poza History i jakiegoś jeszcze. Po odłączeniu dekodera i ponownym włączeniu programy się pojawiają ponownie, czasami tylko na chwilę, czasami na kilka godzin i sytuacja się powtarza. Czasami wyłączam dekoder co kilka minut. Nie wiem jakie to ma znaczenie, ale najgorzej jest rano. Myśleliśmy początkowo, że to popsuty dekoder, który w końcu wymieniliśmy, ale z nowym sytuacja jest prawie identyczna. Wymieniłem na próbę też konwerter, jednak różnica jest tylko taka, że gdy zanika sygnał, to oprócz History nadal można też oglądać TVP 1 i TVP 2. Proszę, może ktoś mógłby mi doradzić gdzie szukać problemu ?? Ja nie mam o tym zielonego pojęcia. I jeszcze jedno pytanie, czy może to być problem z przewodem antenowym ?? Ten akurat nie jest nowy. Aha, jeszcze jedna rzecz. Może mi ktoś wyjaśnić dlaczego, mimo, iż jest problem z sygnałem, to jednak kanał History i TVP można oglądać bez problemu ?? Dziękuję z góry za odpowiedź. Pozdrawiam.
Posiadam od zeszłego roku nowy zestaw Polsatu. Przez prawie rok wszystko było w porządku, po czym zaczęły się kłopoty z sygnałem. Zaczął nagle zanikać. Objawia się to w ten sposób, iż najpierw słychać w telewizji małe "prztyknięcie" i wtedy pokazuje się komunikat, że brak sygnału. Nie ma prawie żadnego programu, poza History i jakiegoś jeszcze. Po odłączeniu dekodera i ponownym włączeniu programy się pojawiają ponownie, czasami tylko na chwilę, czasami na kilka godzin i sytuacja się powtarza. Czasami wyłączam dekoder co kilka minut. Nie wiem jakie to ma znaczenie, ale najgorzej jest rano. Myśleliśmy początkowo, że to popsuty dekoder, który w końcu wymieniliśmy, ale z nowym sytuacja jest prawie identyczna. Wymieniłem na próbę też konwerter, jednak różnica jest tylko taka, że gdy zanika sygnał, to oprócz History nadal można też oglądać TVP 1 i TVP 2. Proszę, może ktoś mógłby mi doradzić gdzie szukać problemu ?? Ja nie mam o tym zielonego pojęcia. I jeszcze jedno pytanie, czy może to być problem z przewodem antenowym ?? Ten akurat nie jest nowy. Aha, jeszcze jedna rzecz. Może mi ktoś wyjaśnić dlaczego, mimo, iż jest problem z sygnałem, to jednak kanał History i TVP można oglądać bez problemu ?? Dziękuję z góry za odpowiedź. Pozdrawiam.