Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Multimetr - tańszy czy droższy. (do 200zł)

plati92 22 Jun 2012 18:09 6464 26
NDN
  • #1
    plati92
    Level 11  
    Witam. Mam zamiar zakupić multimetr. Wszystko pięknie ładnie, z tym że ceny zaczynają się od kilku zł, a kończą na paru setkach. Budżet jaki mogę przeznaczyć na ten cel to ok 200 zł.
    Do czego potrzebuję? Głównie elektronika, ale i czasami jakaś elektryka będzie.
    Z wymagań: ma być dobrze wykonany, miło widziane auto skalowanie, pomiar częstotliwości, temp, test diody jest chyba standardowo. Czasami też się przydaje pomiar największej i najmniejszej wartości, co do reszty to nie wiem - dopiero zaczynam. Kumpel stwierdził że nie ma co kupować najtańszych multimetrów jeżeli ma się używać ich dłużej. "Nie stać Ciebie na tanie rzeczy". Kwestia jest taka: kupić multimetr za ok 100 zł, a resztę odłożyć na stację, czy kupić taki "na wieki" za ok 200 zł.
  • NDN
  • #2
    vodiczka
    Level 43  
    plati92 wrote:
    Kumpel stwierdził że nie ma co kupować najtańszych multimetrów jeżeli ma się używać ich dłużej.

    Nie tyle ważne czy dłużej tylko jak często będą używane. Ja mam do celów amatorskich taki za 35 PLN (teraz są podobne po 18) i od kilku lat służy mi bez problemu. Niecałe dwa lata temu dokupiłem ten za 18 PLN i wskazania nie różnią się więcej niż o dopuszczalną granicę błędu. Czasem doskwiera brak pomiaru pojemności i temperatury ale kolega pożyczy jak potrzeba. Sądzę że za 100-120 PLN znajdziesz coś odpowiedniego. Jeżeli to ma być "poważna elektronika" pomyśl o oscyloskopie.
  • #3
    0ceanborn
    Level 25  
    plati92 wrote:
    Budżet jaki mogę przeznaczyć na ten cel to ok 200 zł.

    plati92 wrote:
    "Nie stać Ciebie na tanie rzeczy"

    Ciężko za tyle kupić sprzęt który byłby w 100% uniwersalny dobry we wszystkim i do wszystkiego. Nie ma takich mierników, dlatego w praktyce trzeba kupować kilka. Tym bardziej, że zawsze istnieje ryzyko zgubienia, kradzieży, pomyłki i spalenia (straty) super drogiego sprzętu.
    Miernik jeden, a na wieki - zapomnij. Postaram się wybrać coś ciekawego "na początek".
    plati92 wrote:
    Do czego potrzebuję? Głównie elektronika, ale i czasami jakaś elektryka będzie.
    Z wymagań: ma być dobrze wykonany, miło widziane auto skalowanie, pomiar częstotliwości, temp, test diody jest chyba standardowo. Czasami też się przydaje pomiar największej i najmniejszej wartości, co do reszty to nie wiem - dopiero zaczynam.

    Jeśli mowa o jednym mierniku uniwersalnym, który używa się najczęściej,
    nie wyobrażam sobie miernika innego niż w formie sondy.
    Wprawdzie nie mają one tylu funkcji co wymieniłeś ale ergonomia pracy wynagradza to tysiąckroć.
    Wybierz Appę17
    Multimetr - tańszy czy droższy. (do 200zł)

    lub Mastecha
    Multimetr - tańszy czy droższy. (do 200zł)

    Z tych 2 Appa17 + przystawka cęgowa Appa15.
    Obudowa w formie sondy to bardzo sprawny, szybki pomiar.
    Jeśli robisz coś zarobkowo to czas=pieniądz.
    Jeśli tylko hobby ogromna satysfakcja i radocha.
    Ja z tabliczek uznaje tylko tabliczki czekolady.
    Od tabliczek już lepsze są mierniki stacjonarne ale te są drogie.
    Stacjonarne to wypas.
    Modułowa budowa appy17 daje ci to że nie musisz od razu wszystkiego kupować.
    Na początek wystarczy sama appa-miernik.

    plati92 wrote:
    Kwestia jest taka: kupić multimetr za ok 100 zł, a resztę odłożyć na stację, czy kupić taki "na wieki" za ok 200 zł.

    Mamy appę więc wydaliśmy ok 100 zł i mamy kasę na stację.
    W domu zawsze możesz używać komputera do pomiarów.
    Mała przystawka pomiarowa i masz oscyloskop i mierniki wszystkiego, co tylko da się przetworzyć na sygnał elektryczny.

    Jakbyś chciał wydać więcej na początek - zobacz:
    http://sklep.avt.pl/p/pl/496860/minikombajn+pomiarowy+-+uklad+zmontowany+i+uruchomiony.html

    Chcesz się zajmować elektryką - kup też uniwersalny przyrzad m.in. wykrywający fazę:
    EMOS TESTER MS-48A.
  • #4
    plati92
    Level 11  
    Raczej mi chodziło bardziej o "klasyczny" - położyć na stole, 2 kabelki i mierzyć. Uni-t'y są chyba ciekawe, coś typu jak UT-70A.
  • NDN
  • #5
    kazik70
    Level 28  
    Poczytaj o M-3270D Metex'a lepsze to od każdego unita.
  • #6
    0ceanborn
    Level 25  
    plati92 wrote:
    Raczej mi chodziło bardziej o "klasyczny" - położyć na stole, 2 kabelki i mierzyć.

    Appę 17 możesz też położyć na stole i mierzyć 2ma kabelkami.
    Można go nawet oprawić w tabliczkę i będzie tabliczka.

    :-p
  • #7
    ciasteczkowypotwor
    Level 41  
    0ceanborn wrote:

    Mamy appę więc wydaliśmy ok 100 zł i mamy kasę na stację.

    Jakbyś chciał wydać więcej na początek - zobacz:
    http://sklep.avt.pl/p/pl/496860/minikombajn+pomiarowy+-+uklad+zmontowany+i+uruchomiony.html

    Chcesz się zajmować elektryką - kup też uniwersalny przyrzad m.in. wykrywający fazę:
    EMOS TESTER MS-48A.


    1. Wspomniana Appa 17 to około 150 a cęgi około 80zł. Co nie daje w sumie 100zł, a miernik potrafi bardzo mało...
    2. Wspomniany "kombajn pomiarowy" to taki rodzaj zabawki i to nie taniej.
    3. A jak te przyrząd wykrywa fazę? Że pokazuje, iż w obwodzie jest napięcie 230V? To ma być wykrywanie fazy dla elektryka?

    Miernik na lata to np Fluke 87V 189, za 200zł nie kupisz miernika na lata. Za 100zł możesz celować w jakiegoś Uni-T. Za okolice 100zł masz niezłego UT53, za trochę więcej automat UT60B, za ponad 200zł UT61C automat i całkiem niezły funkcjonalny.

    Oscyloskop, polecam kupić używany, analogowy.
  • #8
    plati92
    Level 11  
    @kazik70:
    Znalazłem w 2 sklepach, cena pod 300 zł, towar niedostępny.

    Na lata mi starczy taki za 100-200zł - nie zajmuje się tym profesjonalnie. Takie "nowe" hobby + wybieram się na studia związane z elektroniką lub elektryką czyli i tak kupić trzeba w sumie.
  • #9
    vodiczka
    Level 43  
    Ja mam "klasyczny mniej ciekawy" czyli UNIT-T M830 BUZ ale kolega ma METEXA i jest to miernik godny polecenia tylko ta cena :cry:
    Unity mają różną opinię, UT-70A też. Jak trafisz solidny egzemplarz i nie popełnisz błędów przy jego obsłudze będzie Ci dobrze służył.
  • #10
    ciasteczkowypotwor
    Level 41  
    Metex również dobry wybór, ale M-3270D, to powyżej 200zł.
  • #11
    0ceanborn
    Level 25  
    ciasteczkowypotwor wrote:
    Wspomniana Appa 17 to około 150 a cęgi około 80zł. Co nie daje w sumie 100zł, a miernik potrafi bardzo mało...

    Ciekawe w jakim sklepie, twoim ?
    Zobacz : http://www.ndn.com.pl/index.php?id_dzialu=1&id_firmy=1.
    Nie chcę mi się ale jakbym dłużej poszukał to jeszcze taniej bym znalazł.
  • #12
    plati92
    Level 11  
    Mierniki firmy METEX są właściwie niedostępne, ze względu na stan w sklepach jak i też cene - najtańszy 270 zł.

    Zastanawiam się nad Uni-t'em UT-70A - ma niby wszystko co będę potrzebował.
    Problemów z obsługą nie widzę raczej. Podstawową wiedzę mam.
  • #13
    ciasteczkowypotwor
    Level 41  
    0ceanborn, nie ja sklepu nie mam. W pierwszym lepszym, po wpisaniu w google. Miernik który potrafi zmierzyć tylko napięcie (AC bez T-RMS) i rezystancję. Za 120zł czy 150zł? Przecież bardziej opłaca się chińczyka na ICLu. Jako zabawka owszem, ale nie jako miernik na dłuższy czas.



    plati92, metex nie jest dostępny, bo ta firma nie istnieje już jakiś czas, z tego co kojarzę.

    Dodano po 3 [minuty]:

    Może zamiast UT70A kupić automat i z pomiarem True-RMS dla AC?
  • #14
    vodiczka
    Level 43  
    plati92 wrote:
    Problemów z obsługą nie widzę raczej. Podstawową wiedzę mam.

    Nie wątpię. Słyszałem że przy popełnieniu błędu np. pomiar napięcia na zakresie prądowym lub pojemności naładowanego kondensatora leci coś więcej niż bezpieczniki. Niby takich błędów się nie robi ale wypadki chodzą po ludziach.
  • #15
    kazik70
    Level 28  
    M-3270D jeszcze nie tak dawno w gotronicu był chyba za 250zł.

    Kilka lat temu też coś czytałem że metex przestał istnieć.
    Ale chyba nie do końca jest to prawdą bo ciągle można kupić ich produkty.
    Chyba ciągle produkują mierniki ale nie opracowywują nowych.
  • #16
    plati92
    Level 11  
    Metex odpada - cenowo i ze względu na dostępność.

    Z tym psuciem się Unitów to ten konkretny model czy wszystkie tak mają ?
    Jakaś ewentualnie inna propozycja ?
  • #17
    vodiczka
    Level 43  
    Jeżeli nie możesz się zdecydować, kup taniego Unita za 20 PLN a za kilka miesięcy zorientujesz się co Ci dokładnie potrzeba. Dwa mierniki zawsze się przydadzą np. przy jednoczesnym pomiarze napięcia i natężenia.

    plati92 wrote:
    Z tym psuciem się Unitów to ten konkretny model czy wszystkie tak mają ?

    Mają taką opinię. U mnie się nie potwierdziła choć dwa razy wymieniałem bezpiecznik. Możliwe że te opinie rozpowszechniają ludzie, którzy popsują każdy miernik tylko na droższe ich nie stać.
  • #18
    luki2828
    Level 17  
    Witam!

    Jakiś ponad rok temu kupiłem piernik UT70A, ale teraz trochę żałuję z miernikiem wszystko jest ok tylko to że trzeba samemu ustawiać zakres jest dosyć uciążliwe, ta nóżka z tyłu urwała się po kilku dniach i wydaje mi się, że po upadku ten miernik nie wyglądał by za ciekawie. Na dzień dzisiejszy kupiłbym coś z tańszych modeli appy lub sanwy. np. appa-69 lub sanwa RD700
  • #19
    kaputo
    Level 21  
    Też polecam Sanwę. CD771 lub CD772. Ja mam CD772. Niezawodny. W pracy używam RD700. Też nigdy nie zawiódł.
    UT70A też miałem. Sprzedałem bo był awaryjny.
    Metex u mnie przepadł za sposób pomiaru ciągłości przewodu.
  • #20
    kazik70
    Level 28  
    kaputo wrote:
    Metex u mnie przepadł za sposób pomiaru ciągłości przewodu.


    Tak z ciekawości jaki model? Bo nie które są szybkie na buzerku a nie które właśnie wolne.
  • #21
    kaputo
    Level 21  
    Quote:
    kaputo napisał:
    Metex u mnie przepadł za sposób pomiaru ciągłości przewodu.

    Tak z ciekawości jaki model? Bo nie które są szybkie na buzerku a nie które właśnie wolne.

    :arrow: Kazik70
    Chyba M-3650D. Robił takie przerywane ćwierkanie zamiast jednostajnego pisku. Uniemożliwiało to detekcję np. złamanych przewodów, niepewnych styków, etc.
  • #22
    leonow32
    Level 30  
    Najlepiej mieć dwa mierniki - jeden drogi i dobry, a drugi jak najtańszy do pomiarów niebezpiecznych. Zdarza się czasami coś zepsuć, szkoda było by skopać miernik za kilkaset złotych. Ja mam Sanwę PC5000a i do tego dwa najtańsze mierniczki z Allegro za 5zł :D

    Z tych umiarkowanie lepszych to polecam Uni-T 60A i Uni-T 70A. W zależności co bardziej potrzebujesz.
  • #23
    kazik70
    Level 28  
    kaputo wrote:
    Chyba M-3650D. Robił takie przerywane ćwierkanie zamiast jednostajnego pisku. Uniemożliwiało to detekcję np. złamanych przewodów, niepewnych styków, etc.


    Wiem o co chodzi w modelu M-3860M jest tak samo i w dodatku z dużym opuźnieniem. W M-3270D, jest to zrobione tak analogowo. Działa bardzo szybko.
  • #24
    Patman
    Level 9  
    Z racji tej, że przechodzę kurs podstaw elektrotechniki, elektroniki itp. postanowiłem pobawić się tym trochę na własną rękę od strony praktycznej. Mam zamiar w najbliższym czasie programować mikrokontrolery i zrobić do tego proste układy. Chcę kupić jakiś multimetr, aby wykonać pomiary. Głównie będę mierzyć niskie napięcia/prądy.

    1. Czy w moim przypadku wystarczy niedrogi miernik (np. UNI-T UT33C), albo zainwestować jakieś grubsze pieniądze, bo mierniki niższej pułki są do niczego?
    2. W jakich sytuacjach przydaje się miernik temperatury w tych urządzeniach?
    3. Najczęściej droższe mierniki mają automatyczny zakres, inne manualny. Czy poza wygodą w użytkowaniu jest jakaś różnica?
  • #25
    0ceanborn
    Level 25  
    Patman wrote:
    Z racji tej, że przechodzę kurs podstaw elektrotechniki, elektroniki itp. postanowiłem pobawić się tym trochę na własną rękę od strony praktycznej.

    Wiele osób zapewne powie, że do tego wystarczy najprostszy byle jaki miernik jednak mi doświadczenie mówi co innego. W miarę dobry, szybki, poręczny sprzęcik daje w czasie pracy coś co jest bezcenne - radochę i satysfakcję, a to właśnie sprawia, że chce się coś robić.

    Patman wrote:
    Mam zamiar w najbliższym czasie programować mikrokontrolery...

    Do tego na pewno przyda się sonda logiczna lub miernik posiadający tą funkcję.

    Patman wrote:
    1. Czy w moim przypadku wystarczy niedrogi miernik (np. UNI-T UT33C), albo zainwestować jakieś grubsze pieniądze, bo mierniki niższej pułki są do niczego?

    Pewnie że wystarczy, mierniki niższej półki wcale nie są do niczego. One po prostu nie mają tyle funkcji i takich możliwości co dobre sprzęty. Jednak Pamiętaj o tym, że jeśli chcesz kupić miernik cyfrowy za kilkanaście-25 zł to kup raczej analogowy. W tak niskim pułapie cenowym się to nie opłaca, miernik analogowy dużo więcej ci da. Nie patrz tylko na cenę bo możesz dać się naciąć. Duża część mierników na rynku to kolejne klony DT830 w różnych obudowach i z różnymi dodatkowymi funkcjami i różną marżą czasem nawet 1000%

    Patman wrote:
    3. Najczęściej droższe mierniki mają automatyczny zakres, inne manualny. Czy poza wygodą w użytkowaniu jest jakaś różnica?

    Nie, ale to bardzo istotne by nie przekręcać ciągle kółkiem które ma często dużo pozycji.
    Liczy się też szybkość autozakresu bo jeśli jest on wolny to lipa.
    Bardzo przydatna funkcja to bargraf - szybka linijka analogowa i autocheck - pomiar napięcia lub prądu stałego i przemiennego na jednym zakresie.
  • #26
    mkris
    Level 11  
    Witam,
    Nie mogę się zdecydować na miernik i liczę na Waszą pomoc.
    Ma to być zaawansowany amatorski miernik.
    Ma służyć to celów domowych , takich jak mierzenia podzespołów rtv i agd
    Myślałem o uni-t 70a

    Dzięki za pomoc