Witam serdecznie,
Od dłuższego czasu próbuję sobie poradzić z problemem w prostej instalacji z rozdzieleniem na dwa odbiorniki. Schemat podłączenia przedstawiam poniżej.
Składa się z:
- anteny siatkowej
- rozdzielacza UM165.2 ALDA
- zasilacza antenowego 12V 100mA Zolan
Problem wygląda następująco. Rozdzieliłem jakiś czas temu sygnał. Po zmianie telewizora z MPG4 i podłączeniu go przy zasilaczu z separatorem musiałem dokupić kabel przejściowy gdyż wtyczka nie mieściła się w gnieździe telewizora. Sygnał cyfrowy udało się uzyskać, ale występują zakłócenia w szczególności na kanałach HD. Sygnał jest w granicach 90% natomiast poziom błędów często nawet w okolicach 2000 (w zależności jak ułożyło się kabel przejściowy między TV, a zasilaczem) i oczywiście oglądanie wtedy jest niemożliwe.
Przy sprawdzeniu podłączenia tego telewizora do drugiej części instalacji tej bez zasilacza odbiór jest prawidłowy, błędy nie występują a moc sygnału jest w okolicy 80%. Z racji tego, że zasilacz jest przy telewizorze, a na drugiej części instalacji wychodzącej z rozdzielacza nie ma separatora zaizolowałem ekran przewodu i nie podłączałem masy, ale jak już napisałem sygnał jest okej. Napięcie miedzy przewodem, a oplotem przy podłączeniu do telewizora skacze od wartości 0 do 0,7 V. Przy końcówce od zasilacza natomiast jest stale 0.
Wychodzi na to, że ta część instalacji, która jest teoretycznie podłączona prawidłowo (ta z zasilaczem) działa niepoprawnie, natomiast ta część gdzie zaizolowałem oplot przy rozdzielaczu działa prawidłowo. Nie mam w tej kwestii doświadczenia i pomysłu jak rozwiązać ten problem dlatego zwracam się do Was. Może ktoś ma pomysł co jest przyczyną błędów sygnału?
Od dłuższego czasu próbuję sobie poradzić z problemem w prostej instalacji z rozdzieleniem na dwa odbiorniki. Schemat podłączenia przedstawiam poniżej.
Składa się z:
- anteny siatkowej
- rozdzielacza UM165.2 ALDA
- zasilacza antenowego 12V 100mA Zolan
Problem wygląda następująco. Rozdzieliłem jakiś czas temu sygnał. Po zmianie telewizora z MPG4 i podłączeniu go przy zasilaczu z separatorem musiałem dokupić kabel przejściowy gdyż wtyczka nie mieściła się w gnieździe telewizora. Sygnał cyfrowy udało się uzyskać, ale występują zakłócenia w szczególności na kanałach HD. Sygnał jest w granicach 90% natomiast poziom błędów często nawet w okolicach 2000 (w zależności jak ułożyło się kabel przejściowy między TV, a zasilaczem) i oczywiście oglądanie wtedy jest niemożliwe.
Przy sprawdzeniu podłączenia tego telewizora do drugiej części instalacji tej bez zasilacza odbiór jest prawidłowy, błędy nie występują a moc sygnału jest w okolicy 80%. Z racji tego, że zasilacz jest przy telewizorze, a na drugiej części instalacji wychodzącej z rozdzielacza nie ma separatora zaizolowałem ekran przewodu i nie podłączałem masy, ale jak już napisałem sygnał jest okej. Napięcie miedzy przewodem, a oplotem przy podłączeniu do telewizora skacze od wartości 0 do 0,7 V. Przy końcówce od zasilacza natomiast jest stale 0.
Wychodzi na to, że ta część instalacji, która jest teoretycznie podłączona prawidłowo (ta z zasilaczem) działa niepoprawnie, natomiast ta część gdzie zaizolowałem oplot przy rozdzielaczu działa prawidłowo. Nie mam w tej kwestii doświadczenia i pomysłu jak rozwiązać ten problem dlatego zwracam się do Was. Może ktoś ma pomysł co jest przyczyną błędów sygnału?
