Tak, Twój schemat blokowy na tym poziomie ogólności jest jak najbardziej poprawny.
To, co pisałem o wzmacniaczu różnicowym i wzmacniaczu pośredniczącym wynikało z zaproponowanego rozwiązania analogowego - są to typowe części takich sygnalizatorów progowych z różnymi czujnikami i różnymi układami wyjściowymi (nie tylko można piszczeć, czasem trzeba coś włączyć). Te czujniki mogą być różne: fotodiody światła widzialnego (np. wyłącznik zmierzchowy), fotodiody światła podczerwonego (np. sygnalizator obecności żywego ciała), tensometry (np. sygnalizator nacisku), termometr oporowy (...).
Ale jeżeli masz zaprojektować układ cyfrowy z dodatkowymi funkcjami, to te dotąd opisane składniki można potraktować tylko informacyjnie. Fakt, że czujnika nie można bezpośrednio włączyć do mikrokontrolera - potrzebny jest jakiś układ sprzęgający (analogowy) lub zastosowanie dedykowanego kontrolera, jeżeli taki istnieje.
Podobnie z zasilaniem. Rzadko można tak bezpośrednio włączyć ogniwo do takiego mikrokomputerka. Dodatkowo, czujnik może wymagać zasilenia (właśnie ten układ sprzęgający). Na przykład, dla źródła słonecznego może być potrzebny bufor wygładzający chwilowe wahania natężenia oświetlenia - np. zwykły kondensator, ale równie dobrze mogą być produkowane gotowe zasilacze fotowoltaiczne.
Dlatego proponuję dobrze opisać schemat, aby nie było takich wątpliwości, np. podając konkretną rodzinę składników. Przeglądając czujniki UV spotkałem zarówno prościutkie fotodiody, jak i bardziej zaawansowane układy z zasilaniem i wyjściem napięciowym.
Podobnie buzzer: Można zaproponować pasywny bez generatorka i parametry dźwięku pozostawić do zrobienia programowi kontrolera - wtedy dźwięk może być jakiś przyjemny dla ucha, a nawet zrobić różne melodyjki w zależności od sygnalizowanego stanu.
Jeszcze jedno. Jeżeli jest mikrokontroler, czyli układ z programem i pamięcią danych, to może być potrzeba bardziej zaawansowanego przetwarzania danych pomiarowych, np. pamiętanie serii pomiarów z datą i czasem, uśrednienie, sumowanie (czyli to, o czym pisałem - obliczenie dawki). Wtedy trzeba przewidzieć jakiś interfejs do przekopiowania zgromadzonych danych na zewnętrzne urządzenie, np. komputer, kartę pamięci itp.
Ja tu oczywiście nie chcę Cię przerazić, lecz nieco rozszerzyć Twoje myślenie, gdyby ktoś się czepiał przy zaliczaniu projektu.
Krzysztof Podstawa