Witam serdecznie.
Mam problem z Laguną.
Mianowicie po wszczepieniu silnika 1.9 dci 130KM i zamontowaniu nowego turbo auto jeździło kilka dni normalnie. Przed SWAPem były sprawdzane wszystkie wtryski, listwy, pompy. Ma nowe filtry i oleje.
Po kilku dniach zaświecił się komunikat "FUEL INJECTION FAULT" i stracił moc.
Sprawdziłem EGR i wszystko ok.
Nie dymi z wydechu. Jedynie komunikat ( od razu po włożeniu karty - nawet nie trzeba odpalać ) oraz niższa moc. Auto powoli się zbiera i nie osiąga wysokich prędkości. Obroty na postoju 900 więc chyba w normie - nie czuć żadnego falowania.
Czy macie jakiś pomysł co to może być skoro mechanicznie wszystko sprawdzone i w połowie nowe? Czy może jakiś czujnik padł.
Mam nadzieje, że ktoś miał podobne problemy i wie jak rozwiązać - na czwartek potrzebuje zrobić dużo kilometrów, a nie mam dostępu do podpięcia się pod CLIP...
Pozdrawiam
Mam problem z Laguną.
Mianowicie po wszczepieniu silnika 1.9 dci 130KM i zamontowaniu nowego turbo auto jeździło kilka dni normalnie. Przed SWAPem były sprawdzane wszystkie wtryski, listwy, pompy. Ma nowe filtry i oleje.
Po kilku dniach zaświecił się komunikat "FUEL INJECTION FAULT" i stracił moc.
Sprawdziłem EGR i wszystko ok.
Nie dymi z wydechu. Jedynie komunikat ( od razu po włożeniu karty - nawet nie trzeba odpalać ) oraz niższa moc. Auto powoli się zbiera i nie osiąga wysokich prędkości. Obroty na postoju 900 więc chyba w normie - nie czuć żadnego falowania.
Czy macie jakiś pomysł co to może być skoro mechanicznie wszystko sprawdzone i w połowie nowe? Czy może jakiś czujnik padł.
Mam nadzieje, że ktoś miał podobne problemy i wie jak rozwiązać - na czwartek potrzebuje zrobić dużo kilometrów, a nie mam dostępu do podpięcia się pod CLIP...
Pozdrawiam