Witam,
od niedawna szukam pracy jako automatyk i chciałbym zdobyć jak najwięcej informacji. A więc, przeglądając oferty pracy, zdecydowanie można podzielić je na 2 grupy:
a) pracowników utrzymania ruchu (praca na miejscu)
b) pracowników pracujących przy różnego rodzaju projektach (częste wyjazdy)
Pierwsza grupa (a)) to praca na miejscu, w danym zakładzie (zazwyczaj należy liczyć się z trybem 3 zmianowym). Może i ciekawa praca na początku, jednak po pewnym czasie to już rutyna i brak możliwości dalszego rozwoju.
Grupa b) to ciekawa praca i możliwość zdobycie szerokiego doświadczenia. Jednak wiąże się ona z bardzo częstymi wyjazdami, często na długi okres.
I tutaj moje pytania i wątpliwości.
1. Czy jest stanowisko z podobną charakterystyką jak np.: programista PLC jednak nie wymagające takiej ilości wyjazdów? (nie chodzi mi tutaj o utrzymanie ruchu)
2. Jakie inne stanowiska może podjąć automatyk (interesowałaby mnie praca na miejscu, widziałem kilka ofert dotyczących posady: inżyniera produkcji, inżyniera procesu; jednak nie wiem czym się charakteryzują - czy to praca związana z częstymi wyjazdami czy też nie)?
3. Czy może ktoś powiedzieć jak wygląda sprawa jeśli chodzi o przedstawiciela handlowego branży technicznej? Osobiście wydaje mi się, że po automatyce człowiek może marnować się na takim stanowisku, jednak praca jest na miejscu (w rejonie i zdecydowanie krótsze "wypady" czy delegacje niż w przypadku programistów PLC)
4. Czy warto zacząć jako np.: programista PLC, pojeździć po świecie rok czy dwa
aby zdobyć doświadczenie i później znaleźć prace w tym charakterze "na miejscu" (o ile to możliwe)? A może później, mając już jakieś doświadczenie przenieść się na przykład do działu handlowego?
5. Czy możliwe jest przekwalifikowanie się z osoby pracującej przy projektach (b)) na stanowisko które nie wymaga takich wyjazdów?
Nie chciałbym blokować siebie samego - wybierając prace w dziale handlowym nie zdobędę jako tako doświadczenia (np.: w programowaniu sterowników). Czyli idąc gdziekolwiek do pracy, w innym charakterze niż przedstawiciel handlowy, będę traktowany jak absolwent (bez doświadczenia). A nie chciałbym mając rodzinę na utrzymaniu zaczynać od nowa z odpowiednim do tego wynagrodzeniem...
Z kolei, zmieniając pracę z programisty na dział handlowy, będę miał jakieś doświadczenie które być może przyda się czy to w tej pracy czy innej.
Generalnie moja niepewność polega na tym, że nie chciałbym mając rodzinę jeździć po świecie i rzadko ją widywać. Idealna byłaby praca w jednym zakładzie/firmie, jednak nie związana z utrzymaniem ruchu. Stąd moje pytanie dotyczące opisu stanowisk inżyniera produkcji i inżyniera procesu. Dodam że nie jestem po wydziale mechanicznym więc praca w charakterze projektanta zdaje się nie być odpowiednia.
PS
Proszę nie łapać mnie za słowa. Wiadomo że praca na danym stanowisko może nieco różnić się w zależności od zakładu. Chciałbym aby w miarę możliwości odpowiedzi padły na zadane pytania, ewentualnie wyjaśniały jak to się kształtuje w praktyce.
Z góry bardzo dziękuję za odpowiedzi i pomoc.
Pozdrawiam
Zethorial
od niedawna szukam pracy jako automatyk i chciałbym zdobyć jak najwięcej informacji. A więc, przeglądając oferty pracy, zdecydowanie można podzielić je na 2 grupy:
a) pracowników utrzymania ruchu (praca na miejscu)
b) pracowników pracujących przy różnego rodzaju projektach (częste wyjazdy)
Pierwsza grupa (a)) to praca na miejscu, w danym zakładzie (zazwyczaj należy liczyć się z trybem 3 zmianowym). Może i ciekawa praca na początku, jednak po pewnym czasie to już rutyna i brak możliwości dalszego rozwoju.
Grupa b) to ciekawa praca i możliwość zdobycie szerokiego doświadczenia. Jednak wiąże się ona z bardzo częstymi wyjazdami, często na długi okres.
I tutaj moje pytania i wątpliwości.
1. Czy jest stanowisko z podobną charakterystyką jak np.: programista PLC jednak nie wymagające takiej ilości wyjazdów? (nie chodzi mi tutaj o utrzymanie ruchu)
2. Jakie inne stanowiska może podjąć automatyk (interesowałaby mnie praca na miejscu, widziałem kilka ofert dotyczących posady: inżyniera produkcji, inżyniera procesu; jednak nie wiem czym się charakteryzują - czy to praca związana z częstymi wyjazdami czy też nie)?
3. Czy może ktoś powiedzieć jak wygląda sprawa jeśli chodzi o przedstawiciela handlowego branży technicznej? Osobiście wydaje mi się, że po automatyce człowiek może marnować się na takim stanowisku, jednak praca jest na miejscu (w rejonie i zdecydowanie krótsze "wypady" czy delegacje niż w przypadku programistów PLC)
4. Czy warto zacząć jako np.: programista PLC, pojeździć po świecie rok czy dwa
aby zdobyć doświadczenie i później znaleźć prace w tym charakterze "na miejscu" (o ile to możliwe)? A może później, mając już jakieś doświadczenie przenieść się na przykład do działu handlowego?
5. Czy możliwe jest przekwalifikowanie się z osoby pracującej przy projektach (b)) na stanowisko które nie wymaga takich wyjazdów?
Nie chciałbym blokować siebie samego - wybierając prace w dziale handlowym nie zdobędę jako tako doświadczenia (np.: w programowaniu sterowników). Czyli idąc gdziekolwiek do pracy, w innym charakterze niż przedstawiciel handlowy, będę traktowany jak absolwent (bez doświadczenia). A nie chciałbym mając rodzinę na utrzymaniu zaczynać od nowa z odpowiednim do tego wynagrodzeniem...
Z kolei, zmieniając pracę z programisty na dział handlowy, będę miał jakieś doświadczenie które być może przyda się czy to w tej pracy czy innej.
Generalnie moja niepewność polega na tym, że nie chciałbym mając rodzinę jeździć po świecie i rzadko ją widywać. Idealna byłaby praca w jednym zakładzie/firmie, jednak nie związana z utrzymaniem ruchu. Stąd moje pytanie dotyczące opisu stanowisk inżyniera produkcji i inżyniera procesu. Dodam że nie jestem po wydziale mechanicznym więc praca w charakterze projektanta zdaje się nie być odpowiednia.
PS
Proszę nie łapać mnie za słowa. Wiadomo że praca na danym stanowisko może nieco różnić się w zależności od zakładu. Chciałbym aby w miarę możliwości odpowiedzi padły na zadane pytania, ewentualnie wyjaśniały jak to się kształtuje w praktyce.
Z góry bardzo dziękuję za odpowiedzi i pomoc.
Pozdrawiam
Zethorial