Jak zbudować szukacz przewodów

Witam serdecznie, potrzebuje schemat prostego układu pozwalającego na odnalezienie określonej pary przewodów z wiązki. Wygląda to w ten sposób iz na jednym końcu podłączam generator małych częstotliwości, a po drugiej stronie tego kabelka mam jakiś układ indukcyjny do którego podłączony jest głośniczek pizo i przy zblizaniu tego układu do tej wlasciwej pary przewodow powinno to byc sygnalizowane przez głośnik. Wdzięczny bym byl za jakies pomysly na realizacje generatorka jak i tej czujki.POzdrawiam

Swego czasu, zanim kupiłem lokalizator vavetec, zrobiłem coś takiego z prostego generatora mcz prostokąt ( lepiej sieje poza kabel) a do szukania używalem zwykłej słuchawki. Prymitywne było i trochę skuteczne. Po zakupie wymienionego wyżej urządzenia używam go do lokalizacji bezdotykowej par w sieciach telefonicznych i czasem zgubionych kabli w instalacjach komputerowych.
Pozdr.J.

Układ indukcyjny? Można albo podłączyć coś (choćby blaszkę piezo) do końców przewodów,
i jak trafisz na te same, to będzie brzęczeć, albo zastosować jakiś wzmacniacz + słuchawkę,
i wtedy złapiesz sygnał przez pojemność, albo - jeśli końce są połączone - przez indukcyjność
wzajemną przewodu i cewki; w pierwszym wypadku możesz dać wzmacniacz na pojedyńczym
tranzystorze FET, tylko bez opornika (BF245A nadaje się do tego, B i C raczej nie), w drugim
cewka parę tysięcy zwojów i wzmacniacz na zwykłym tranzystorze powinien wystraczyć;
do takiego wzmacniacza podłączasz dobre słuchawki, i będzie słychać sygnał.

Dzieki za odpowiedzi, ale mialem nadzieje na schematy konkretnych układów gdyz elektronika nie jest moja mocna strona. Zalezy mi głownie na tym czujniku indukcyjnym ze wzmacniaczem i sluchawka, jak powinien wyglądac sam czujniczek?, czy to jest po prostu antenka w postaci kawalka drucika czy cewka? Gdyz wyszukanie obowodow musi byc sygnalizowane bez kontaktowo przy zblizaniu czujnika do przewodow.Odnosnie generatora to zbudowalem układzik pokazany na rysunku w załączniku z wykorzystanie ukladu 556, tylko nie mam najmniejszego pojecia jak sprawdzic czy on wogule dziala, moglby ktos podpowiedziec???

Układzik powinien działać - o ile dobrze się orientuję, to będzie dawał sygnał trochę zmodulowany,
i łatwiej będzie go usłyszeć; opornik na wyjściu może być i 50 omów zamiast 100 - będzie większy prąd;
jak chcesz go sprawdzić, to podłącz do wyjścia słuchawkę, ale przez opornik z 1k, żeby jej nie spalić;
aha, kondensator C1 można dać większy, lub dodać do niego równolegle jakiś elektrolit;

do układu ze wzmacniaczem jest potrzebna cewka, dobrze byłoby, jakby miała jakiś rdzeń, lepiej jakby
był z permalloyu albo z ferrytu, a nie zwykłego żelaza, to lepiej przeniesie wyższe częstotliwości;
układ to: tranzystor (np. NPN, powiedzmy BC549, emiter do minusa, kolektor przez słuchawkę
do plusa, baza przez opornik kilkaset kiloomów do plusa, a przez kondensator (tak z parę mikro)
do cewki, drugi koniec cewki do emitera, i to cały układ; cewka parę tysięcy zwojów, więc raczej
należy wykorzystać gotową (może być WN ze starego telewizora, albo od stycznika na 220 lub 380V).

Dzieki _jta_ za odpowiedz, ale czy mógłbyś przedstawić mi to na prowizorycznym rysuneczku?, jesli czegos nie widze to na pewno zrobie nie tak jak powinienem .A generatorek chodzi swietnie.
A tak poza tym to zrobilem ten czujniczek wedlug schematu ktory gdzies tu na forum znalazlem jako dopełnienie własnie dla przedstawionego wczesniej generatorka. Tyle ze zamiast ca3130T, ja uzylem uniwersalnego 7441 i nie jestem pewien czy w zwiazku z tym niepowinienem zmienic czegos na schemacie?, gdyz wogule nie dziala. Schemat na wszelki wypadek zamiescilem ponizej.

Ja myślałem o układzie, który przedstawiam na rysunku - prosty jak budowa cepa
Tranzystor ma być z grupy A, nie B, tym bardziej nie C; dioda ma mieć mały prąd
wsteczny, żadna prostownicza, ja używałem BB105; kondensator około 100pF-1nF.
Na takim układzie z kilkudziesięciu metrów słyszałem linie wysokiego napięcia,
używając płytki około 30cm2 jako anteny. I słyszałem na nim każdy przewód,

Ten układ, który zrobiłeś ze wzmacniaczem operacyjnym: 741 ma ograniczony zakres
napięć wejściowych, trzeba mu dać jakąś polaryzację wejścia, a oprócz tego zapewnić
stabilizację punktu pracy... pewnie można to osiągnąć przez użycie sztucznej masy, do
której przez oporniki byłyby podłączone, zamiast do minusa zasilania, oba wejścia.

Sprobuje zmontowac go do jutra, tylko ze mi zalezy na tym aby przewod taki zidentyfikowac z calej wiazki przewodow lezacych blisko siebie (np pare przewodow telefonicznych z przypietym generatorkiem zamiast telefonu i szukamy wlasciwego kabelka w przyłączniczy telefonicznej z 40 kabelkami) czyli układ ma zaczac "wyraznie" sygnalizowac o własciwej parze przewodow z odległosci do 1cm, a nawet mniejszej.

Witam!
Dobrze jest uzyc jako czujki glowicy magnetofonowej ze wzmacniaczem (np. jeden z ukazanych powyżej).
Przez głowicę bez problemu usłyszysz przewody w ścianie. Ja kiedyś przez takie coś podsłuchiwałem rozmowy telefoniczne (wiem że źle robiłem ) przykładając głoice do przewodu telefonicznego.
PZDRW.

Tylko: czujnik pojemnościowy ma szansę coś wykryć tylko wtedy, gdy pozostałe
przewody będą uziemione - inaczej sygnał przez pojemności przejdzie na wszystkie;
czujnik indukcyjny (np. głowica magnetofonowa, cewka) tylko jeśli para będzie zwarta;
i do czujnika indukcyjnego musi być inny wzmacniacz - dopasowany do głowicy/cewki.

Podane wczesniej w mojej odpowiedzi profesjonalne urządzenie Vavetek działa w następujący sposób:
Element nadawczy posiada wtyk rj 12 do szukania w gotowych sieciach i dwa kabelki z krokodylkami do szukania w w drutach niepodłaczonych.
Nie trzeba zamykać pętli, a odbiornik to urządzenie z antenką na końcu sondy. Zbliżenie do kabla w którym jest zaznaczona żyła powoduje pojawienie się w głosniczku modulowanego tonu o natężeniu zależnym od odłegłości od żyły i długości badanego przewodu. Odbiornik ma reguację czułości. A dotknięcie bezpośrednio do zaznaczonej żyły powoduje wyraźny skok głośności.końcówka ondy jest elastyczna i miękka tak że można nią badać gniazda rj. Wszystko jest zminiaturyzowane, nadajnik, który przy okazji wykrywa zwarcia i pojawienie się w linii napiecia ma z baterią 6F22 rozmiar średniej śliwki, a odbiornik sporego wkrętaka(też z 6F22 w środku).
Nie rozbierałem ( bo działa idealnie od 4 lat, na drugim dopiero komplecie baterii)
Pozdr.J.

Czyli jest to czujnik pojemnościowy; zwracam uwagę, że pojemność
między przewodem a czujnikiem jest setki razy mniejsza, niż między
przewodami w kablu, więc przewód niepodłączony może dać sygnał
podobny jak podłączony - chyba, że:
1) chodzi o kabel telefoniczny - przewody są parowane, i
2) nadajnik ma wyjście symetryczne (np. z trafem).
Przewód telefoniczny robi się tak, by przesłuchy od jednej pary
do drugiej były możliwie małe, i dzięki temu sygnał na właściwej
parze będzie dużo silniejszy, co pozwoli łatwo ją rozpoznać.