Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Oświetlenie garażu 12V bez instalacji elektrycznej 230V

micho a 23 Jul 2012 17:32 26759 9
Optex
  • #1
    micho a
    Level 35  
    Witam
    Więc mój problem wygląda tak:
    Posiadam garaż ok 18mkw, bez sieci elektrycznej i potrzebuję go oświetlić. Jako żródło prądu będzie samochodowy akumulator 12v 35Ah (w przyszłości być może większy). Garaż jest bardzo ciemny nie ma okien, żadnych szpar jak drzwi są zamknięte to w środku jest ciemno jak w przysłowiowej :D. Wymiary to około 3m szeroki x 5m długi. Zależy mi na długim czasie pracy na akumulatorze(chciałbym przynajmniej kilka ,,dniówek'' pracy po 8h) i żeby w garażu było na tyle widno żeby można było komfortowo naprawiać motocykle. Myślałem więc nad technologią LED tylko nie wiem, co, gdzie, jak żeby zrobić to dobrze.Nie chcę z góry narzucać kosztów ale nie ukrywam że zależy mi żeby były jak najniższe.

    Obecnie mam doraźnie kilka prowizorycznych lampek po 12 najtańszych szerokokątnych diod LED o średnicy 5mm (5 lamp po 12 diod ) rozmieszczonych po 2 z lewej i prawej strony na styku sufitu i ścian(ustawione pod kątem na podłogę do środka ), jedna nad samym wejściem i jedna na środku na suficie.Całość pobiera ok 0,4A więc akumulator starczy na długo ale w garażu panuje półmrok(przy zamkniętych drzwiach) i ciężko coś precyzyjnego zrobić. To oświetlenie robiłem ,,w ciemno'', zakładałem że wystarczy ale jak widać się przeliczyłem...teraz nie chcę znowu wydać co prawda paru zł ale bezowocnie więc pytam :D

    Teraz kilka takich wytycznych
    1. Akumulator zasilał będzie tylko oświetlenie i radio (ok 0.2A pobiera przy średnio cichym graniu )
    2. Nie chcę bawić się w żadne agregaty do oświetlenia -mam mały chiński agregat do elektronarzędzi(których używam raczej sporadycznie-więcej pracuje ręcznymi kluczami itp ) ale paliwo drogie, pozatym trzeba go wystawiać na dwór żeby się nie zadusić spalinami albo pracować przy otwartych drzwiach co zimą raczej odpada...
    3. Sieć też odpada- jakbym miał te 500-700 zł na przyłacze to by nie było tego tematu, zresztą nauczyłem się juz radzić sobie bez tylko to oświetlenie mi spędza sen z powiek-póki widno drzwi na oścież i nic nie muszę doświetlać no ale przyjdzie wieczór, przyjdzie zima.....

    Chyba wszystko opisałem co i jak-czekam na porady

    PS starałem się napisać możliwie najbardziej po polsku -za błędy przepraszam
    PS 2 użyłem szukaj-nie znalazłem
    PS 3 nie wiem czy dobry dział-nie umiem się odnaleźć na nowej elektrodzie
  • Optex
  • Helpful post
    #2
    Błażej
    VIP Meritorious for electroda.pl
    Ad2. Wykonanie jakiegoś przepustu, wyprowadzenie przewodu przez ścianę na zewnątrz nie przyszło ci przypadkiem do głowy?
    Ad3. Nie masz jakiegoś sąsiada z prądem obok? Można się dogadać, założyć podlicznik i będziesz płacił nie energetyce, a jemu za energię. Jak instalację wykonasz we własnym zakresie, to koszta będą w zasadzie tylko w materiałach.
    Bo w garażu - warsztacie, obecność prądu, to raczej rzecz konieczna. Ale skoro upierasz się przy zasilaniu bateryjnym, to może zamiast diodami świecącymi, zainteresuj się świetlówkami. Sprawdzą się dużo lepiej niż "diodaki". Opcje masz dwie: oprawa sieciowa i przetwornica napięcia lub poszukać takich na 12V, czy iloma tam dysponujesz (łatwiej chyba będzie o 24V - choćby z autobusu). Są też schematy takich balastów na forum i w sieci.
  • Helpful post
    #3
    lukib1
    Level 16  
    Są takie lampki na 12V z wtykiem MR16 na diodach SMD 5050, wysyłające światło w kąt bryłowy 120 st., przeszukaj znany portal aukcyjny, naprawdę najlepsze rozwiązanie, do nich musisz dokupić gniazda MR16, nie baw się w żadne przetwornice, gdyż na nich są straty, a tak możesz policzyć ile o jakiej mocy opraw ledowych możesz zasilać i w ciągu jakiego czasu.

    Pozdrawiam
  • Optex
  • #4
    mar_cik
    Electrician specialist
    Taki mały drobiazg. Żeby w pomieszczeniu 3mx5m wysokim na 3m z białym sufitem i chociaż średnio odbijającymi ścianami uzyskać na bidę 100lx (do pracy za mało ale cuś widać), szacunkowo trzeba źródeł światła o łącznym strumieniu ze 4000 lm.
  • Helpful post
    #5
    kozaczy
    Level 11  
    Jak Ci zależy na oczach to odpuść sobie diody, zwykłe żarówki samochodowe są leprze, ale akumulator będziesz ciągle ładował. Jak masz sąsiada albo dwóch namów ich na ściepę i z 700 zł zrobi się 250 zł i masz nawet mocy na farelkę bo jak to bywa w zimę jest zimno.
  • Helpful post
    #6
    Isk
    Level 16  
    Wiadomo że najlepsze by były diody led na 12V, ale to nie jest wystarczające jak napisałeś.

    Rozwiązanie jest jedno:
    Przetwornica i żarówki energooszczędne.

    np coś takiego:
    http://techtron.pl/p2221,przetwornica-napiecia-12v-230v-350w-500w-ips-500.html

    i z 2-3 żarówki, po 11W

    3x11W=33W+sprawność nawet 80% =~40W / 12V = 3.3A

    A więc na sprawnym akumulatorze 35Ah powinno działać 8H

    Możesz się pokusić o mały panel na dach garażu, zawsze to parę watów by było, ale koszty już duże ;)
  • #7
    micho a
    Level 35  
    Dziękuje za sugestię i porady i odpowiadam wyczerpująco po kolei:

    :arrow: Błażej

    To jest garaż w tzw ,,szeregowcu'' czyli długim szeregu garaży. Nie znam tam nikogo do domu mam daleko, sugerując się przyłączami napowietrznymi to tylko jeden garaż ma prąd. Od poprzedniego właściciela od którego kupiłem słyszałem że tam ludzie byli w jakiejś spółce na zasadzie jeden licznik i wszyscy się zrzucają na prąd, ale ,,coś tam nie pasowało'' i w efekcie praktycznie cały mój szereg nie ma prądu(Jest instalacja w moim garażu -2 korki, 2 oprawy oświetleniowe, jedno gniazdko, wyłącznik światła ale żadnego podlicznika i prądu w tej instalacji nie ma). Raz udało mi się spotkać jakiegoś posiadacza garażu obok to pracował przy aucie na agregacie i potwierdził wersję poprzedniego posiadacza -coś w stylu: była spółka ale bez podliczników jeden spawał, drugi korzystał tylko z radia, w efekcie ten co słuchał radia za dużo płacił i spółka się rozpadła....

    Ja na wszelkie spółki jestem cięty-mam swoje ale....
    ,,Normalnej sieci'' nie chcę bo narazie prąd z agregatu kosztuje mnie psie pieniądze-w ciągu ostatnich 3 miesięcy ,,przepaliłem '' jakieś 3l mieszanki paliwo olej 1:30 - nawet jakbym nie korzystał z prądu to chyba nie zapłaciłbym 17 zł/3 miesiące ?? a ładowanie akumulatora samochodowego raz na 3-4 dni nie zwiększy drastycznie moich rachunków za prąd w domu, tymbardziej że pisałem-nie jestem tam codziennie, to nie jest jakaś ,,dziupla'' czy warsztat na lewiźnie że przewijają się tam setki motocykli, tylko prywatna ,,kanciapa'' na własnie potrzeby ...Narazie kombinuję z oświetleniem jeżeli nie dam rady nic sensownego opracować to trudno będę zbierał na przyłącze....

    Świetlówki z autobusu mogę mieć, ale musiałbym dokupić drugi akumulator samochodowy bo są na 24v-ale dziękuję przemyślę fakt że światło z jarzeniówek jest przyjemniejsze od ,,trupio'' białego z diód LED....

    :arrow: lukib1
    Chodzi tobie o coś takiego ??
    http://allegro.pl/zarowka-led-mr16-ac12v-24-smd-5050-ip44-ciepla-i2483820533.html (Nie robię nikomu reklamy-po prostu przykładowy link )
    Ile musiałbym takich żarówek kupić ?? 10 sztuk rozmieszczonych na suficie w równomiernych odstępach dało by radę ?? Sugerując się opisem aukcji to da mi ok 40 wat =ponad 3A dla 12v czyli akumulator na dniówkę. Patrząc na to że jedna żarówka jest zamiennikiem 35wat to daje mi światło niczym z 10 sztuk 35 watowych żarówek -powinno być bardzo widno... 10 sztuk da mi 200 zł plus koszta przewodu(wtyk kosztuje 1 zł z tego co widzę a mnie na estetyce nie zależy-może sobie zwisać z sufitu) czyli akceptowalnie dla mojego budżetu..

    :arrow: mar_cik

    Sufit jest nisko-nie mierzyłem ale na oko max 2m wysokości ma pomieszczenie(ja z 176cm wzrostu sufitu dotykam ręką bez problemu) Ściany i sufit są pomalowane (otynkowane ??) na biało i raczej nie zasłonięte.

    Generalnie nie potrzebuję całego garażu oświetlonego jak wybieg dla modelek. Kolega nawet sugerowal żeby zostawić obecne LED-y jak są a skonstruować sobie 2-3 mocne reflektory LED z regulowanymi stojakami i ,,doświetlać'' sobie miejsce pracy....

    :arrow: kozaczy
    chodzi o to że światło LED na dłuższą metę męczy oczy ?? Nie miałem przyjemności pracować przy ledowym oświetleniu na dłuższą metę...

    Żarówki są strasznie prądożerne i generują spore koszta- u kolegi w blaszaku oświetlenie składa się z akumulatora 12 v 180Ah i kilku żarówek 12v 35/35wat (żarówki głównego światła w większości motocykli taki bańkowate dwuwłóknowe ) to na moje oko: wcale nie jest szałowo widno a akumulator przy pokojowej temperaturze starcza na jakieś 10h(zimą krócej) do tego prostownik który go ładuje bierze ok 220wat przez 10h (prąd ładowania 18A )....

    ja szukam kompromisu między poborem prądu a komfortem...

    :arrow: Isk
    Twoja propozycja też jest niezła. Przetwornica kosztuje 80-120 zł, żarówki po jakieś 5 zł oprawa pewno z 2,5zł (taka na kabel najtańsza) przewodu nie liczę bo przy tych prądach jakiś znajdę w sumie +/- 150 zł...do tego miałbym 220v do zasilania słabych urządzeń bez odpalania agregatu to też plus..Tylko czy aby napewno tanie przetwornice mają tak wysoką sprawność ??

    poczekam jeszcze i na spokojnie sie zastanowię

    PS a i moje diody to nie są diody na 12v tylko zwykłe białe diody z allegro...
  • #8
    Błażej
    VIP Meritorious for electroda.pl
    To zamiast żarówek energooszczędnych dać jedną oprawę z rurą 36W i światła będzie dosyć.
  • #9
    Isk
    Level 16  
    Sprawność przetwornic jest w okolicach 80-90% w zależności od obciążenia, oczywiście w specyfikacjach przewijają się sprawności typu 92%, ale to one są tylko w pewnym zakresie mocy.

    Z jednej strony przy LEDach będziesz się bawił, tam lampka, tu lampka bo ciągle za ciemno.

    A tak wstawisz sobie z 3 żarówki i chyba światła powinno być sporo.

    do tego lampa "kanałowa" led i po sprawie.

    Zakładając te 3 żarówki po 11W i dodając sprawność 80% to mamy 40W/12V = ~3.3A, więc ciągle mamy na takim 35Ah akumulatorze zapewnione zasilanie na 8 godzin.

    A teraz policz ile masz już LEDów, i ile byś potrzebował i czy moc nie będzie już w okolicy zastosowania żarówek energooszczędnych.

    I teraz policzyć sobie koszty zakupu ledów i zastawu przetwornica/żarówki.

    Przetwornicę można kupić i taką małą, np 150W za powiedzmy 90zł, a i poszukać najtańszego badziewia za 50zł też nie problem.

    Sprawdzałem żarówkę energooszczędną taką prostą z ikea i na przetwornicy z "prostokątem" działała bez problemu, więc myślę że nie ma potrzeby zakupu przetwornicy z "sinusem".

    Musisz przeliczyć.